Separacja kanałów .

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1509
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Separacja kanałów .

Post autor: Lisor »

Tym razem jestem na etapie konstruowania lampowej korekcji krzywej
RIAA do gramofonu . Układ działa zupełnie przyzwoicie ( oceniam go na tgz. słuch ). I tu pajawia się problem. Ponieważ nie mam przyrządów pomiarowych, a tgz. duże chęci chcę go zrobić możliwie najlepiej.
Zastanawiam się nad zasilaczem, a konkretnie jego wpływem na przesłuch międzykanałowy. W tej chwili zastosowałem dwa odrębne
prostowmniki anodowe na każdy kanał, z tym , że są zasilane z jednego
wspólnego uzwojnia transformatora. Mam ochotę popełnić zasilacz zbudowany na bazie dwóch osobnych uzwojeń wtórnych transformatora
lub pójść jeszcze dalej i wnieść do układu dwa osobne transformatory.
Czy warto tak komplikować układ? Może ktoś to robił w różnych wersjach i wyniki zmierzył. Biorąc pod uwagę to, że wkładka gramofonowa ma stosunkowa duży przesłuch niby warto zrobić dobry zasilacz, ale czy to się przekłada na pomiary.
Pozdrawiam-Lisor.
Jasiu

Re: Separacja kanałów .

Post autor: Jasiu »

Czołem.
Lisor pisze:Czy warto tak komplikować układ? Może ktoś to robił w różnych wersjach i wyniki zmierzył. Biorąc pod uwagę to, że wkładka gramofonowa ma stosunkowa duży przesłuch niby warto zrobić dobry zasilacz, ale czy to się przekłada na pomiary.
Pozdrawiam-Lisor.
Nie warto. Człowiek nie jest w stanie wykryć słuchem przesłuchu między kanałami mniejszego niż około 26dB. To rezultat, który osiągają nawet NAJGORSZE dostępne wzmacniacze.

Pozdrawiam,
Jasiu
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1509
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Post autor: Lisor »

Do Jasia .
Wynika z tego, że warto pierwej pomierzyć przesłuch na okoliczność
rzeczonych przez Ciebie 26 dB, by póżniej zaniechać komplikacji.
Dzięki za odpowiedź.
Lisor.
Awatar użytkownika
ampliman
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 338
Rejestracja: pt, 18 kwietnia 2003, 21:58
Lokalizacja: Komorowo

separacja

Post autor: ampliman »

Dobrze wykonany zasilacz pojedynczy z całą pewnością jest zdecydowanie mniejszym źródłem przesłuchów niż wkładka. Moim zdaniem (mimo audiofilskiego punktu widzenia do układów elektroakustycznych) wykonywanie podwójnych zasilaczy z tego powodu nie jest uzasadnione.
Niech moc będzie z Wami
Ampliman
ODPOWIEDZ