u-boot pisze:Chciałbym zmontować coś takiego na dwóch, równolegle połączonych ze sobą gu50, na jeden kanał. Moc jaką chciałbym osiągnąć to ok 20W./.../
Czy ma to sens?
Zdecydowanie nie ma sensu. Taką moc można było osiągnąć np. na 2 szt. PL81, o lampach takich jak PL504 już nie mówiąc. Oczywiście w układzie przeciwsobnym. Mniejsze byłoby zapotrzebowanie na prąd anodowy i żarzenia, oraz lepsza
liniowość. Zaś na 2 lampach GU50 (skoro i tak mają być dwie a nie jedna) można w układzie przeciwsobnym spokojnie osiągnąć sto kilkadziesiąt watów, również przy lepszej liniowości niż w wielokrotnie słabszym układzie SE.
A ten wstępny stopień triodowy - śmiech na sali. Jest to stopień SRPP a więc przeciwsobny. Zrobiono dokładnie na opak niż należało: to stopień mocy powinien w pierwszej kolejności być przeciwsobny, wstępny zaś w wielu przypadkach może być pojedynczy, bez istotnego pogorszenia parametrów.
Taki wzmacniacz miałby tylko jedną wadę: żaden
audiofil go nie kupi. Zupełnie niepotrzebnie się na transformatory wykosztowałeś; lepiej zrobisz jak je sprzedasz. Te może jakiś
audiofil kupi.