Wzmacniacz gitarowy PP 2x6P3S - proszę o weryfikację.

[jethrotull]

Na tej zasadzie, jak będziesz miał przełącznik impedancji, to ktoś nie będzie wiedział jaką impedancję ma jego kolumna i podłączy byle jak.

[mariuszss]

Chciałbym zapytać, co sądzicie o rozwiązaniu jak na załączonym rysunku.
Jedno gniazdo na stałe 16 Om, gdzie podłączenie jacka powoduje odłączenie masy od pozostałych dwóch gniazd A i B, których impedancja zależna jest od przełącznika.

Albo idąc dalej zrezygnować z 16 Om (chyba rzadko spotykana impedancja) i pozostawienie tylko gniazd przełączanych. Co Wy na to?

[painlust]

paka 4x12" na głośnikach 16 Om będzie miała 16Om więc nie wiem czy tak niespotykana...

[mariuszss]

painlust a Ty jak rozwiązujesz kwestię 3 impedancji wyjściowych w swoich konstrukcjach?

[painlust]

Na dzień dzisiejszy miałem tylko trafa z podwójną impedancją. Zawsze zakładam tylko jedno gniazdo z przełącznikiem. Pewnie skombinowałbym przełącznik trzypozycyjny.

[mariuszss]

A co wtedy, jakbyś chciał podłączyć dwie kolumny jednocześnie - rozdzielacz poza wzmacniaczem?

[Thereminator]

Wtedy robi się dwa gniazda równolegle i odpowiednio podpisuje. Pozycje przełącznika też.
Żadne rozwiązanie nie gwarantuje 100% idiotoodpornosci, ale odpowiednie oznaczenia nieco ją zwiekszają, zakładając, że gitarzysta umie czytać...

[szalony]

mariuszss Proszę nie cytować posta bezpośrednio poprzedzającego swój, psuje to czytelność wątku. Post był zgłaszany.

[mariuszss]

OK. Przyjmuje do wiadomość. Cały wątek przejrzałem i poprawiłem wg. sugestii.

Dziękuję /sz