Gitara Defil Aster
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Gitara Defil Aster
miałem kiedyś w ręku jakąś radziecka gitarę z wmontowaną w korpus elektroniką i to całkiem sporą, a jako, że ta elektonika nie działała to nie wiem co tam było, ale na prymitywny fuzz to nie wygladało. Zasialne było z baterii wkładanej pod łatkę na łaczeniu gryfu z deską, a przetworniki były montowane na piguardzie i nie chowały się do środka.
To chyba to było:
http://www.meatexz.com/cheesyguitars/solo.html
To chyba to było:
http://www.meatexz.com/cheesyguitars/solo.html
Re: Gitara Defil Aster
"The onboard FX's include fuzz and phazer." Schemat w instrukcji zamieszczonej na stronie.
Re: Gitara Defil Aster
najpierw napisałem tekst a potem poszukałem na tej stronie instrumentu
. Kumpel który mi w latach 90-tych przytargał ten istrument kazał wywalić wszystko ze środka i zamontować standardowe HB Presto co zresztą zrobiłem. najlepsze jest to, że odległość strun od dechy była tak duża (gryf był chyba przekręcony do dechy bez żadnego wpustu albo z bardzo niewielkim), że ten HB był przekręcony na stałe bo musiał być tak wysoko wysuniety, że spręzynki od regulaci wysokości się nie mieściły między plexą a przetwornikiem 


Re: Gitara Defil Aster
Jeszcze jedna strona z gitarami: http://guitarz.blogspot.com/
Co do Solo II - oryginalne przetworniki mają dużą wysokość, to może być przyczyna.
http://guitarz.blogspot.com/2009/10/sov ... ments.html
Co do Solo II - oryginalne przetworniki mają dużą wysokość, to może być przyczyna.
http://guitarz.blogspot.com/2009/10/sov ... ments.html
Re: Gitara Defil Aster
Oryginalne przetworniki były przykręcone od zewnętrznej strony plexy. Nie przechodziły przez nią.
Re: Gitara Defil Aster
Stąd ta odległość od strun. Japończycy też robili gitary z wbudowanymi efektami: http://guitarz.blogspot.com/2010/09/tem ... fects.html
Re: Gitara Defil Aster
W sumie nie wiem czy się chwaliłem, ale posiadam trochę mniej kultową od Astera Jolanę Disco, niestety po oryginalnym przetworniku i łatce zostało tylko wspomnienie. Przydałby się jej remont... Mam też gryf od kultowej Samby, niestety kształt główki został zmieniony (na mój autorski kształt).
Re: Gitara Defil Aster
painlust, ten autorski kształt główki to coś nietypowego? Pokażesz?
Re: Gitara Defil Aster
Tak się nam topic rozwinął w stronę archeologii, że poszedłem do piwnicy i zza opon letnich, dwóch radyj i OK102 wyciągnąłem "samodziała" czterdziestoletniego. Napawajcie się widokiem
. Gryf chyba fabryczny - od Jolany jakiejś???

Wojtek SQ2KRZ
Re: Gitara Defil Aster
Czy ja wiem czy nietypowy? Nietypowy był mój pomysł na instrument. Ktoś kiedyś próbował tę Sambę przerobić na 9-ciostrunową (podwójne struny wiolinowe jak w 12-stostunowej) ja za to próbowałem zrobić gitarę 8-miostrunową z czterema podwojonymi strunami, więc główka ma inny (dla mnie idealny) kształt (może kiedyś uda mi się nie zapomnieć jej sfotografować) i układ kluczy 6+2.kelly pisze:painlust, ten autorski kształt główki to coś nietypowego? Pokażesz?
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7359
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Gitara Defil Aster
whwp
Płytka z przetwornikami od Samby?

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Gitara Defil Aster
Ja podejrzewam, że od jakiegoś basa bo ma po cztery punkty na przetwornikach. samba miała standardowo 6 punktów, ale to i tak nie były prawdziwe nadbiegunniki bo po zdjęciu plastiku z punktami ukazywał się przetwornik z nadbiegunnikiem sztabkowym.
Re: Gitara Defil Aster
Jeżeli Samba to był Lotosobodobny bas to tak. Swoją drogą to niewiarygodne jak ludzie kilkadziesiąt lat temu _chcieli_ grać na elektrycznych gitarach, że dochodziło do takich połączeń. Ważne było jak sądzę, żeby to coś wydało dźwięk, jakikolwiek a że przetworniki od basu? Czniali to 

Wojtek SQ2KRZ
Re: Gitara Defil Aster
Mój kumpel nauczył się grać na pewnym samodziale, który nie miał możliwości regulacji menzury, decha miała ze dwa razy cieńszą grubość niż normalne gitary, polakierowaną lakierem bezbarwnym podstrunnice i spotykany chyba tylko w późniejszych telecasterach układ elektryczny czyli singiel pod mostem i HB Muzy pod gryfem. Do tej pory kumpel gra wszystkie partie rytmiczne na przetworniku przygryfowym a solowe na przymostkowym. Nawet mając obecnie Ibaneza JS90... Twierdzi, że to przyzwyczajenie z tamtego okresu.
A tak przy okazji zobaczcie za ile można teraz kupić gitarę:
http://allegro.pl/promocja-gitara-elekt ... 54361.html
za te pieniadze to gryfu lutniczego nie da się kupić...
A tak przy okazji zobaczcie za ile można teraz kupić gitarę:
http://allegro.pl/promocja-gitara-elekt ... 54361.html
za te pieniadze to gryfu lutniczego nie da się kupić...
Re: Gitara Defil Aster
Ale paździorapainlust pisze: A tak przy okazji zobaczcie za ile można teraz kupić gitarę:
http://allegro.pl/promocja-gitara-elekt ... 54361.html
za te pieniadze to gryfu lutniczego nie da się kupić...

Dzisiaj dobrych gitar już nie ma....
Wojtek SQ2KRZ