Powoli zaczynam przymierzać się do budowy wzmacniacza (kombo) , który napędzi harmonijkę. Sporo czytałem, sporo oglądałem ale dalej wiem, że nic nie wiem . Proszę o rady - myślałem o jakimś klonie Fendera Champ 5C1 lub 5F1 (tylko mam trochę obaw czy nie będzie za mocny do grania w domu w bloku. Czy we wzmacniaczu gitarowym można lampę stopnia mocy podłączyć w układzie triody ? A może lepiej coś w stylu Firefly ? Tylko ten nietypowy tg No i chyba najważniejsza sprawa - głośnik, jaką wielkość powinienem wybrać ? Może jakiś poradzicie, oczywiście dobry i niedrogi
W linkach jest to co bym chciał osiągnąć tylko sporo ciszej. http://www.youtube.com/watch?v=x65Cun5vkIE http://www.youtube.com/watch?v=jErCi0tB72I
podrawiam
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
Sprawdz tutaj. Marvel juz probowal cos takiego robic.
Pozdr,
-Tomek Drabas
________ "One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein tomdrabas.com