Dzieki, tego kiedys szukalem! Potwierdza to za slusznie uwazam ze losos jest rozowy. Bo jak mi kiedys moja byla powiedziala ze jej majtki nie sa rozowe tylko lososiowe to sie zdziwilem ze sprzedaja majtki o rybim zapachu. To sie zle skonczylo...
A co do tych 39k w katodzie: kto byl z tym tak naprawde pierwszy: Soldano czy Marshall?
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Mnie się coś zdaje że Marshall ,ale to było 10k (chyba)
aż się Spytam się dzisiaj wybitnego znawcy Panna Siggiego ,on na takie tematy wie niemal wszystko .
Pierwszy z 4-stopniowym przedwzmacniaczem byl Dumble, po nim Mesa a potem juz cala plejada milosnikow zgrzytu pil lancuchowych.
Co do Marshalla: wtornik katodowy to tez stopien, szczegolnie sprzezony bezposrednio z poprzednim stopniem daje kompresje gornego polokresu sygnalu (nie kompresje obwiedni).
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Ja nie uważam wtórnika za sopień, ale tylko dla tego, że ten sam preamp może chodzić z nim (Mesa, Soldano) lub bez niego (Bogner, chyba Ashdown), więc dla mnie bardziej przejrzyście wyglada jak pomijam wtórnik. Nie twierdzę, że nie ma on wpływu na brzmienie jako takie, ale na charakter tego brzmienia dla mnie nie ma wpływu.
Ja wykonałem kiedyś próby glównie odsłuchowe jak brzmi układ po którym mamy tone stag po wtórniku i po anodzie i powiem że słychać różnicę , aczkolwiek nie są to jakieś drastyczne różnice.Muszę potwierdzić znakomitą wiedzę guru niejakiego VacuumVoodoo ( brawo za zagray"a ) dzwięk po wtorniku jakby bardziej napompowany. Przy okazji pragnę spytać forumowiczów kto zna producenta wzmacniaczy BILSON ,stara vinteagowa robota posiadam takowego chętnie bym poznał producenta.
BILSON, Bison pochodzą z UK, a skąd tnie wiem/ Kupiłem kilka takich wzmacniaczy ze wzg. na trafa identyczne marshallowskie 784139-103 i zasilacze odpowiednio do tych traf, może była to jakaś manufaktura lub cos co współpracowało z Marshallem, w każdym bądź razie jak widze na ebay biorę od ręki, koszt to 100-200 euro za oryginalne stare trafa bo reszta do wywalenia . Bison Ga940 i Bilson coś tam 103.
Nie to, żebym był fanem niskowoltażowych wynalazków, po prostu wrzucam jak znajdę coś na ten temat, co być moze zainteresuje kogoś z forum. Dziś trafiłem na to: http://www.solorb.com/elect/musiccirc/firebottle/
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Tu jest cudo, czy w tym przypadku lampa (jaka? żaróweczka, czy co?) spełnia po prostu rolę ,,rezystora gazowego''? ; http://www.texascustoms.us/id19.html , nazywa się to ,,Tube system-Passive mode'' ? Skąd to żarzenie widoczne na zdjęciach, fotoshop?