Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

blue_17
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 95
Rejestracja: pn, 30 listopada 2009, 10:34
Lokalizacja: Polska południowa

Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: blue_17 »

Witam chciał bym zapytać jak jest filozofia budowy Comba gitarowego od czego się zaczyna, bo kolega suszy mi głowę żebym mu coś takiego zrobił bo poznał magię lampy podczas grania na gitarze :)

Czy zacząć od doboru głośnika, dobrania odpowiedniej pojemności obudowy i zdecydowaniu o jej typie.

A może na odwód wszystko zacząć od schematu kosztorysu i analizie rozwiązań ?

Ewentualnie jeśli ktoś by miał jakiś schemat do piecyka od 40 do 50W na ECC83 i EL34 mile bym zobaczył, a jeśli by był przetestowany jeszcze to miałbym dług wdzięczności według danej osoby.

Podkreślę, że był to by mój pierwszy piecyk a mam świadomość że tam lampa pracuje w innych warunkach niż w klasycznym wzmacniaczu.
Mylić się jest rzeczą ludzką a trwać w błędzie głupotą.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: painlust »

Zaczyna się od wyboru konstrukcji najlepszej do wykonywanej muzyki i preferencji brzmieniowych.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: Marvel »

I weź pod uwagę, że jeśli to będzie wzmacniacz z przesterem, z końcówką na dwóch EL34 zasilaną napięciem 450VDC i więcej i sztywnym biasem, to nie będziesz mógł użyć głośnika Celestion Vinatage 30. A ciężko jest znaleźć coś równie "rockowo" brzmiącego o większej mocy i podobnej cenie. Chyba, że celujecie w inną półkę cenową, wtedy moja uwaga nie ma nic do rzeczy.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
blue_17
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 95
Rejestracja: pn, 30 listopada 2009, 10:34
Lokalizacja: Polska południowa

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: blue_17 »

Kolego rzecz w tym, że w kwestii głośników to u mnie słabiutko bo raczej ta dziedzina mnie jakoś nigdy szczególnie nie pociaga, a jak dla mnie to może być made in china byle by dźwięk powalał z nóg :)

Może by kolega wymienił w jakiej kwocie zawiera się taki głośniczek i ile ma cali ewentualnie jak z trafami głośnikowymi do takiej końcówki czy to są specjalne czy takie same jak do zwykłego wzmacniacza :?:
Mylić się jest rzeczą ludzką a trwać w błędzie głupotą.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: megabit »

Głośniki stosuje się prawie wyłącznie 12-calowe. Cena to 250...400zł/sztukę, zależy od modelu i producenta. Trafa głośnikowe bez problemu kupisz nawet tu na forum - nick KaKa.
Ostatnio zmieniony sob, 26 czerwca 2010, 23:34 przez megabit, łącznie zmieniany 1 raz.
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: Marvel »

blue_17 pisze:Może by kolega wymienił w jakiej kwocie zawiera się taki głośniczek i ile ma cali
Po to podałem dokładną nazwę głośnika, żeby kolega mógł sobie sam sprawdzić, ile ma cali :? i "w jakiej kwocie się zawiera". :? :?
megabit pisze:Cena to 250...400zł/sztukę, zależy od modelu i producenta.
Gdzieś widziałem Seventy 80 za 180 zł. Widziałem też za 1.400 zł :wink:
http://www.tube-town.net/ttstore/produc ... -Ohms.html
Ostatnio zmieniony sob, 26 czerwca 2010, 23:35 przez Marvel, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
blue_17
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 95
Rejestracja: pn, 30 listopada 2009, 10:34
Lokalizacja: Polska południowa

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: blue_17 »

Przepraszam kolego Marvel moje niedopatrzenie

A może polecacie jakiś program do obliczenia pojemności do takiego głośnika bo zapewne będę do dobrego programu potrzebował notę katalogową tegoż głośniczka :)
Mylić się jest rzeczą ludzką a trwać w błędzie głupotą.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: painlust »

Jakiej pojemności?
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: megabit »

Chyba w litrach ;) Przy kolumnach gitarowych rzadko liczy się pojemności, bo obudowy są otwarte/półotwarte. Najlepiej skopiuj wymiary z jakieś markowej kolumny.
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: Marvel »

Niektórzy producenci głośników gitarowych w ogóle nie podają parametrów jak częstotliwość rezonansowa a nawet skuteczność, więc na liczenie się nie nastawiaj. Poza tym combo ma obudowę otwartą więc tym bardziej nie ma sensu liczyć.

Moja uwaga bardziej dotyczyła wyboru topologii końcówki a co za tym idzie mocy wzmacniacza, a nie głośnika.

Painlust ma świętą rację: określ najpierw, do czego (jakiej muzyki) ma służyć ten sprzęt (a może do nauki gry w domu?). Obudowa nie jest najistotniejsza w tym momencie.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: painlust »

Komba maja otwarte paczki i oblicz się je tak aby głosnik się w nie zmieścił, a wiszące lampy czy transformatory o niego nie zahaczały.
blue_17
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 95
Rejestracja: pn, 30 listopada 2009, 10:34
Lokalizacja: Polska południowa

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: blue_17 »

Ale oczywiście model z głośnikiem podanym wcześniej :?:

A może to nie ściśle związane z tematem ale dlaczego akurat w piecach są obudowy otwarte i pół otwarte :?:
Mylić się jest rzeczą ludzką a trwać w błędzie głupotą.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: painlust »

Może dlatego, że lampy znajdują się w tej samej przestrzeni.
blue_17
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 95
Rejestracja: pn, 30 listopada 2009, 10:34
Lokalizacja: Polska południowa

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: blue_17 »

Mówiąc szczerze ten piec ma być do graniach po weselach, a jak się przekonał co region to inna muzyka i upodobania z tego co wiem kolega gra od jakiś ludowych przygrywek poprzez discopolo do utworów LadyPanka czyli różności :)
Mylić się jest rzeczą ludzką a trwać w błędzie głupotą.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji

Post autor: painlust »

Może nie powinienem na tym forum tego mówić, ale niech kolega sobie kupi jakiegoś Line6'a.
ODPOWIEDZ