Spalony Ampeg VT-22, każda pomoc mile widziana

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
qdlaczian
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 496
Rejestracja: pt, 15 lutego 2008, 21:06
Lokalizacja: Białystok

Re: Spalony Ampeg VT-22, każda pomoc mile widziana

Post autor: qdlaczian »

Nie mam doświadczenia w tej kwestii ale na wszelki wypadek podłóż płytkę tekstolitu, lub kawałek laminatu obdarteo z miedzi.
NOBODY expects the Spanish Inquisition!
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
dampeg
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 13
Rejestracja: pt, 11 marca 2011, 22:18

Re: Spalony Ampeg VT-22, każda pomoc mile widziana

Post autor: dampeg »

Taka ciekawostka, może się komuś przyda. Artykuł odnośnie różnic (a raczej braku,bądź niewielkich) pomiędzy 7027a a 6L6GC (w moim przypadku 6p3s-e):
http://www.triodeel.com/7027.htm
dampeg
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 13
Rejestracja: pt, 11 marca 2011, 22:18

Re: Spalony Ampeg VT-22, każda pomoc mile widziana

Post autor: dampeg »

Pochwalę się, choć to na razie połowa sukcesu i nie ma się czym chwalić :D
Wzmacniacz działa :D
Trzeba będzie jeszcze pomiary zrobić ale obecnie nie mogę się za to zabrać, więc pewnie się to wszystko trochę przeciągnie.
Zastanawia mnie kilka kwestii... Lampy mocy i 6cg7 grzeją się cholernie, kwestię 6p3s-e jeszcze jako tako da się wytłumaczyć zbyt wysokimi napięciami itp. ale dlaczego 6cg7? Ogólnie 6p3s-e dość mienią się pomarańczowo z dodatkiem błękitu :D
Kolejna kwestia, to przester. Pierwszy raz działa mi w końcu przester w tym wzmaku :) i jest trochę dziwny, przy odkręceniu głośności na 1/4 brzmi tak jakby równolegle szedł kanał czysty i przesterowany z przewagą tego pierwszego, czy to normalne czy to przesłuch wywołany nieprawidłową pracą układu? Im głośniej tym lepiej ale póki co w domu nie mam jak go mocniej rozkręcić.
Stare głośniki wymieniłem na 2x 8ohm, co za tym idzie musiałem połączyć je równolegle, więc wzmacniacz pracuje przy 4ohm. Niestety trafo nie ma opcji 16ohm. Miernikiem zmierzyłem rezystancje połączonych przetworników, wyszło 3,5ohm. Zostawić trafo na na 4ohm czy spróbować przełączyć na 2ohm?
Zastanawiam się nad zrobieniem modyfikacji regulacji biasu. W internecie można znaleźć schemat do modyfikacji, z opcją ręcznego ustawienia biasu ale to też za jakiś czas. Za kilka dni dam koledze do przetestowania, żeby trochę pokatował ampega na sali prób.
mroovka pisze:Jakieś postępy?
Naprawiałem i przerabiałem na 6L6 V4 kolegi zgodne z pierwszym schematem.
Sprawdź, czy w twoim egzemplarzu są rezytory siatek ekranujących lamp końcowych (jak w drugim schemacie), jeżeli nie ma, to warto dodać :)
Mógłbyś troszkę rozwinąć kwestię przeróbki na 6l6? w moim egzemplarzu nie ma rezystorów siatek ekranujących (chodzi o 470ohm?), coś oprócz tego warto zmodyfikować?

Tak ogólnie, to dzięki wszystkim za pomoc, póki co owocuje:)
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: Spalony Ampeg VT-22, każda pomoc mile widziana

Post autor: VacuumVoodoo »

Nie przejmuj sie przesterem. W tym wzmacniaczu tak juz jest bo to nie przester tylko ogranicznik amplitudy na diodach z piasku w petli USZ w pierwszych 2-ch stopniach wejsciowych. To sie da przerobic na calkiem ok przester.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
ODPOWIEDZ