Potencjometry Telpod i trzaski
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Potencjometry Telpod i trzaski
Od czasu do czasu można kupić potencjometry Telpod ze starych zapasów, nieużywane, w tym dość rzadkie wykonania np. M+N lub podwójne niezależne. Użytkownicy sprzętu z okresu PRL wiedzą niestety że potencjometry w nich po latach zaczynają trzeszczeć. Ja tak mam w radiu Śnieżka i we wzmacniaczu WS304S.
Pytanie: czy trzeszczenie jest wynikiem mechanicznego zużycia wskutek latanie suwakiem w te i we w te, czy samoistnego starzenia?
Innymi słowy: czy warto kupować leżaki magazynowe Telpod?
Pytanie: czy trzeszczenie jest wynikiem mechanicznego zużycia wskutek latanie suwakiem w te i we w te, czy samoistnego starzenia?
Innymi słowy: czy warto kupować leżaki magazynowe Telpod?
_
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6279
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potencjometry Telpod i trzaski
Osobiście uważam, że warto, nawet w starych z wytartymi ścieżkami oporowymi umiejętne przesuniecie ślizgacza na niewytartą część ścieżki przywraca potencjometrom sprawność. Poluję na stare (czyli te duże) telpodowskie 2x1M/C leżaki.
Re: Potencjometry Telpod i trzaski
Jeśli w tych leżakach ścieżki są wytarte, to odpuść lepiej sobie całą partię
Do przemycia ścieżek są preparaty (trzeba uważać, bo potrafią też skutecznie usunąć smar oporowy, i po kuracji taki potencjometr "lata"). W przypadku NOS'ów blaszka suwaka może pokryć się kurzem/śniedzią, albo mieć lżejszy docisk do ścieżki. To chyba tyle w temacie używek, choć na pewno coś pominąłem 


Re: Potencjometry Telpod i trzaski
Bardzo często przyczyną trzeszczenia jest smar, który zanieczyszcza ślizgowe odprowadzenie ślizgacza lub też brud itp. - mówiąc ogólnie, pogorszony styk ślizgowego odprowadzenia ślizgacza na środkową łączówkę. Wystarczy rozebrać i umyć benzyną ekstrakcyjną. Ewentualnie lekko podoginać oba ślizgacze.
Ostatnio zmieniony śr, 5 stycznia 2011, 12:46 przez OTLamp, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6279
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potencjometry Telpod i trzaski
Jeśli lata leżały do góry brzuchem to ścieżka musi byś dobra, nie ma bata, żeby zaśniedziały w środku, to chyba tylko powódź... Naprawiając TV w domu klienta, nie mając pod ręką potencjometru na wymianę, przesuwałem suwak na niewytartą część ścieżki plus kropla smarowidła w spreju i nigdy nie było reklamacji. Dalej szukam leżaków 2x1M/C typowych dużych telpodowskich bo A kilka mam, też leżaki.maciejgo pisze:Jeśli w tych leżakach ścieżki są wytarte
- Marcin K.
- 6250...9374 posty
- Posty: 6544
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Potencjometry Telpod i trzaski
To akurat najmniejszy problem, masz lekką rękę to nie przekręcisz potencjometru na max. tylko dlatego że oś nie stawia oporówmaciejgo pisze:...i po kuracji taki potencjometr "lata"

μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
Re: Potencjometry Telpod i trzaski
A wytłumaczysz to samo klientowi, którego sprzęt naprawiasz?
(sorki za OT).
Świetny ten pomysł z przesunięciem blaszki suwaka.

Świetny ten pomysł z przesunięciem blaszki suwaka.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potencjometry Telpod i trzaski
Były trzy typy suwaków.Najstarsze,w/g mnie najlepsze z suwakiem wykonanym w postaci miękkiej szczoteczki wykonanej z cienkich drutów stalowych.W potencjometrach tych była solidna warstwa oporowa.Po latach wystarczyło przesunąć w bok suwak i potencjometr był jak nowy.Podobnie było zpotencjometrami z suwakiem węglowym.Najgorzej było z nowszymi potencjometrami gdzie suwak wykonany był z blachy mosiężnej i piłował niemiłosiernie po ścieżce oporowej wyrzynając koryto aż do warstwy izolacyjnej.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 927
- Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
- Lokalizacja: Brzesko-Okocim
- Kontakt:
Re: Potencjometry Telpod i trzaski
Fakt, suwaki miały coś w rodzaju takich pazurków. Te lepsze miały tez tasiemkę, która zasłaniała szczelinę.
Poszukuję 1R5T.
Re: Potencjometry Telpod i trzaski
Nie był, bo jeśli miał tak wytartą ścieżkę, że trzeba było przesuwać suwak, to musiał mieć też zwiększoną na skutek tego wytarcia oporność (bywa że nawet dwukrotnie). Oczywiście dość często nie powodowało to większych nieprawidłowości w pracy urządzenia, ale np. dawało się odczuć "nausznie" zmianę górnej częstotliwości granicznej toru m.cz. w zależności od położenia regulatora siły głosu, w którym potencjometr zwiększył oporność z 0.5M na np. 1-2M.TELEWIZOREK52 pisze:Po latach wystarczyło przesunąć w bok suwak i potencjometr był jak nowy.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6279
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potencjometry Telpod i trzaski
No to się sam przekonam, z braku telpodowskicn 2x1M/C zakupiłem ,,trochę'' 2x1,5M/C i zamontuję bez innych zmian w układzie...
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potencjometry Telpod i trzaski
Rzecz w tym że w/w potencjometach ścieżka nie ulegała wytarciu,natomiast przesunięcie suwaka było czynnością profilaktyczną wykonywaną przy okazji czyszczenia potencjometru.W przypadku potencjometrów z suwakiem blaszanym,całkowicie się zgadzam z Kol. OTLamp.Pozdrawiam.OTLamp pisze:Nie był, bo jeśli miał tak wytartą ścieżkę, że trzeba było przesuwać suwak, to musiał mieć też zwiększoną na skutek tego wytarcia oporność (bywa że nawet dwukrotnie). Oczywiście dość często nie powodowało to większych nieprawidłowości w pracy urządzenia, ale np. dawało się odczuć "nausznie" zmianę górnej częstotliwości granicznej toru m.cz. w zależności od położenia regulatora siły głosu, w którym potencjometr zwiększył oporność z 0.5M na np. 1-2M.TELEWIZOREK52 pisze:Po latach wystarczyło przesunąć w bok suwak i potencjometr był jak nowy.