Jest, Ametyst S. Można go lubić albo nienawidzić Ja go lubię, dla mnie jest ładniutki a jego stan jest lepiej niż dobry, zero napraw. W rzeczywistości faktycznie jest o wiele ładniejszy niż na foto https://picasaweb.google.com/1069951380 ... 9/AmetystS#
Pozdrawiam!
Dokładnie. Nigdy takiego pilota nie miałem w rękach, jedynie Aladyn u mnie posiada taki pilot ale tam był zamontowany na stałe i bez niego TV nie działa
Heh, Maćku tyle czasu go szukałem Ale dziękuję Ci wielce za pomoc!!!
Teraz przybył równie szlachetny z kamieni szlachetnych: Opal... Rocznik '66, dostałem od Mateusza. Pozbawiony traf, lamp kineskop słaby, ale jest
Marcin K. pisze:Dokładnie. Nigdy takiego pilota nie miałem w rękach, jedynie Aladyn u mnie posiada taki pilot ale tam był zamontowany na stałe i bez niego TV nie działa
Pilot do Ametysta nigdy nie był produkowany, ale pilot do Belwedera był z nim sprzedawany w komplecie.
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Skoro nie robiono pilotów przewodowych do Ametysto/Lazurytów to po co było w nich to gniazdo? Może myślano, że większość co miała Bewedera będzie sobie podłączać pilota z niego?
Takie zdalne sterowanie bywało też w późniejszych (chyba i nawet w lampowo-tranzystorowych) telewizorach.
Raczej nie dla pilota dla odbiorcy indywidualnego ale pewnie dla TV jako ekranu w sali konferencyjnej. Wtedy zdalna regulacja jasności i głośności przydawała się.
Na jakimś schemacie librowatego widziałem schemat takiego pilota, dodatkowo można nim było (w odbiornikach do tego przystosowanych, z fikuśnym elektromagnesem na isostacie włącznika sieciowego wewnątrz TV) odbiornik wyłączyć, nie włączyć bo to trzeba było wykonać ręcznie. Elektromagnes ten można było (we własnym zakresie) wykorzystać dobudowując układ wyłączania TV po zaprzestaniu nadawania programu (jak ktoś wcześniej zasnął np. nagminnie mój ojciec..) wykrywając zanik impulsów synchronizujących po zaprzestaniu nadawania programu. Gotowy schemat opublikowany gdzieś w RiK.
Ja swojego czasu w moim saturnie zrobilem taki pilot stosując wielożyłowy pzrewód dokladająć do niego potencjometr za pomoca ktorego mogłem sobie zmieniac programy w III pasmie ( k8 pr1 i k6 pr2) a w pozniejszym czasie jak uruchomiono program2 na k21 dołozylem przelacznik i zmienialem kanły przelaczając pasma III/IV. Ach jaka to była radośc .......