Eksperymentuje sobie troche z roznymi filtrami wpinanymi albo miedzy ostatni stopien przedwzmacniacza i inwerter, albo w petle sprzezenia zwrotnego. Do tej pory bawilem sie glownie filtrami gorno- lub dolno-przepustowymi. Naszla mnie ostatnio jednak ochota by podzialac troche z filtrami przepuszczajacymi lub blokujacymi pewne pasmo. Niestety, jedyne schematy, ktore znalazlem w sieci pod haslem band reject, band pass lub notch filter sa do opampow... Probowalem poszukac, jak ew. zaadaptowac wiedze/schemat z opampami do lamp ale niestety nie znalazlem niczego, co pomogloby mi 'przejsc' pomiedzy jednymi a drugimi...
Moglby ktos madrzejszy pomoc? Albo pokierowac do literatury/miejsc w necie, gdzie moglbym poczytac? Wdzieczny bede ze ho ho!
Pozdr,
-Tomek
Pozdr,
-Tomek Drabas
________ "One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein tomdrabas.com
Chcialbym moc regulowac poziom jak i pasmo takiego filtra a jedyne filtry potrafiace tego dokonac, ktore znalazlem, byly aktywne... A wszystkie aktywne filtry, ktore znalazlem, sa na opampach. A ze w koncu stanelo na 4 stopniach w moim wzmaku, i mam dwie triody 'luzem' to chcialbym je jakos wykorzystac. Petli mi sie nie chce robic a i srednio mi potrzebna.
Chyba, ze zastosowalbym podwojny potencjometr w filtrze pasywnym, z tym, ze jeden z nich 'zbocznikowalbym' rezystorem o odpowiedniej opornosci tak, by uzyskac te R/2. To tez jest jakis pomysl...
Pozdr,
-Tomek Drabas
________ "One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein tomdrabas.com
Poszukalem, poszperalem, i naskrobalem cos, jak w zalaczniku. Wzorowalem sie na tym dokumencie (pp. 16-36 -- 16-39, a konkretnie na rysunku 16-38). Ma to sens i prawo zadzialac?
Pozdr,
-Tomek Drabas
________ "One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein tomdrabas.com
Chodzi mi mid-cut w okolicach 400Hz. Intensity ma regulowac poziom, jak gleboko taki filtr wycina zadana czestotliwosc, jednoczesnie poszerzajac troche pasmo, ktore wycina. Jesli taki koncept wyjdzie, to myslalem jeszcze zeby wrzucic 3-pozycyjny przelacznik, by moc regulowac np. f_middle = 400Hz, 430Hz, 450Hz albo 480Hz. Ale to juz kwestia prob, co by mi bardziej pasowalo.
Mam nadzieje, ze to wystarczy, bo taki jest moj zamysl tego modu
Pozdr,
-Tomek Drabas
________ "One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein tomdrabas.com
O ile pamietam posiadasz ksiazke Merlina o przedwzmacniaczach. Tam poszukaj.
Przelaczanie srodkowej czestotliwosci filtru pasmowo zaporowego w skokach co 30Hz w okolicach 400Hz nie ma zbytnich szans powodzenia.
Po pierwsze to zbyt duzej zmiany nie uslyszysz.
Po drugie wymaga to komponentow o tolerancji sporo lepszej niz 1%
A skoro masz 2 triody wolne to mozesz zrobic pseudoaktywny EQ filtr RLC gdzie zyrator (google: Gyrator) na jednej triodzie bedzie udawal "L", calosc wzorowana na EQ z np Ampega.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Ksiazke mam i poszukam Jesli chodzi o skoki to wzialem je sobie z glowy -- moga byc inne ciecia. To juz zostawie sobie na koniec -- jak mi sie uda uruchomic pierwszy projekt. Ksiazke znalezc tylko musze
Pomysl z pseudoaktywnym EQ mi sie podoba! Poczytam! Dzieki za pomoc!
Pozdr,
-Tomek Drabas
________ "One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein tomdrabas.com
Z pytaniami. Albo ja szukac nie potrafie, albo w sieci nie ma tego czego szukam... Szukalem pod haslami OR(tube/valve) OR(gyrator/RLC/L emulation/etc) ale znajduje tylko informacje o opampach. Bazujac wiec na tym i mojej 'wiedzy' elektronicznej naskrobalem jak wg mnie powinien wygladac schemat ideowy zyratora na lampie.
Czy moglby ktos zagladnac do zalacznika czy ide w dobrym kierunku? Obok zalaczam schemat zyratora opartego na opampie na ktorym sie wzorowalem.
Na schemacie: R1 jest odpowiednikiem R6, C2 ~ C3, R7 ~ R4. Rezystory R2 i R3+R4 ustalaja punkt pracy lampy, C1 (rzedu pewnie 100n) separuje wejscie V1A ktore 'wisi' na wysokim potencjale. Ma to sens?
Pozdr,
-Tomek Drabas
________ "One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein tomdrabas.com
Hmmmm... Racja Dlatego napisalem -- 'wiedza'... To co bys doradzil? W poczatkowej wersji mialem miedzy anoda a siatka kondensator...
Na lampach sie nie znam, ale na opampach to juz w ogole
Pozdr,
-Tomek Drabas
________ "One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein tomdrabas.com
Co bym radził:
- zrobić na opampach i nie utrudniać sobie życia
- w przypadku uzależnienia od utrudniania sobie życia - zrobić opampa na lampach
Teoretycznie lampę można potraktować jak "opamp". Masz wejście odwracające na siatce, masz wejście nieodwracające na katodzie i masz wyjście na anodzie, niestety tylko wysokoimpedancyjne. W pierwszym przypadku lampa pracuje ze wspólną katodą, w drugim ze wspólną siatką, w trzecim - przydałoby się, żeby pracowała ze wspólną anodą żeby była niska impedancja wyjściowa. Niestety lampa nie może pracować we wszystkich tych konfiguracjach równocześnie. Taki lampowy opamp mógłbyś teoretycznie zrobić na 4 triodach (czyli 2 lampach), na pierwszych 2 wzmacniacz różnicowy, na 2 pozostałych wyjściowy stopień WK-WA. Tylko po co? Parametry będą gorsze niż opampa a cała "magia" lamp zostanie zjedzona przez głębokie USZ.
Opampy wymyślono po to, żeby ułatwić ludziom życie. Tu masz fajne info o opampach: http://home.agh.edu.pl/~maziarz/LabPE/wzmacniacz.html#5
Pozdrawiam
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Opamp jest w ukladzie wtornika A=+1.Wystarczy wtornik katodowy i troche kleju dookola aby elementy tworzace zyrator nie wplynely na punkt pracy triody. Nie bedzie to idealny zyrator ale wystarczy do mniej krytycznych zastosowan. Do filtrow pomiarowych oczywiscie nie bedzie sie nadawal-
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN