saico pisze:
To jakieś kpiny ze strony tej firmy - "Proszę wybaczyć… nie prowadzimy sprzedaży detalicznej". I to ma być profesjonalizm... najlepiej by było jakbym zamówił u nich całego tira
No i to jest jeden z przejawów profesjonalizmu - nie schodzenie poniżej pewnego poziomu, także ilościowego.
To jakieś kpiny ze strony tej firmy - "Proszę wybaczyć… nie prowadzimy sprzedaży detalicznej". I to ma być profesjonalizm... najlepiej by było jakbym zamówił u nich całego tira
Bardzo delikatnie tłumaczą, że NIE STAĆ CIĘ na jeden egzemplarz w ich wykonaniu. To firma mająca jak każda inna jeden cel - ZYSK - po wycenie realnych kosztów wykonania 1szt (projekt, materiał, wynagrodzenie, przezbrojenie maszyny itp) transformator pewnie kosztowałby ze 600PLN i wtedy pisałbyś wszędzie, że zdzierają i że to złodzieje.
A tak mają sprawę prostą, a że firma profesjonalna i dba o wizerunek to odpisała, chociaż wcale nie musiała - bo już ktoś musiał na to poświęcić kilka minut - chociaż nie przyniesie to zysku.
Toroidy i inne mniejsze firmy specjalizują się w obsłudze mniejszych zamówień, nawet jednostkowych, odpowiednio je wyceniając. Zresztą wystarczy przeczytac warunki współpracy:
"1.3. Odbiorca: osoba prawna, osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą w zakresie wykorzystania produktów znajdujących się w ofercie Breve-Tufvassons Sp. z o.o. "
To tak jakby chcieć u Wimy zamówić jedną sztukę kondensatora 71,85nF/36V - nie będą się tym zajmować, bo maja chwilowo bardziej lukratywne zamówienia...
Brencik pisze:Toroidy.pl oszczędzają na rdzeniach i uzwojeniach (grubość drutu)
Wiesz z autopsji czy ze slyszenia? Pytam bo troche od nich kupilem i nie mialem problemow ze zgodnoscia z moimi specyfikacjami. Jeden tylko model mial zle nawiniete uzwojenie zarzenia (6.3V/5A) Bez obciazenia dawalo 6.35V...pod obciazeniem 4A spadalo ponizej 6V. Reklamacja zostala zalatwiona bez dyskusji i bez zadnych kosztow z mojej strony.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Mam podobne doświadczenie co VacuumVoodoo, ale ja zawsze zakładam zapas rdzenia przy zamówieniu lub zaznaczam maksymalne pobierane prądy z uzwojeń jeżeli nie będą obciążane jednocześnie i nigdy nie miałem problemów.
traxman pisze:Mam podobne doświadczenie co VacuumVoodoo, ale ja zawsze zakładam zapas rdzenia przy zamówieniu lub zaznaczam maksymalne pobierane prądy z uzwojeń jeżeli nie będą obciążane jednocześnie i nigdy nie miałem problemów.
Moje też zawsze takie jak w zamówieniu, kiedyś kupowałem od nich nie tylko "lampowe" i jestem zadowolony.