Jednoobwodówka i jej możliwości odbiorcze

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

_idu

Post autor: _idu »

Dwa stopnie nic sensownego nie wprowadzą jeśli nie są selektywne. To moja opinia. Co do koncepcji - z jakiegoś powodu typowym układem był wzmacniacz w.cz. i detektor z reakcją

Drugi stopnień równie dobrze mógłby być audionem bez reakcji. Co za równica w jednoobwodówce czy wzmacniamy w.cz. czym.cz. To drugie łatwiej zrealizować

Wzmacniacz w.cz. - detektor np. siatkowy a potem wzmacniacz m.cz.

P.S. Możesz spróbować zastosować reakcję w stopniu w.cz. a detektor siatkowy jako drugi stopień.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

STUDI pisze:Dwa stopnie nic sensownego nie wprowadzą jeśli nie są selektywne. To moja opinia. Co do koncepcji - z jakiegoś powodu typowym układem był wzmacniacz w.cz. i detektor z reakcją
Bo był czuły i dal sie sensownie regulowac, separopwał reakcje od anteny. Układy w stylu dwa sopnie w.cz. + detektor diodowy tez były stosowane, aczkolwiek rzadziej - np. wspomniany wczesniej Philips 638A.
STUDI pisze:Drugi stopnień równie dobrze mógłby być audionem bez reakcji. Co za równica w jednoobwodówce czy wzmacniamy w.cz. czym.cz. To drugie łatwiej zrealizować
Owszem, choć detektor diodowy da lepszą jakość sygnału i stałą selektywność.

Zupełnie zaś niepotrzebny jest opornik pomiędzy anodą lampy pierwszej a siatką drugiej, on tylko tłumi sygnal. Dławiki sa niekrytyczne, ich indukcyjnośc powinna być taka, aby opornośc indukcyjna była rzędu kilkuset kiloomów dla odbieranej częstotliwości, oczywiście ich pojemnośc międzyzwojowa nie powinna byc w tym zakresie częstotliwości znacząca.
Awatar użytkownika
Młynek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 125
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 15:38

Post autor: Młynek »

Czyli to o czym myśle ma sznasę dobrze działać. Oporność indukcyjna powinna odpowiadac tym 470k tak?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

Młynek pisze:Czyli to o czym myśle ma sznasę dobrze działać. Oporność indukcyjna powinna odpowiadac tym 470k tak?
Nie, musi być duża. Wzmocnienie stopnia z pantoda to Ro*S, im opornośc większa tym wzmocnie iwiększe. Co prawda przy stopniach dławikowych nie masz wyboru konkretnej częstotliwosci, czyli wszystkie pojemności montazowe będą ci dusić wzmocnienie dla większych częstotliwości, ale generalnie - musi być znacząco duża, a czy będzie to 100kΩ, czy 500kΩ jest już mniej wazne.
Awatar użytkownika
Młynek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 125
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 15:38

Post autor: Młynek »

A jak wyznaczyć tę indukcyjność? Zwykłym multimetrem?
_idu

Post autor: _idu »

tszczesn pisze:
STUDI pisze:Drugi stopnień równie dobrze mógłby być audionem bez reakcji. Co za równica w jednoobwodówce czy wzmacniamy w.cz. czym.cz. To drugie łatwiej zrealizować
Owszem, choć detektor diodowy da lepszą jakość sygnału i stałą selektywność.
Ale liniowośc detekcji w audionie można poprawić prostym sposobem: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... Audion.jpg

Lepiej jest jeszcze oddzielić siatkę audionu i diodę członem RC jak na tym schemacie:
http://www.jogis-roehrenbude.de/Leserbr ... altung.jpg
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

STUDI pisze: Ale liniowośc detekcji w audionie można poprawić prostym sposobem: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... Audion.jpg
Trudno to już audionem nazwać - to detektor diodowy z odtłumionym obwodem wejściowym. Choć patent zapewne przydatny.
Awatar użytkownika
Młynek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 125
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 15:38

