Wzmacniacz basowy 6xEL34

[polimind]

Witam,

W końcu udało mi się przygotować chassis do tego potwora. Bias będzie automatyczny. Trafo zasilające 400W. Przezornie dałem kanał czysty do gitary na EF86. W kanale do basówki będzie ECC82 z z dwoma stopniami z korektorami bandaxalla. Inwerter fazy z dzielonym obciążeniem na ECC82, poprzedzony stopniem z master volume dla obu kanałów. Wyjście na 4 om, przekładnia trafa - 23 , P Aluminium tylko wypoleruję i polakieruję. Sugestie mile widziane bo dopiero zaczynam sklecać to do kupy.

[AnTech]

Bias automatyczny? Nie szkoda mocy? Po co grzać rezystory katodowe, lepiej "puścić" te trochę watów w głośnik.
Jakie napięcie anodowe kolega zastosuje?

[polimind]

325 V idzie z trafa, po wyprostowaniu będzie pewnie z 450. To mocne trafo, na wtórnym może być nawet 1A, więc wytracona moc nie jest żadnym problemem, liczę raczej na "walory brzmieniowe" tej konfiguracji

[painlust]

Może ten bias to sentyment z EL84 SE 5W Ja już od parki EL34 stosuję tylko stały. Nie wiem jaki bym zastosował bias w przypadku kwadry EL84 czy 6V6 ale ta konfiguracja nigdy mnie nie pasjonowała. Za to ostatnio pomyślałem nad 6xPL84, ale szybko przegoniłem tę myśl

[painlust]

325 V idzie z trafa, po wyprostowaniu będzie pewnie z 450. To mocne trafo, na wtórnym może być nawet 1A, więc wytracona moc nie jest żadnym problemem, liczę raczej na "walory brzmieniowe" tej konfiguracji

Dla mnie za niskie napięcie na bias automatyczny. To jest dobre napięcie na bias stały.

[Thereminator]

Bez sensu dawać automatyczny bias w takim potworze, skoro ma być 6xEL34 to znaczy, że chcesz wyciągnąć dużą moc, szkoda tracić cenne waty na rezystorach katodowych.

[painlust]

On straci przede wszystkim około 30V z anodowego.

[polimind]

Napięcie jest w sam raz, zwłaszcza jeśli chodzi o siatki drugie. Do automatycznej polaryzacji EL34 raczej się wyższego niż 450V nie stosuje. Gdzieś czytałem o SC z kwadrą w ten sposób polaryzowaną, podobno dobrze to grało, czemu sekstet nie miałby grać lepiej. Jesli chodzi o duże moce i polaryzację stałą, to w kolejce mam 4xKT88 . A ten wzmacniacz to z sentymentu do 6P1P polaryzowanego katodowo

[painlust]

A rób co uważasz, chciałeś poznać opinię to ją wyraziłem, tylko żeby się nie okazało, że z kwadry mógłbym uzyskać porównywalną moc co z twojej seksty.

[sppp]

A żebyś wiedział painlust. Będzie właśnie tak, jak piszesz.
polimind
Czytałeś kartę katalogową EL34? Jak nie to poczytaj, szczególnie przykładowe konfiguracje. Wówczas zobaczysz co ty wyciśniesz a co można wycisnąć.
Możesz policzyć jakie będzie Raa tego trafa? Bo jak na mój gust to Raa jest dla sekstetu trochę za duże (oczywiście w zaproponowane przez ciebie konfiguracji).

[kciuq]

Sieciówka to z Bisa ?

[painlust]

Cyba nie bo w bisie było 600V anodowego. Co do Raa to żaczywiście za duże. Do 4 EL34 jak znalazł. Dla mnie Raa po wyżej 1,5k to za dużo, a najlepiej jakby było 1,2k szczególnie przy 450V anodowego.

[kciuq]

Właśnie co można wycisnąć z takiej potwornej konfiguracji ?

[painlust]

Napewno nie tyle ile można byłoby wycisnąć jakby racjonalnie wszystko zaaplikować. Mnie się zawsze wydawało, że do basu to trzeba by było selekcjonowanego transformatora wyjściowego z nadmiarowym rdzeniem. Zasilajacy także powinien być przewymiarowany. Tomowy Hellstone do basu na chyba 8xKT88 miał trafo zasilajace 1kW a wyjściowe chyba 0,8kW. Ale może ja jakiś dziwny jestem...

[sppp]

Z zaprezentowanej - niewiele. Jakieś 100-120W (a ponieważ TG ma za duże Raa to jeszcze mniej). Gdyby pójść po bandzie to max 0,3kW (przy Ua 800V).
Kiedyś ktoś pisał o zrobieniu hybrydy. Preamp i małowatowa końcówka mocy na lampach, obciążenie RLC i dobra końcówka mocy na krzemie. Myślę, że do wzmacniacza do basu to najlepsze rozwiązanie.
Trafo sieciowe to toroid. To duże kształtkowe to głośnikowiec. Faktycznie wygląda jak ze 100-bis.