Jako że mój obecny sprzęt mnie ciut już znudził i fajnie byłoby pograć na czymś nowym, to wymyśliłem sobie taki oto projekt - wzmak montowany do racka z wymiennymi modułami jak w randallach mts albo egnaterach

I od razu kilka pytań mam

Czy widzieliście gdzieś dostępne schematy tych firmowych modułowych wzmacniaczy żeby się przyjrzeć jak inni to robią?
Myślicie żeby zrobić pierwszy stopień lampowy wspólny dla wszystkich modułów i dopiero po nim rozdzielać sygnał na poszczególne moduły, czy od razu sygnałz gitary rozdzielać na moduły?
Znalazłem takie układy H11F1 działające jak ldry które możnaby tu wykorzystać zamiast przekaźników. Znacie jeszcze jakieś tego typu scalaki?
pozdr