HEREZJA – wzmacniacz PP na ... mosfetach i emulacja triody

[padamiecki]

Witam
Na wstępie wytłumaczę się, że jestem zwolennikiem lamp, ale wkurza mnie żarzenie i starzenie.
Od dawna nosiłem się z zamiarem wykonania kopii wzmacniacza lampowego ale na wysokonapięciowych mosfetach.
Przeglądając sieć natrafiłem na ruską stronę, w której wszystko było podane na widelcu.
Oto link do strony (coś ostatnio nie chce działać) http://milas.spb.ru/~kmg/index_en.html
Jednak do sedna: proszę o pomoc w określeniu odpowienika Raa ale dla mosfetów. Dla lamp jest to podane w katalogach, ale dla mosfetów przypuszczam – trzeba policzyć. Następnie tylko wrzucić do programu i transformator wyjściowy obliczony!
Proszę o wzór lub wskazówkę.
Załączam interesujące linki emulacji brzmienia triody na mosfetach
i schemat wzmacniacza pp, który planuję zrobić (uproszczenia na potrzeby symulacji – zamiast R17,18 będą odczepy transformatora).
http://amtelectronics.com/support/artic ... be_inside/
http://translate.google.com/translate?j ... l=ru&tl=en

[painlust]

Fajna zabawa ale nie wierzę że może to zabrzmieć tak jak lampa. Stary, gdyby była alternatywa to by była produkowana.

[Marvel]

Jaką moc chcesz osiągnąć?

[padamiecki]

a tu w załączeniu kompletny schemat JCM800 na 2SK216,
osobiście wykonam go na IRF830, bo są znacznie tańsze

[padamiecki]

Jaką moc chcesz osiągnąć?

przy prądzie spoczynkowym ~100mA ok 20 W w klasie A
wydaje mi się, że takie rozwiązanie jest OK,
mosfety przykręcić do chassis
i będzie tak ciepło, jak z lampami, ale brak strat na żarzenie.
P

[padamiecki]

Fajna zabawa ale nie wierzę że może to zabrzmieć tak jak lampa. Stary, gdyby była alternatywa to by była produkowana.

ściągnij sobie próbki dźwięku
będziesz pewnie miał taki opad szczęki, jak ja
ok, zgadzam się, że końcówka mocy nie będzie działała, jak lampy przy przesterowaniu, mimo, że mosfety mają zbliżoną charakterystykę do pentod,
ale w klonie ss JCM800 po to są diody, by wstrzykiwać ujemne napięcie na bramki symulując DOKŁADNIE zachowanie triody.
Jeśli dotrzesz do artykułu o symulacji obcinania siatkowego, to są tam zrzuty z ekranu oscyloskopu IDENTYCZNE, jak dla przesterowanej triody.
Oczywiście nikogo nie przekonuję do przejścia na inną wiarę,
proszę tylko o pomoc w obliczeniu odpowiednika Raa dla IRF830
i dzielę się moim super znaleziskiem

[PzP]

Autor zmienia domenę i dlatego są problemy z dostępnością strony, tutaj bespośredni link:
http://217.119.30.118/~kmg/

[painlust]

Opowiedz PzP koledze jak to ruski odpowiednik EAA91 miał na oscyloskopie charakterystykę obcinania jak dioda germanowa, a brzmienie było z dupy.

[padamiecki]

Opowiedz PzP koledze jak ...

liczyć Raa

[padamiecki]

... a brzmienie było z dupy.

ok
tu schemat niskonapięciowy http://gtlab.net/gtlab4/wp-content/uplo ... ldano1.jpg
a tu próbki dźwięku http://gtlab.net/gtlab4/wp-content/uplo ... 3/slo1.mp3 http://gtlab.net/gtlab4/wp-content/uplo ... 3/slo2.mp3
szkoda czasu na kręcenie nosem
P

[Marvel]

A co Ci się konkretnie w tych próbkach podoba?

[PzP]

Painlust Ale to była zupełnie inna historia i inny układ.
Z mojego doświadczenia mogę potwierdzić, że z tranzystorów Fet/Mosfet można uzyskać bardzo ładne brzmienie przesterowane. Nawet niedawno nakręciłem małą próbkę video porównującą bespośrednio brzmienie jednego z moich wynalazków i kanału lead w bizonie. Chciałem sprawdzić, czy uda mi się wykręcić zbliżone brzmienie. Różnica jest, ale głównie w barwie, gdyż po drodze były dwa korektory barwy - ten w efekcie i w kanale czystym wzmacniacza w przeciwieństwie do tylko jednego w przypadku kanału Lead we wzmacniaczu.
Nie będę zamieszczał, bo byłaby to kryptoreklama

padamiecki
Informację o Ra-a od samego autora znajdziesz pewnie tutaj:
http://217.119.30.118/~kmg/fetpa.html

[painlust]

zwykły tranzystorowy przester bez jakiegokolwiek odniesienia do lamp.

[painlust]

Painlust Ale to była zupełnie inna historia i inny układ.

mi chodziło o to, że jak coś wygląda tak samo na oscyloskopie to wcale nie znaczy, że ma brzmieć tak samo.

[PzP]

mi chodziło o to, że jak coś wygląda tak samo na oscyloskopie to wcale nie znaczy, że ma brzmieć tak samo.

A tu się całkowicie zgodzę. Nie raz już tego doświadczyłem.