geguś pisze:
Nie każdemu muszą soprany zawijać małżowiny. Nie każdemu potrzeba odbicia nerek basami.
Chyba się nie rozumiemy.
Ja słucham jedynki na UKF.
Co nie znaczy, że możesz obrażać ludzi, którzy słuchają nie tylko UKF.
Brencik pisze:A kto przy zdrowych zmysłach słucha dziś 225kHz? .
Ja nawet nie słucham UKF, bo to emisja dla tych co nie mają zdrowych zmysłów.
ROZUMIESZ CO NAPISAŁEŚ?!
Brencik pisze:
Ja bym nie zdzierżył katowania się taką jakością odsłuchu, po minucie uszy więdną.
Jakość jest odpowiednia dla tej emisji. Może kiedyś to zrozumiesz. I nie musisz się katować. To co dla ciebie jest katowaniem, niekoniecznie jest tym samym dla innych.
Ja słucham. Zwyczajnie lubię to charakterystyczne, "miękkie" brzmienie AM. W moim rejonie nie występują na szczęście zbyt licznie źródła zakłóceń, więc da się słuchać. Do tego dodam jeszcze taki argument, że lubię czasem posłuchać czegoś na własnoręcznie wykonanych odbiornikach.
Czasem przyjemniej posłuchać zakłóconej Jedynki na długich niż chamsko napompowanych kompresorami do poziomu przesterowania dźwięku stacji komercyjnych, bo z jakościa dżwięku już dawno przestały mieć cokolwiek wspólnego. Fraza klucz - loudness war
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Mój dziadek w pokoju ma starą "wieżę" Sharpa. Antena dawno się urwała, miejsce takie, że UKF prawie w ogóle nie odbiera (gdzieś tam tylko zaszumiony RMF znalazłem), a jedynka na długich śmiga.
Tzn. śmigała, zanim zaczęli remont.
Teraz dziadek słucha na UKF, ale musiałem mu w tym celu odbiornik prawie za okno wystawić, więc jak tylko skończy się przerwa w nadawaniu, wraca na fale długie.
Tu chyba ktoś nie odróżnia jakości transmisji od "bum cyck cyk" związanego z koncepcją marketingową niektórych stacji, napędzaną dodatkowym zmniejszaniem dynamiki (kompresja).
A słuchać pasma 300Hz-3400Hz to ja mogę, ale przez telefon.
Brencik pisze:Tu chyba ktoś nie odróżnia jakości transmisji od "bum cyck cyk" związanego z koncepcją marketingową niektórych stacji, napędzaną dodatkowym zmniejszaniem dynamiki (kompresja).
A słuchać pasma 300Hz-3400Hz to ja mogę, ale przez telefon.
Co ta cała dyskusja o szerokości pasma i preferencjach odsłuchu ma wspólnego z tematem "85 lat PR" ?
Każdy słuchacz ma możliwość wyboru ...AM, UKF , czy SAT.....
A jeśli możesz przez telefon słuchać wąskiego pasma 0,3 - 3,4 , to i pasmo AM nie powinno sprawiać Ci przykrości.....