JCM 800 Custom by Ghost
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: JCM 800 Custom by Ghost
Jako że niedawno projektowi strzelił równy roczek a sam wzmacniacz jest w fazie "Release Candidate" to postanowiłem wrzucić kilka fotek a także podzeilić się paroma moimi refleksjami.
Prawie półtora roku temu zrodził się w mojej porąbanej głowie pomysł sprawienia sobie jakiegoś lampowego wzmaka. Niestety ceny takich zabawek okazały się być zaporowymi jak na moja biedna studencka kieszeń. Pewnego dnia oglądając fotki bebech jakiejś jcm 800 doszedłem do wniosku że czemu by sobie samemu takiego sprzętu nie poskładać, w końcu to "tylko parenaście elementów, trafa, lampy i prosta sprawa bo schematy są no to jedziemy z koksem". Dodatkowym plusem w mojej sytuacji było to że mam ojca elektronika - fakt faktem z lampowymi urządzeniami nie miał dużo wspólnego ale zawsze to jakaś fachowa wiedza i pomoc pod ręką. Po przeprowadzeniu szeroko zakrojonych konsultacji i poszukiwań dotyczących wszelkich szczegółów zamówiłem o pana Ogonowskiego trafa a w amptonie szaske i "potrzebną drobnicę". W trakcie budowy kilkakrotnie zmieniałem koncepcje odnośnie tego jak sprzęt ma wyglądać co zaskutkowało dwoma absolutnie nie działąjącymi układami. Szczęśliwie w okolicach lipca nastąpił mały przełom i udało mi się ostatecznie znaleźć zadowalający mnie układ - JCM 800 #36 czyli klasyczna 800 zmodowana przez Franka Leviego na wzór modelu #39 zbudowanego przez Tima Caswella. Żałuje że informacje na temat tego wzmacniacza nie były dostępne powszechnie wcześniej ponieważ zapewne zaoszczędziło by mi to wielu problemów, a zarazem sam sprzęt byłby już dawno skończony. Z perspektywy czasu stwierdzam jednak że nawet dobrze się stało bo przynajmniej wielu rzeczy się dowiedziałem i nauczyłem podczas projektowania tego układu. Na dzień dzisiejszy sprzęt jest ukończony w 95 % pod względem elektroniki. Musze zrobić jeszcze małe korekty wartości niektórych elementów, jednak zrobie to dopiero chyba przed wpakowaniem sprzętu do obudowy nad którą obecnie pracuje.
Na zakończenie chciałbym podziękować użytkownikom forum a w szczególności Marvelowi, Wickerowi, VacuumVoodoo, Painlustowi i Thereminatorowi za udzielone rady i podsunięte pomysły a także za konstruktywną i pouczającą krytykę.
PS. Co do pierwszego zdjęcia to - tak wiem Middle pisze się przez dwa d.
Prawie półtora roku temu zrodził się w mojej porąbanej głowie pomysł sprawienia sobie jakiegoś lampowego wzmaka. Niestety ceny takich zabawek okazały się być zaporowymi jak na moja biedna studencka kieszeń. Pewnego dnia oglądając fotki bebech jakiejś jcm 800 doszedłem do wniosku że czemu by sobie samemu takiego sprzętu nie poskładać, w końcu to "tylko parenaście elementów, trafa, lampy i prosta sprawa bo schematy są no to jedziemy z koksem". Dodatkowym plusem w mojej sytuacji było to że mam ojca elektronika - fakt faktem z lampowymi urządzeniami nie miał dużo wspólnego ale zawsze to jakaś fachowa wiedza i pomoc pod ręką. Po przeprowadzeniu szeroko zakrojonych konsultacji i poszukiwań dotyczących wszelkich szczegółów zamówiłem o pana Ogonowskiego trafa a w amptonie szaske i "potrzebną drobnicę". W trakcie budowy kilkakrotnie zmieniałem koncepcje odnośnie tego jak sprzęt ma wyglądać co zaskutkowało dwoma absolutnie nie działąjącymi układami. Szczęśliwie w okolicach lipca nastąpił mały przełom i udało mi się ostatecznie znaleźć zadowalający mnie układ - JCM 800 #36 czyli klasyczna 800 zmodowana przez Franka Leviego na wzór modelu #39 zbudowanego przez Tima Caswella. Żałuje że informacje na temat tego wzmacniacza nie były dostępne powszechnie wcześniej ponieważ zapewne zaoszczędziło by mi to wielu problemów, a zarazem sam sprzęt byłby już dawno skończony. Z perspektywy czasu stwierdzam jednak że nawet dobrze się stało bo przynajmniej wielu rzeczy się dowiedziałem i nauczyłem podczas projektowania tego układu. Na dzień dzisiejszy sprzęt jest ukończony w 95 % pod względem elektroniki. Musze zrobić jeszcze małe korekty wartości niektórych elementów, jednak zrobie to dopiero chyba przed wpakowaniem sprzętu do obudowy nad którą obecnie pracuje.
Na zakończenie chciałbym podziękować użytkownikom forum a w szczególności Marvelowi, Wickerowi, VacuumVoodoo, Painlustowi i Thereminatorowi za udzielone rady i podsunięte pomysły a także za konstruktywną i pouczającą krytykę.
PS. Co do pierwszego zdjęcia to - tak wiem Middle pisze się przez dwa d.
- kciuq
- 1250...1874 posty
- Posty: 1253
- Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
- Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne
Re: JCM 800 Custom by Ghost
Ghost : jak dla mnie bomba !
midle się przepisze
midle się przepisze

