Zagadka z cyklu jak to działa...

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Jasiu

Zagadka z cyklu jak to działa...

Post autor: Jasiu »

Czołem.

Zagadka: jak działa stopień na pierwszej lampie 2Ż2M w tym odbiorniku?

Początkowo myślałem, że to błąd w druku, ale nie - tak ma być (i rzeczywiście działa).

Pozdrawiam,
Jasiu
Załączniki
scan1047.png
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Re: Zagadka z cyklu jak to działa...

Post autor: gachu13 »

Czyżby anoda i katoda robiły za diodę detektora a siatka 2 za anodę triody sterowanej przez siatkę 1?
SQ9KQZ
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Zagadka z cyklu jak to działa...

Post autor: tszczesn »

Jasiu pisze:Czołem.

Zagadka: jak działa stopień na pierwszej lampie 2Ż2M w tym odbiorniku?

Początkowo myślałem, że to błąd w druku, ale nie - tak ma być (i rzeczywiście działa).
Jakaś cudaczna wersja refleksu. Anoda pentody pełni rolę detektora, widocznie napięcie p.cz. jest na tyle duże, że płynie sensowny prąd anody. A układ siatka pierwsza - siatka druga pełni rolę triody wzmacniającej m.cz.. Nie wiem tylko jak liniowość takiego detektora, oporność 'diody' detekcyjnej zależy od sygnału m.cz., czyli od detekowanego sygnału. Ale fakt, dziwny układ, ja bym chyba tego nie wymyślił...
Jasiu

Re: Zagadka z cyklu jak to działa...

Post autor: Jasiu »

gachu13 pisze:Czyżby anoda i katoda robiły za diodę detektora a siatka 2 za anodę triody sterowanej przez siatkę 1?
Trafiony zatopiony. Do tego odwracacz fazy na autotransformatorze - niezły łamaniec.

Pozdrawiam,
Jasiu
ODPOWIEDZ