Podpiąłem się z f-miarką na wyjścia syntezy bo są tam:
- 1MHz (generator wzorcowy na kwarcu),
- 3MHz (to wyjście z filtra 3-ciej harmonicznej po wzmocnieniu),
- 200kHz (to wyjście z dzielnika przez 5),
- 39.8-67.8MHz (pierwsze VFO),
- 31.7-30.8MHz (drugie VFO).
Pierwsze 3 częstotliwości (czyli 1MHz, 3MHz, 200kHz) są stabilne, nie mam zastrzeżeń. Częstotliwości generatorów VFO 1 i 2 szaleją. Pierwszą częstotliwość VFO ustawia się kondensatorem zmiennym w skoku co 1MHz (od 0 do 29MHz) a częstotliwość drugiego VFO ustawia się również kondem zmiennym w skoku co 100kHz tyle że ta częstotliwość idzie w dół (od 0 do 0.9MHz). Z resztą wszystko szczegółowo jest opisane w tekście załączonym przez Darczara...
Cały wic polega na tym, że te częstotliwości pierwszego i drugiego generatora VFO to harmoniczne 1MHz pochodzące z kwarcu. Co się okazuje jak wyciągnę kwarc z podstawki (czyli nie ma go fizycznie w radiu) giną mi przebiegi 1, 3 i 0.2MHz (zrozumiałe) natomiast cały czas mam takie same częstotliwości na obu VFO


Co jeszcze zauważyłem to że po podłączeniu zewnętrznego generatora zamiast oryginalnego VFO-1 radio odbiera bez żadnego faddingu

Tutaj cały poklejony schemat syntezy: http://zapodaj.net/5c19aa835ff8.jpg.html
Dodatkowo wklejam schematy blokowe po naszemu i ichniemu. Zaznaczone są na nich częstotliwości.