Witam!
Może trzeba założyć maszoperię, złożyć się na jedno kopyto, które wykona snycerz z drewna, a potem robić te obudowy, jak szkutnicy: z żywic i mat szklano-epoksydowych na tym kopycie. Jednym słowem
powielić sposób wykonywania łódek w miniaturze.
Dlaczego nie :
1. Wyoblanie jest dobre do jednostkowego produkowania n.p. osłon
mosiężnych na żarówki do unikalnych żyrandoli.
Ogólnie jest to ręczna metoda formowania blach.
2. Lutowanie blach i laminatów nie daje możliwości uformowania takiego dekla, jak używają nasi koledzy n.p. w Niemczech
3. Nie sądzę, aby z żywic dało się wykonać tak precyzyjny wyrób, jak potrzeba.
W związku z powyższym zamknijmy nraz na zawsze ten temat, kto ma kupę szmalu kupi sobie w Niemczech, inni niech siedzą cicho, bo niewykonalne metodami DIY.
Kurde, za komuny za dwie flaszki, wyfrezował by takie 2 komplety z kloca państwowego materiału...
pzdr pasio
obudowa trafa
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
Andrzej Molicki
- 500...624 posty
- Posty: 593
- Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
- Lokalizacja: Radomsko
No jak by tego nie zkomentować i tak kogoś sie urazi, niestety. Ten ustrój opierał sie na łapówkarstwie i złodziejstwie no i teraz mamy to co mamy
Nikt nie dbał o cokolwiek bo z samej zasady nie było jego wiec kradli co się da i jak się da a kazdy rzemieslnik który posiadał zakład był traktowany jako kułak do utopienia domiarami podatkowymi i niemożnościa nabycia materiałów do produkcji .Mój dziadek i ojciec w czasach najgorszej komuny zaraz po wojnie budowali organy w podziemiach kościołów i po stodołach na wsiach bo działalnośc organmistrzowska w owych czasach była bardzo nie na miejscu Pare razy mieli zarekwirowane po pare ton cyny antymonu cynku na rzecz np cygańskiej sółdzielni która robiła kotły i patelnie cynowane.
Nie wspominam nawet o miedzi którą trzeba było chować tak ze nawet zcinki blach na warsztacie nie mogły leżeć. No i niech ktoś powie że to było dobre????
Nikt nie dbał o cokolwiek bo z samej zasady nie było jego wiec kradli co się da i jak się da a kazdy rzemieslnik który posiadał zakład był traktowany jako kułak do utopienia domiarami podatkowymi i niemożnościa nabycia materiałów do produkcji .Mój dziadek i ojciec w czasach najgorszej komuny zaraz po wojnie budowali organy w podziemiach kościołów i po stodołach na wsiach bo działalnośc organmistrzowska w owych czasach była bardzo nie na miejscu Pare razy mieli zarekwirowane po pare ton cyny antymonu cynku na rzecz np cygańskiej sółdzielni która robiła kotły i patelnie cynowane.
Nie wspominam nawet o miedzi którą trzeba było chować tak ze nawet zcinki blach na warsztacie nie mogły leżeć. No i niech ktoś powie że to było dobre????
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma 
-
Lech S.
- 625...1249 postów
- Posty: 934
- Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
- Lokalizacja: Zawiercie
Witam.
Panie Andrzeju, wszystko co Pan napisał to prawda.Ja urodziłem sie w tamtym systemie i większosć zycia w nim "spędziłem".Tutaj pozwoliłem sobie na małą drwinę, ale mnie poczucie humoru nie opuszcza, nawet w 35 st.upał.
Oto przykład jak z banalnych pudełek, temat przekształcił sie w politykę.
Pozdrawiam
Panie Andrzeju, wszystko co Pan napisał to prawda.Ja urodziłem sie w tamtym systemie i większosć zycia w nim "spędziłem".Tutaj pozwoliłem sobie na małą drwinę, ale mnie poczucie humoru nie opuszcza, nawet w 35 st.upał.
Oto przykład jak z banalnych pudełek, temat przekształcił sie w politykę.
Pozdrawiam
Lech S.
> pasio : Twoja wypowiedź jest pełna sprzeczności - krzywisz sie na ręczną obróbkę metalu, a jednocześnie proponujesz robić to samo z laminatów. Trudno oczekiwać, że przy tak małej skali zamówień, jaka może być wytworzona przez entuzjastów lampowych urządzeń w Polsce, ktoś uruchomi tłocznię i będzie produkował osłony lub obudowy masowo. Cała nadzieja w małych zakładach, które podejmą się takiej produkcji, nie licząc na wielkie zyski. To prawda, że wyoblanie służy najczęście produkcji niewielkich serii sprzętu oświetleniowego, ale nie tylko, co dowodzi załączony obrazek.
