... czyli poliester.Waldemar D. pisze:Taką idealną folią jest mylar.
Izolacja międzyuzwojeniowa
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
_
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
Czołem.
Jeżeli zmierzy się folię spożywczą albo taką "do opakowań" dziś, to za miesiąc może mieć zupełnie inne parametry elektryczne - wchłonie wodę, albo jest "biodegenerowalna" i zacznie ją zajadać jakiś grzybek... Przy takich produktach nie określa się i nie gwarantuje parametrów elektrycznych. Każdy kawałek może mieć inne.
Do izolacji - folię izolacyjną, do placków - folię spożywczą, a nie odwrotnie.
Pozdrawiam,
Jasiu
Jeżeli zmierzy się folię spożywczą albo taką "do opakowań" dziś, to za miesiąc może mieć zupełnie inne parametry elektryczne - wchłonie wodę, albo jest "biodegenerowalna" i zacznie ją zajadać jakiś grzybek... Przy takich produktach nie określa się i nie gwarantuje parametrów elektrycznych. Każdy kawałek może mieć inne.
Do izolacji - folię izolacyjną, do placków - folię spożywczą, a nie odwrotnie.
Pozdrawiam,
Jasiu
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
Witam
Okazało się że z folii z rękawa można zrobić chyba użyteczny tensometr
Sfinga, między jej szczękami 2 kawałki laminatu miedziowego, w środku badana folia;
całość ściśnięta, mierzę rezystancję miernikiem i metoda techniczna;
Im mocniej dokręcam tym mniejszy opór;
Dla maksymalnego ścisku:
rękaw kucharski 12om
papier do pieczenia 26kom
jakaś izolacja wyciągnięta z transformatora, grubość 0,2, opór 48Mom
Także nie ma sensu robić pomiaru na przebicie folii.
Okazało się że z folii z rękawa można zrobić chyba użyteczny tensometr


Sfinga, między jej szczękami 2 kawałki laminatu miedziowego, w środku badana folia;
całość ściśnięta, mierzę rezystancję miernikiem i metoda techniczna;
Im mocniej dokręcam tym mniejszy opór;
Dla maksymalnego ścisku:
rękaw kucharski 12om
papier do pieczenia 26kom
jakaś izolacja wyciągnięta z transformatora, grubość 0,2, opór 48Mom
Także nie ma sensu robić pomiaru na przebicie folii.
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
Nie wiem czy to coś Wam pomoże ale widziałem dziś w castoramie w Krakowie podobną folię tylko niebieską. Kosztowała 24 złote z tego co pamiętam i pisało na niej tylko że wytrzymuje 1000V. Niestety nie przyglądałem się bardzo ponieważ się spieszyłem.
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
W sprawie nasycania uzwojeń -lub przekładek , roztworami mas kablowych opartych na stearynach lub parafinach ,woskach ,trzeba wiedzieć co nastepuje:
-dawno temu było cos takiego stosowane -bo nie było nic innego pod ręką .Ale aby osiągnac jakieś wyniki w zakresie izolacji - masa kablowa -syciwo- musiało być gotowane w określonej ilości czasu i określonej temperaturze .Były to beczki po 50kg i łupało się te mase izolacyjna -asfalt , luzem była parafina ,stearyna .
Gotowanie usuwało kwasy zawarte w parafinach ,stearynie .Jednolity gorący roztwór uzywany był do "przelewania " złącz kablowych wykonywanych na kablach o przewodach izolowanych papierem .Przewod goły miedziany owiniety papierem .Po "przelaniu " i zamknięciu złacza w osłonie ołowianej -lutowanej do ołowianej powłoki kabla całość mogła pracowac te 20 i więcej lat.
Dzisiaj są zalewy syntetyczne oraz lakiery syntetyczne .Trzeba tylko zgłosic się do jakiegoś sklepu który prowadzi te artykuły.
-dawno temu było cos takiego stosowane -bo nie było nic innego pod ręką .Ale aby osiągnac jakieś wyniki w zakresie izolacji - masa kablowa -syciwo- musiało być gotowane w określonej ilości czasu i określonej temperaturze .Były to beczki po 50kg i łupało się te mase izolacyjna -asfalt , luzem była parafina ,stearyna .