Post autor: Młynek »

To co proponuje STUDI post wyżej może działać?
_idu

Post autor: _idu »

tszczesn pisze:
STUDI pisze: Ale liniowośc detekcji w audionie można poprawić prostym sposobem: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... Audion.jpg
Trudno to już audionem nazwać - to detektor diodowy z odtłumionym obwodem wejściowym. Choć patent zapewne przydatny.
Ale audion to detektor siatkowy (rzadziej anodowy mniejsza czulosc) - a tu dioda detekcyjna, i wzmacniacz, ktory wzmacnia i w.cz. i m.cz. Wzmocniony sygnal w.cz. wraca do obwodu LC. W zaproponowanym ukladzie mamy wszak to samo. Wiec wg mnie za bardzo to od audionu nie odbiega.
Awatar użytkownika
Młynek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 125
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 15:38

Re: Jednoobwodówka i jej możliwości odbiorcze

Post autor: Młynek »

Załączam schemat odbiornika o bezpośrednim wzmocnieniu z detektorem siatkowym na fale długie. Pozdrawiam!
Załączniki
TRF tubes2.GIF
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5424
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Jednoobwodówka i jej możliwości odbiorcze

Post autor: AZ12 »

Stosowanie dzisiaj ECH81 w tym odbiorniku nie jest dobrym rozwiązaniem ze względu na małe ich nachylenie wynoszące ok. 2mA/V. Można zastosować lampy z serii PCF, a w szczególności PCF801 o nachyleniu przekraczającym 10mA/V.
Ratujmy stare tranzystory!
_idu

Re: Jednoobwodówka i jej możliwości odbiorcze

Post autor: _idu »

AZ12 pisze:Stosowanie dzisiaj ECH81 w tym odbiorniku nie jest dobrym rozwiązaniem ze względu na małe ich nachylenie wynoszące ok. 2mA/V. Można zastosować lampy z serii PCF, a w szczególności PCF801 o nachyleniu przekraczającym 10mA/V.
Owszem ale przy takiej lampie łatwiej o wzbudzenie...
Ja bym polecił lampy takie PCF802, PCF82, 6F1P albo dwie lampy - np. EF80 + (E/P)CL86 (trioda jako detektor napędzający pentodę mocy).
Awatar użytkownika
Młynek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 125
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 15:38

Re: Jednoobwodówka i jej możliwości odbiorcze

Post autor: Młynek »

PR 1 odbierze raczej bez wielkiego problemu.
Awatar użytkownika
CJN
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 23
Rejestracja: ndz, 28 listopada 2010, 16:23

Re: Jednoobwodówka i jej możliwości odbiorcze

Post autor: CJN »

Cześć
A ja bym zaproponował taki układ: EF-89 (lub EBF-89) + ECL-82. Na triodzie detektor anodowy z reakcją. Co do wamacniacza w.cz., to EF-85 czasem bywa zbyt "nerwowa" i lubi się wzbudzać, co początkującego amatora może skutecznie zniechęcić. Ponad to jest bardzo wrażliwa na modulację skrośną. Jeżeli jako wzmacniacz w.cz. zastosujemy EBF-89, to po uruchomieniu odbiornika można się pokusić o wykorzystanie 1 diody do zbudowania układu opóźnionej ARW.
Pozdrawiam.

06-12-2010. P.S. Poważnie się zastanawiam nad "popełnieniem" takiej konstrukcji, a to że względu na konieczność odbioru Raszyna (225 kHz ma status Krajowej Częstotliwości Wzorcowej). KCW jest mi potrzebna do dostrojenia generatora zegara w częstościomierzu cyfrowym. Kilka 10 sec pomiarów powinno załatwić sprawę. Tak więc ten odbiornik chyba wykonam jako jednozakresowy (fale długie 150-400 kHz).
CJN
ODPOWIEDZ