GU50

[Andrew]

Oto aktualny wygląd wzmacniacza. Chassis wykonane własnoręcznie z blachy Al 1,5 mm o długości 55 cmszerokości 22 cm, wysokość 6 cm lakierowane proszkowo. Ukończony stopień końcowy, reszta będzie zrealizowana najprawdopodobniej tak, jak w JCM 800. Trochę skomplikowała budowę chęć zastosowania dwóch napięć anodowych (nie lubię redukować większych mocy rezystorami), główne wynosi trochę ponad 600V, siatki drugie pentod i reszta - 250V. Zastosowałem dwa układy załączające - najpierw po upływie czasu na rozgrzanie katod załączane jest 600V, jednocześnie drugi przekaźnik włącza 250V. Chciałem uniknąć możliwości istnienia 250V na siatkach ekranujących pentod mocy podczas możliwej awarii 600V, co miałoby bardzo przykre skutki dla lamp... A przecież bezpiecznik zawsze może się przepalić.

[painlust]

Jeżeli preamp będzie zasilany z tak niskiego napięcia jak 250V to wartości elementów w preampie mogą wymagać korekcji. Pamiętaj aby dać sobie możliwość ich podmiany. A tak przy okazji... nie ten dział. Od tego jest dział gitarowy.

[Andrew]

...dopiero po fakcie zauważyłem, że wpisałem do innego działu. Co do korekty wartości niektórych elementów - mam tego świadomość. Lamby preampu będą żarzone prądem stałym, jestem fanem tego rozwiązania. Ponieważ po wyprostowaniu okazało się, że napięcie jest odrobinę za niskie, zastosowałem posiadane diody Shottky'ego produkcji rosyjskiej o bardzo małym napięciu przewodzenia - okazało się, że muszę zbić około 0,5 V .

[painlust]

Nie musisz, napięcie te siądzie w momencie wysterowania końcówki.

[Andrew]

Wątpię, czy siądzie aż tak, trafo jest dość twardy...

[painlust]

ale 0,5 w stanie niewysterowania to też nie jest jakaś katastrofa. Zrobisz zresztą co zechcesz.

[Andrew]

...oto kolejne fotki, wykonałem już płytki do inwertera+preampa, jacków wejściowych oraz korektora. Teraz tylko lutownica i - do dzieła!

[Andrew]

Właśnie skończyłem pierwsze próby inwertera i końcówki - uzyskałem na wyjściu około 67W przy 50 Hz na obciążeniu rezystancyjnym ok. 10 ohm, pentody mocy testowałem do prawie 100 mA anodowego na każdą - anody nie żarzyły się przy napięciu rzędu 590 V - siadało z 620 na luzie. GU50 podobają mi się coraz bardziej .
Nie mogę zamieścić oscylogramu - niestety, wcześniej siadł mi oscyloskop - może znajdzie się ktoś z Warszawy, kto podjąłby się naprawy HC 3502 - koreański Hung-Chang z klasyczną lampą obrazową. Znikła plamka - sprawdzałem zasilacz, wydaje się być w porządku, prawdopodobnie uszkodzenie w układzie odchylania. Nie mam doświadczenia przy naprawie oscyloskopów i wolałbym zlecić naprawę komuś, kto takowe posiada i podjąłby się naprawy w miarę tanio - serwisy firmowe są cholernie drogie...

[Andrew]

...inwerter zasilałem napięciem 250V, może wystarczy takie? Zobaczymy później.

[Andrew]

Jedna z pentod obciąża się szybciej mimo jednakowego prądu spoczynkowego, co sugeruje, że nie są dobrane mimo zapewnień sprzedawcy - kupiłem sześć sztuk jako lampy o dobranych charakterystykach, powinny niewiele się różnić. Spróbuję zamienić jedną z nich na inną. Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że prawdopodobnie nie będzie konieczne zasilanie inwertera wyższym napięciem, jak to jest w JCM 800 (ok. 400V). Wydaje się, że wystarczy korekta USZ.

[AndrzejJ]

No bo nie napięcie Us1 w obu lampach ma być tylko prąd...
Ustaw napięcia Us1 tak żeby prądy były identyczne...

[Andrew]

Nie wiem, skąd wyciągnąłeś taki wniosek o mojej elementarnej niewiedzy... Naprawdę pomyślałeś, że o tym nie wiem?

[cirrostrato]

Andrew dobrze, że w końcu ktoś zajmuje się zastosowaniem lampek, które umiejętnie zasilone Ua/Us2 biją mocą absurdalnie przewartościowane EL34, u Sławka lampki i podstawki wciąż tanio dostępne, warto chyba zrobić zapas. Dla wnuka mam.

[AndrzejJ]

IMHO jeśli trafo ma identyczne Ra obu połówek, napięcia na anodach są takie same, i prąd spoczynkowy jest taki sam, to chyba odkryłeś dotąd nie znaną siłe, energie, czy coś innego co przeciąża jedą lampe szybciej
Przeciąża się ona szybciej bez sygnału czy z sygnałem? (inwerter może nie dawać symetrycznych napięć?)

[OTLamp]

napięcia na anodach są takie same, i prąd spoczynkowy jest taki sam,

To wcale nie gwarantuje identyczności tych lamp. Charakterystyki w szczytach wysterowania mogą być zupełnie różne.