EMG81 - uszkodzenie

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
nkas
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 706
Rejestracja: pn, 4 października 2010, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: nkas »

@ painlust - ale baterię możesz odłączyć i porównać.
'All the stars in the north are dead now.'
Agata+
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 133
Rejestracja: sob, 28 maja 2011, 20:16
Lokalizacja: Jajkowo

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: Agata+ »

Niech najpierw rozbierze gitarę i zobaczy o co chodzi ,a potem można snuć wątek >
Proszę wybaczyć ale ja nie znam dobrze Polskiego Ortografii .Proszę o wyrozumiałość tych co czytają ???
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: Recon »

painlust pisze:Mój kolega rzuca gruzem dla kusego. Nie chce już słyszeć o przetwornikach pasywnych. W gitarze ma jeszcze pod gryfem EMG85. Na tę chwilę będziemy go przekładać, choć pod mostem będzie miał za mało niskich i za dużo wysokich... ale jak się nie ma co się lubi...

Właśnie ja mam taki układ (tylko, że zdecydowanie świadomie i celowo), co prawda może do najcieższego mrocznego metalu to będzie wadziło, ale dla mnie przy normalnym graniu gitara dostaje skrzydeł, jest bardzo czytelna i śpiewna, z satysfakcją muszę stwierdzić, że coraz większej ilości ludzi, którzy wyśmiewali mnie za to, kopara opada do ziemi jak słyszą to na żywo. :wink:
Pozdrawiam

Paweł K.
michel51
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 212
Rejestracja: sob, 8 maja 2010, 18:02

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: michel51 »

Prostuję informację podaną przez Agata+, EMG81, to przetwornik taki sam jak EMG HZ, czyli pasywny z dodanym preampem, i w żadnym wypadku nie jest to przetwornik o niskiej impedancji: David Schwab-music-electronics-forum. Sorki, ale nie chce mi się szukać gdzie dokładnie o tym pisał, ale czytałem ze trzy razy, szczególnie wątek o Alembic Activators (prawdziwa, niska impedancja), bo taki set mam w stracie :D .
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: painlust »

Tak jak przypuszczałem - EMG81 uszkodziła się. Co dziwne bez zasilania działa inaczej niż z baterią, ale i tak nie jest to to co powinno być. Zamieniłem kumplowi przetwornik na ten spod gryfu czyli EMG85. Nie jest to niestety to co 81 ale grać się da. Dzięki wszystkim za pomoc.
o-----c

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: o-----c »

Czyli "cały pogrzeb na nic" ;-)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: painlust »

Nie powinienem się przyznawać... ale przystawka okazała się sprawna... Przyjąłem, że jak 85 gra to bateria jest OK. Okazało się, że 81 ciągnie chyba dużo więcej prądu. Gdy zdechła też 85 wymieniliśmy baterie i 81 zaczęła grać. Co dziwne bateria miała około 1V... wstyd mi, że nie sprawdziłem najprostszej rzeczy... :oops:
ODPOWIEDZ