fugasi pisze:Czy ta praca dyplomowa ma coś wspólnego z salonem audio Hi-Fi Atelier w Katowicach?
Nie ma. W styczniu albo w lutym 2011 bedąc w Katowicach odwiedziłem przypadkowo salon RCM, rozmawiałem chwilę czasu z panem Rogerem (miły i konkretny człowiek,muszę się do Niego wybrać najbliższej przyszłości), zbieżność nazw ("hi-fi atelier", oznaczająca kuźnia wysokiej wierności) jest przypadkowa; do mojego wzmacniacza nazwa modelu i inne napisy powstały na ubiegłorocznych igrach studenckich podczas "rozmów" ze znajomymi.
Nazwa "DekWeL" jest autorską nazwą.
MariuszElektronik pisze:Witam! Jak wykonałeś napisy?
Pozdrawiam!
TooL46_2 pisze:Wygląda, jak malowanie proszkowe i sitodruk.
Napisy zostały wykonane metodą sitodruku w zaprzyjaźnionej firmie po kosztach materiałowych (produkuje pcb, klawiatury foliowe i usługi sitodruk, chyba najtańsza firma robiąca pcb na Śląsku, dane na prv).
Malowanie proszkowe poszło na obudowę oprócz boków i dodanej płyty czołowej.
Boki są wykonane z drewna dębowego malowanego na czarny/ciemny kolor.
Płyta czołowa jest z aluminium 10mm (nie mogła zostać pomalowana proszkowo, gdyż dostała "nadmiarowe otwory na wylot przez Pana który miał zrobić miejsce dla śrub", w piecu szpachla "popłynęła by". Ostatecznie jest pomalowana sprajem do aluminium, kolor czarny-półmat.
gsmok pisze:Super
Zapraszam do zamieszczenia bardziej szczegółowego opisu w dziale DIY na Fonarze. W razie czego z chęcią pomogę w dodaniu materiału.
Będę się z Tobą kontaktował GSMOK w tej kwestii, liczę na pomoc
Tworząc wzmacniacz starałem się ukryć wszelkie widoczne śruby, nie udało mi się to zrobić z powodu braku $$, z tyłu są widoczne śruby

Lampy Nixie celowo dałem wyżej, gdyż wzmacniacz będzie stał dość wysoko.
Transformatory głośnikowe sam nawijałem, 7 sekcji, wyprowadzenia na zespoły głośnikowe 4 i 8 om, kształtka EI102 krzemowa, odczep UL na 40%. Transformator zasilający dostałem, wyciągnięty z jakiegoś urządzenia, łączna waga traf to ponad 24 kg;
Dwa zasilacze żarzenia mogą dać łącznie 8 A prądu stałego (projekt własny) dla T otoczenia=50stopni C.
Zasilacze anodowe (zaś dwa, zbudowane na podstawie filtru aktywnego autorstwa Traxmana (chyba nikogo nie pominąłem) dają jakieś 270 V), mogą dać łącznie 0,4 A dla T otoczenia=50stopni C.
Każdy zasilacz ma powolne narastanie napięcia wyjściowego, anodowe jet załączane po około 160 sekundach (projekt Traxmana z książki);
Napięcie sieci zasilającej może się zawierać w przedziale od 190 V do 250 V.
Zasilacz do lamp Nixie budową zbliżony jest do zasilaczy anodowych, daje około 220 V.
Lampy mocy mają polaryzację automatyczną, można dać każdy typ lampy oprócz lamp "z cyckiem". Warunkowo można dać lampy 6550, kt88 i kt90 (nie można dać głosu na "full").
Jest globalna pętla sprzężenia zwrotnego bez kompensacji częstotliwościowej zmniejszająca wzmocnienie z 28 do 18,5 raza stopnia wstępnego. Pasmo przy -3dB jest od 20Hz do około 38kHz przy pełnej mocy w trybie pentodowym dla lampy 6P3S.
Przy mniejszych mocach szczyt jest w okolicach około 35 kHz, przy spadku 3db pasmo jest od 25Hz do 38kHz w trybie pentodowym (dorzucę wykres).
W trybie triodowym pasmo było od około 7Hz do 20 kilku kHz.
Regulacja natężenia dźwięku jet zrealizowana przez łańcuch tłumików decybelowych (projekt własny, zbudowany w styczniu 2011) zbudowanych na przekaźnikach kontaktronowych 7x (chyba te) i w zdecydowanej większości rezystorach precyzyjnych INCO RM68 o tolerancji 0,05% sterowanych przez Atmega32. Błąd regulacji układu natężenia dźwięku nie przekracza 0,05 dB. Układ zapewnia 64 poziomy regulacji natężenia dźwięku, w skrócie daje tłumienie od 0 dB do 94,5 db z krokiem co 1,5 dB. Oczekiwana trwałość to ponad 30 tys. obrotów od min. do max. i z powrotem, wtedy mają padnąć kontaktrony od bloku tłumika 1,5 dB.
Do budowy selektorów wykorzystałem przekaźniki kontaktronowe.
Korektor barwy dźwięku jest zbudowany w układzie Jamesa Baxandala, dałem rezystory niskoszumowe, precyzyjne Tesla 0,5% + kondensatory chyba styroflex Miflex 0,5%, regulacja od -15 do + 15 dB co 3 dB dla 20Hz i 20kHz.
Musze wracać do nauki na obronę...