Płytka (TURRET BOARD) do JTM45.

[mariuszss]

Witam.
Czy mógłby ktoś podać jakie są wymiary płytki do JTM45 oraz minimalny rozstaw kołków (punktów lutowniczych)?
Z analizy różnych zdjęć to wychodzi mi coś między 220x70 do 230x80 z rozstawem kołków ok. 8. Ale chciałbym się upewnić.

[painlust]

To nie apteka kolego. Wierną replikę robisz?

[mariuszss]

Tam, gdzie się da zrobić tak samo to czemu nie. Traf na pewno nie będę miał oryginalnych.

[painlust]

To co ci przeszkadza centymetr w tą czy w tą? Ty myslisz, ze do zaprojektowania tego Marshalla zostały uzyte tajemnicze obliczenia wynikiem których wymiary płytki zrobionej co do milimetra wpływają na niepowtarzalne brzmienie tego wzmacniacza?

[mariuszss]

Widzę painlust że chyba masz kolejny zły dzień. No cóż, taka pogoda.
Zakładam, że centymetr w jedną czy w drugą stronę nie ma znaczenia dla brzmienia. Nie mniej jednak, chciałbym znać odpowiedź na postawione wcześniej pytanie odnośnie wymiarów. Znasz je? To proszę podaj.

[Ghost]

Jeśli ma Ci to pomóc to ja daje po 1 cm odstepu na długość i po 5 cm na wysokość. Płytka w takim układzie wychodzi coś koło 7 cm na wysokość i 30 na długość. Ale tak jak poprzednicy mówią to nie apteka i centymetr w te czy we wte nie robi różnicy, jednak wydaje mi się że mniejsze odległości utrudniają trochę montaż. Przy tych co ja podałem to elementy wchodzą na styk z małym zapasem.

[mariuszss]

Dziękuję Ghost. Wykonałem sobie dwa przykładowe wzory z odstępem pomiędzy pinami ok. 7,6 i 10,2. Przy tych założeniach płytki wychodzą odpowiednio 225 i 285. Tu już jest 6 cm różnicy stąd zaciekawiło mnie, czy są gdzieś dane odnośnie oryginału.
Pewnie dopasuje rozstaw pod posiadane elementy, choć warto by znać wzorzec.

[painlust]

Widzę painlust że chyba masz kolejny zły dzień. No cóż, taka pogoda.
Zakładam, że centymetr w jedną czy w drugą stronę nie ma znaczenia dla brzmienia. Nie mniej jednak, chciałbym znać odpowiedź na postawione wcześniej pytanie odnośnie wymiarów. Znasz je? To proszę podaj.

Jestem w robocie to mam i zły dzień . A poważnie to wkurzają mnie po prostu ludzie, którzy muszą znać rozmiary szasek; płytek co do milimetra i nawet nie zastanowią się że we wspólczesnej reedycji kultowego wzmaka firma potrafi wrzucić nie tylko turetboard w kompletnie innych rozmiarach (dostosowanych do współczesnych części których rozmiary są znacznie mniejsze) a często montują je na PCB. Kopiuja tylko wyglad zewnętrzny i sam schemat.

[COB]

Z tym, że najczęściej nie chodzi o dokładne kopiowanie czegokolwiek wraz z rozkładem elementów tylko o względy praktyczne. Czasami człowiek nawet sobie wszystko porozkłada i na oko się mieści, a podczas składania wychodzi, że jest za ciasno i ciężko coś upchnąć. W takim przypadku dobra rada kogoś, kto ma więcej doświadczenia może być bardzo pomocna.