Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: kciuq »

Piszczy ? dobrze że piszczy, dziwne by to było jakby nie piskało .
ile masz punktów masy ? na czym się ta płytka trzyma ?, na przewodach ?
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: kciuq »

zanetis pisze::) tak myślałem , że za 1 razem się nie uda :)
Ale jadę dalej :)
Jutro eh dziś sprawdzę ile mogę połączeń czy gdzieś się nie pomyliłem a potem dam fotki pajęczyny :) i poprawię masy.
Także do poprawki.
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
zanetis
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 247
Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
Lokalizacja: Brwinów

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: zanetis »

P8207107 masy.JPG
Miejsca masowe są 3 ale w poniedziałek zrobię szynę masową i na niej wg zasady zrobię punkty kolejne masowe bo widzę , że 3 rezystory i 3 kondensatory nie jest tak łatwo połączyć jeśli się nie stosuje zasad obowiązujących w elektronice :(
Złożenie kilku efektów gitarowych to pikuś :(
Płytkę taśmą mocowałem ale w poniedziałek będę miał dystanse to zamontuje na stałe
Mam pytanko jak zrobię szynę masową to połączyć ją na końcu z punktem masowym uziemienia? czy w innym punkcie?
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: kciuq »

http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/ ... nie%20masy
po co dystanse 2 śruby 3 nakrętki i masz dystans
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
zanetis
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 247
Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
Lokalizacja: Brwinów

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: zanetis »

Dzięki za link też mam tylko muszę znaleźć.
Czy jak idzie 5 przewodów masowych i łączą się w 1 punkcie to mogę skrętkę zrobić aby mało miejsca zajmowały prawda ?
I czy mogę przewód sygnałowy z pot. vol. do lampy przedwzmacniacza (ecc83) ekranować go 2 stronnie?
Z 1 do potencjometru vol. a z drugiej do śruby mocującej podstawkę lampy.
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: Recon »

Skrętak tak, ale zaraz zaraz... O co chodzi z dwustronnym ekranowaniem?? Jeśli chodzi o połączenie ekranu z masą po obu jego końcach to NIE!! Bo zrobisz nie ekran, a ładną i zapewne jeszcze pogarszającą sprawę pętlę masy :P

Obadaj czy antyparazyty i przewody ekranowe nie są blisko przewodów żarzenia
Pozdrawiam

Paweł K.
zanetis
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 247
Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
Lokalizacja: Brwinów

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: zanetis »

Recon pisze:Skrętak tak, ale zaraz zaraz... O co chodzi z dwustronnym ekranowaniem?? Jeśli chodzi o połączenie ekranu z masą po obu jego końcach to NIE!! Bo zrobisz nie ekran, a ładną i zapewne jeszcze pogarszającą sprawę pętlę masy :P

Obadaj czy antyparazyty i przewody ekranowe nie są blisko przewodów żarzenia
Dzięki wielkie.
A ekran lutować od strony potencjometru czy podstawki , jest jakaś różnica?
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: Recon »

Raczej nie. Generalnie podtrzymuje radę, miejsca AC o prądzie zmiennym powinny być z dala od toru sygnałowego, to cichy killer
Pozdrawiam

Paweł K.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: painlust »

kciuq pisze:
zanetis pisze:Mój błąd eh.
painlust pisze:No i właśnie upadła teoria wszystkich poczatkujących, że wzmacniacz to jest 5 rezystorów i kondensatorów na krzyż :)
Dobra stawiam za ten tekst piwo ile tylko wlejesz w siebie. :D

Trzymam za słowo :). W najmniej oczekiwanej sytuacji się przypomnę. :) .
zanetis
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 247
Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
Lokalizacja: Brwinów

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: zanetis »

Blisko skrętki przewodów żarzenia mam skrętkę wejścia transformatora głośnikowego , przesunąć skrętkę trafa głośnikowego?
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: Recon »

Takiego sąsiedztwa jeszcze nie miałem w żadnej swojej konstrukcji dlatego ciężko mi coś powiedzieć, ale spróbuj, może to coś da :wink:
Pozdrawiam

Paweł K.
Krzysiek16
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 497
Rejestracja: pn, 24 listopada 2008, 11:27
Lokalizacja: Tarnów/Kraków

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: Krzysiek16 »

To sąsiedztwo nie powinno mieć znaczenia, przecież lamp mocy wychodzą napięcia rzędu kilkuset woltów, 6.3V z żarzenia, w dodatku przez samo sąsiedztwo nie jest w stanie nic napaskudzić. Co innego w okolicy wejścia, gdzie znaczenie mają ułamki miliwolta.
zanetis
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 247
Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
Lokalizacja: Brwinów

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: zanetis »

Coś musiałem skopać w podłączeniach bo na foto widać , że wcale pięknie nie są poprowadzone przewody a wzmak działa :(
Przewody są długie ,zawijają się a działa.

http://picasaweb.google.pl/qdlaczian/5F1#
mpx
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 15
Rejestracja: śr, 16 lutego 2011, 17:28

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: mpx »

Jak działa to w czym problem?
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2024
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

Post autor: TooL46_2 »

zanetis pisze:... a działa.
Pokaz lepiej zdjecia tego, co Ty zmontowales. Jak Ci ktokolwiek ma pomoc patrzac na montaz innego wzmacniacza z dopiska -- 'u mnie jest podobnie, a jemu dziala a mnie nie' :?

Ja wiem, ze to kacik dla poczatkujacych, ale na litosc -- wez i choc raz posluchaj czyjejs rady... Na razie, sadzac po Twoich wypowiedziach, moge jedynie stwierdzic, ze nawet Ci sie nie chcialo strony Toma przeczytac (jako, ze to rzeczywiscie kacik dla poczatkujacych to prosze http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/) oraz, ze praktycznie nie masz zadnego przygotowania elektronicznego. I nie traktuj tego, jako atak na Twoja osobe, ale zeby zmontowac jakis wzmacniacz, tak jak painlust juz napisal, nie wystarczy polutowac 3 kondensatorow, 5 rezystorow i jednej lampy (o czym sie wlasnie przekonujesz...). Usiadz, poczytaj i zastanow sie najpierw jak cos zrobic, a jesli juz rzeczywiscie nie wiesz, to wtedy zapytaj. Na razie jestesmy na 8 stronie watku a problem dalej pozostaje nie rozwiazany... W przeciwnym razie kiepsko to widze.

Tymniemniej -- powodzenia.
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
ODPOWIEDZ