Lampy w preampie i odwracaczu to ECC83 RFT w końcówce EL34 Tesla.
Gra to ładnie, nawet bardzo ładnie, przydźwięku nie ma.
Kanały przełączane z przodu albo na footswitchu, wyjścia 4 i 8 omów. Trafo głośnikowe toroidalne od Piotra, sieciówka z regenta 30H przez co zasilanie anodowe idzie z podwajacza napięcia. Bias tez podwajacz z dodatkowego trafa, z którego też zasilane są przekaźniki.
Właściciel gra na nim klimaty typu jazz i rock i jest bardzo zadowolony. Wzmacniacz wrócił do mnie żebym mu zrobił opisy gałek i gniazd, czego od razu nie zdążyłem zrobić bo trzeba było szybko kończyć z powodu koncertu.
A nazwa szatan stąd że ma na prawdę spory zapas gainu i nie jednemu miłośnikowi metalu by się spodobał. Najbardziej spodobał się mojemu basiście
