Brutalna rzeczywistosc wyglada tak ze przychodzi moment w ktorym dzialanosc spoleczno-ideowa zaczyna krasc czas zarezerwowany dla placacych klientow. Wybor jest tylko jeden.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Wydaje mi się, że gdyby tematy na forum miały poziom trudności, tj. nie jak prowadzić masę, a jak podbić 3 harmoniczną w układzie marshalla, bo wali piachem (tytuł pewnie zupełnie z kosmosu ), to więcej ekspertów by się udzielało. Tak mamy lanie wody po próżnicy.
Prawdopodobnie w przypadku wielu kolegów problem nie tkwił w braku czasu a "kryzysie" jaki dopadł forum jakiś czas temu, czyli bezsensowne kłótnie. Szkoda.
Pozdrawiam
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
VacuumVoodoo pisze:Odpusc sobie ten "bright switch", dwa kondensatory i jeden potencjometr i bedziesz mial z tego "Little Mean Tone Machine". Sprzezenie zwrotne zostaw jak jest, ten mod ma wplyw na NFB tez.
VacuumVoodoo mam pytanie w sprawie MODa .
Kiedy mam kondensatory jak na rysunku to wzbudza mi się wzmacniacz na maksymalnych położeniach potencjometrów.
Kiedy zamieniłem miejscami to się nie wzbudza ale 10uF mała różnica w dźwięku a 330nF mocne wzmocnienie jest aż za bardzo.
Przewody z ekranem dawałem , krótkie nóżki na kondensatorach i zawsze to samo kiedy mam jak na rys. wzbudza się i jest dużo zakłóceń.
Mam zostawić je zamienione miejscami i dobierać sobie na słuch wartości ?
Czy coś zepsułem?