"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
-
- 25...49 postów
- Posty: 43
- Rejestracja: pt, 27 sierpnia 2004, 19:26
Re: JCM 800 Custom by Ghost
A w tle - Fear of the dark....
Jak w końcu załatwiłeś presence?

Jak w końcu załatwiłeś presence?
bleeee...
Re: JCM 800 Custom by Ghost
Do czego służy potek pod input?
Re: JCM 800 Custom by Ghost
@ Kudłata zmora - Narazie kwestia presenc stoi tak że jak mam rozkrecone PPIMV na maxa to presence mam a ja k go przycisze to presence nie mam. Narazie nie mam czasu ani potków ale chce wypróbować jeszcze tą obcinaczke i presence wzorowany na mesie. Myślę że jak będą jakieś fajne efekty to zostawie któreś z tych rozwiązań jako regulacje na ściszonym PPIMV a "normalnego" presence bede używał jak będę miał vol rozkrecony na max. Układ presence w finalnej wersji będzie wyglądał następująco. Potek 25k, na potku rezystor 4,7k i kondensator 100n lub 680n (do przetestowania) do masy i do odczepu 4ohm kondensator 47k albo 33k.
@ Painlust - ten potek pod wejściem to regulacja gainu na dodatkowym stopniu. Jest to mała przeróbka w stusunku do #36 i 39 o których wspominałem. W 39 wszystkie 4 stopnie były cały czas włączone i tam regulacja preamp vol była wstawiona dopiero za V0 (miedzy V1 a V2). Natomiast w 36 dodatkowy stopień był załączalny i tam regulacja była już za V1. Ja wzorując się na pewnych dostępnych w sieci informacjach dałem PA Vol zarówno za V1 jak i V0. Tego za V0 nazwałem boost. Myślę że całkiem fajnie się te dwie regulacje uzupeniają. Jak się rozkręci oba na maxa to wychodzi całkiem niezły high gain. Natomiast na czystym skrecając odpowiednio uzyskuje się fajne czyste brzmienie. Można też oba te potki zrobić jako jeden podwójny ale szczerze mówiąc sprawdzałem i wolę dwa oddzielne.
@ Painlust - ten potek pod wejściem to regulacja gainu na dodatkowym stopniu. Jest to mała przeróbka w stusunku do #36 i 39 o których wspominałem. W 39 wszystkie 4 stopnie były cały czas włączone i tam regulacja preamp vol była wstawiona dopiero za V0 (miedzy V1 a V2). Natomiast w 36 dodatkowy stopień był załączalny i tam regulacja była już za V1. Ja wzorując się na pewnych dostępnych w sieci informacjach dałem PA Vol zarówno za V1 jak i V0. Tego za V0 nazwałem boost. Myślę że całkiem fajnie się te dwie regulacje uzupeniają. Jak się rozkręci oba na maxa to wychodzi całkiem niezły high gain. Natomiast na czystym skrecając odpowiednio uzyskuje się fajne czyste brzmienie. Można też oba te potki zrobić jako jeden podwójny ale szczerze mówiąc sprawdzałem i wolę dwa oddzielne.
Re: JCM 800 Custom by Ghost
Znam ten układ lukasz. To tzw Lar/Mar PPIMV. Nieco inna metoda montażu ale sposób działania taki sam jak u mnie. Chciałem go wypróbować nawet ale jak zamawiałem części to nie było w Amptone podwójnych potków 250k.
- Recon
- 1250...1874 posty
- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: JCM 800 Custom by Ghost
Łał, naprawdę ładnie i solidnie to wygląda, gratulacje
!! Teraz tylko przedni panel jakoś dorobić ładnie 


Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.
Re: JCM 800 Custom by Ghost
Kombinacje z modowaniem preampów fajna sprawa, ale wczoraj zawaliła się moja wiara ogólnie w preamp. Ze względu na awarię preampu we wzmacniaczu kumpel zmuszony był dokończyć próbę wpinając distortiona bezpośrednio w końcówkę mocy. Brzmiało to całkiem dobrze.
- VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
- Kontakt:
Re: JCM 800 Custom by Ghost
A czym jest tenze "distortion" jak nie przedwzmacniaczem tylko inaczej?
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Re: JCM 800 Custom by Ghost
To ja wiem. Trzeba go było tylko na full rozkręcić.
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: JCM 800 Custom by Ghost
A widzisz? Zawsze powtarzam że brzmienie jest w końcówcepainlust pisze:Kombinacje z modowaniem preampów fajna sprawa, ale wczoraj zawaliła się moja wiara ogólnie w preamp. Ze względu na awarię preampu we wzmacniaczu kumpel zmuszony był dokończyć próbę wpinając distortiona bezpośrednio w końcówkę mocy. Brzmiało to całkiem dobrze.

Re: JCM 800 Custom by Ghost
Właśnie dziergam owy panel w corelu. Byłem się ostatnio pytać ile kosztuje zrobienie panelu w stylu Marshalla. Koleś mi zaśpiewał 250 zł prawieRecon pisze:Łał, naprawdę ładnie i solidnie to wygląda, gratulacje!! Teraz tylko przedni panel jakoś dorobić ładnie

Re: JCM 800 Custom by Ghost
Popytaj w agencjach reklamowych, Marvel chyba tak robi.Ghost pisze:Właśnie dziergam owy panel w corelu. Byłem się ostatnio pytać ile kosztuje zrobienie panelu w stylu Marshalla. Koleś mi zaśpiewał 250 zł prawieRecon pisze:Łał, naprawdę ładnie i solidnie to wygląda, gratulacje!! Teraz tylko przedni panel jakoś dorobić ładnie
Musze jeszcze popytać w innych firmach ale z tego co się orientowałęm to taniej jak 200 zł się nie znajdzie nic. Jeśli będę robił jakąś następną konstrukcje to chyba pójdę w kierunku Marvela jesli chodzi o szaske - malowanie proszkowe i sitodruk.
Ja polecam nie malowane chassis ze stali nierdzewnej i na to panel

Przy tradycyjnej blasze pokrytej farbą, często jest tak że chcesz dowiercić dodatkową dziurę i może zacząć tam rdzewieć. No i nie trzeba zdrapywać farby by uziemić elementy i samo chassis.
pozdrawiam,
Paweł
Paweł
Re: JCM 800 Custom by Ghost
Znalazłem nieco inne rozwiązanie kwesti PPIMV. Jak myślicie która opcja jest lepsza to co aktualnie mam zainstalowana czy ta poniżej. Taki master jest np w metaltronixie m1000. Nie jestem tylko pewny jak się bedzie zachowywać regulacja presence przy tym rozwiązaniu.
- Załączniki
-
- LJ PPIMV.jpg (16.28 KiB) Przejrzano 1964 razy