Mam dylemat: w oryginale są elektrolity filtrujące 32uF. Ja akurat mam 10uF, 22uF i 2x50uF. GZ34 wytrzymuje 60uF. Co robić? Jako dwa pierwsze za prostownikiem dać 2x50uF a potem 22uF czy łączyć równolegle 10uF+22uF (kondensatory mam osiowe, więc można to ładnie zrobić).
Za radą VacuumVoodoo sprzęt dostanie komplet nowych transformatorów (mam je już u siebie, inMADout).
Edit: Chyba za bardzo się przejmuję oryginalnością... Ktoś już wymieniał elektrolity i miał pod ręką 100uF