- Załączniki
-
- image031.jpg (4.59 KiB) Przejrzano 1310 razy
>>>>>>>> Pasio, w Warszawie, na ul. KRN. byl taki Instytut w ktorym kilku UBeckich pacholkow prowadzilo swoja " SPOLDZIELNIE "fuch na terenie panstwowej Instytucji, oczywiscie z materialow zakladu. Nawet dyr. wsp. Instytutu naukowiec z kilkoma tytulami nie mogl im podskoczyc. Mimo ze byly to kmioty po 7 klasach i Akademii Pierwszomajowej. Maja takie wille na Grotach ze komune beda chwalic do konca.
a wracajac do dekli - to mozna, mozna !! oczywiscie jak sie chce !?
......... Sergiusz jest to Twoj watek, ty go uruchomiles, napisz ile potrzebujesz dekli ??Moge Ci zaproponowac do E/I- 84 i 95. jakie ? cynkowane, czarne, pionowe czy poziome.
pozdr.
Marek
ps.
.......... Panie Andrzeju M i tak dobrze ze odpisl panu Leszek ........
mnie na podobny post odpisal jakis wypierdek posla Peczaka, ktory przedstawil swoja Historie Polski .
a wracajac do dekli - to mozna, mozna !! oczywiscie jak sie chce !?
......... Sergiusz jest to Twoj watek, ty go uruchomiles, napisz ile potrzebujesz dekli ??Moge Ci zaproponowac do E/I- 84 i 95. jakie ? cynkowane, czarne, pionowe czy poziome.
pozdr.
Marek
ps.
.......... Panie Andrzeju M i tak dobrze ze odpisl panu Leszek ........
mnie na podobny post odpisal jakis wypierdek posla Peczaka, ktory przedstawil swoja Historie Polski .
wymiary
witam,
w zalaczniku przesylam opis ktory otrzymalem od Zatra. Wynika z niego ze potrzebuje dosyc duzych "dekli" poniewaz tg20/583 ma dosyc spora cewke. W tym przypadku rozstaw otworow poziomo to 85mm.
Czy masz dostep do takich wymiarow?
Mysle ze nie przyniesie nikomu ujmy podanie jakiegos cennika na forum poniewaz zainteresowanie zawsze bylo spore (wlasnie warianty: cynkowane - X PLN; czarne - Y PLN itd)
Mam dwa takie trafa wiec potrzebuje 4 elementy do ich obudowy.
z gory dziekuje za informacje.
w zalaczniku przesylam opis ktory otrzymalem od Zatra. Wynika z niego ze potrzebuje dosyc duzych "dekli" poniewaz tg20/583 ma dosyc spora cewke. W tym przypadku rozstaw otworow poziomo to 85mm.
Czy masz dostep do takich wymiarow?
Mysle ze nie przyniesie nikomu ujmy podanie jakiegos cennika na forum poniewaz zainteresowanie zawsze bylo spore (wlasnie warianty: cynkowane - X PLN; czarne - Y PLN itd)
Mam dwa takie trafa wiec potrzebuje 4 elementy do ich obudowy.
z gory dziekuje za informacje.
- Załączniki
-
- WT tg583.doc
- (102 KiB) Pobrany 501 razy
Takie puszki też są niezłe, tylko ta cena ...
http://www.ae-europe.nl/voedingstrafo_engels.htm
http://www.ae-europe.nl/voedingstrafo_engels.htm
- Załączniki
-
- puszki.jpg (20.93 KiB) Przejrzano 1201 razy
> kotok: Jeżeli wykonujesz takie puszki lub ktoś robi to na Twoje zamówienie, to może warto zacząc je także sprzedawać innym za pośrednictwem tego forum lub Allegro. Jest pewnie całkiem sporo osób, które nie kupią gotowego wzmacniacza, ale komponenty do jego budowy chętnie. Nie każdy przecież dysponuje warsztatem lub posiada umiejetności, żeby własnoręcznie zrobić estetyczne chassis lub kubek na trafo. Zamawianie pojedyńczych sztuk u rzemieślników może być problemem, ale gdy chodzi o 20, rozmowa jest inna.
Wolę zająć się robieniem wzmacniaczy lampowych niż handlem komponentami.Jednak popieram taką opinię,że przydał by się ktoś kto wykonywał by poszukiwane przez lampiaków elementy i detale potrzebne przy konstruowaniu sprzętu lampowego.(gałki,obudowy traf,stopki,drewniane wykończenia obudowy,łączówki,itd ,itp.)Zibi pisze:> kotok: Jeżeli wykonujesz takie puszki lub ktoś robi to na Twoje zamówienie, to może warto zacząc je także sprzedawać innym za pośrednictwem tego forum lub Allegro. Jest pewnie całkiem sporo osób, które nie kupią gotowego wzmacniacza, ale komponenty do jego budowy chętnie. Nie każdy przecież dysponuje warsztatem lub posiada umiejetności, żeby własnoręcznie zrobić estetyczne chassis lub kubek na trafo. Zamawianie pojedyńczych sztuk u rzemieślników może być problemem, ale gdy chodzi o 20, rozmowa jest inna.