Gotowanie usuwało kwasy zawarte w parafinach ,stearynie .Jednolity gorący roztwór uzywany był do "przelewania " złącz kablowych wykonywanych na kablach o przewodach izolowanych papierem .Przewod goły miedziany owiniety papierem .Po "przelaniu " i zamknięciu złacza w osłonie ołowianej -lutowanej do ołowianej powłoki kabla całość mogła pracowac te 20 i więcej lat.
Dzisiaj są zalewy syntetyczne oraz lakiery syntetyczne .Trzeba tylko zgłosic się do jakiegoś sklepu który prowadzi te artykuły.
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
Witam !
Święta racja, że parafina nienowoczesna. Ale problem w tym, że nie ma tych lakierów w sklepach ino są w hurtowniach w ilościach hurtowych, a więc za dużo i za drogo dla amatora. Parafinę można kupić w Wawie na Rzecznej w worach 20 kg, to samo z drutami, preszpanami, teflonami, rdzeniami do traf itd. po prostu nie są to materiały do handlu detalicznego, tylko dla zakładów produkcyjnych.
Już pisałem, o miłej Pani, która mnie opieprzyła za to, że, cytuję: " Pan przyjeżdża raz na miesiąc i kupuje 0,5 kg drutu."
Lepiej dla tej Uprzejmej byłoby, gdybym przyjeżdżał raz na rok i kupywał 12 x 0,5 = 6 kg. Obrót ten sam, ale tylko raz ociężały zad
trzeba by podnieść.Taki właśnie jest polski kapitalizm: rynek producenta, mimo pozorów, że konsumenta.
pzdr
P.S. Jak znasz sklep, to powiedz gdzie.
Święta racja, że parafina nienowoczesna. Ale problem w tym, że nie ma tych lakierów w sklepach ino są w hurtowniach w ilościach hurtowych, a więc za dużo i za drogo dla amatora. Parafinę można kupić w Wawie na Rzecznej w worach 20 kg, to samo z drutami, preszpanami, teflonami, rdzeniami do traf itd. po prostu nie są to materiały do handlu detalicznego, tylko dla zakładów produkcyjnych.
Już pisałem, o miłej Pani, która mnie opieprzyła za to, że, cytuję: " Pan przyjeżdża raz na miesiąc i kupuje 0,5 kg drutu."
Lepiej dla tej Uprzejmej byłoby, gdybym przyjeżdżał raz na rok i kupywał 12 x 0,5 = 6 kg. Obrót ten sam, ale tylko raz ociężały zad
trzeba by podnieść.Taki właśnie jest polski kapitalizm: rynek producenta, mimo pozorów, że konsumenta.
pzdr
P.S. Jak znasz sklep, to powiedz gdzie.
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
A próbowałeś preparatów typu Plastik70 - bezbarwny lakier izolacyjny - może się nada, płytki zabezpiecza idealnie to i uzwojenie powinien.
- george6
- 1250...1874 posty
- Posty: 1432
- Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
Czyż byś pracował w Telekomunikacji ???? ( może w Łodzi ) Bo ja zaczynałem w roku 1967 w UTM.....KaW pisze:W sprawie nasycania uzwojeń -lub przekładek , roztworami mas kablowych opartych na stearynach lub parafinach ,woskach ,trzeba wiedzieć co nastepuje:
-dawno temu było cos takiego stosowane -bo nie było nic innego pod ręką .Ale aby osiągnac jakieś wyniki w zakresie izolacji - masa kablowa -syciwo- musiało być gotowane w określonej ilości czasu i określonej temperaturze .Były to beczki po 50kg i łupało się te mase izolacyjna -asfalt , luzem była parafina ,stearyna .
Gotowanie usuwało kwasy zawarte w parafinach ,stearynie .Jednolity gorący roztwór uzywany był do "przelewania " złącz kablowych wykonywanych na kablach o przewodach izolowanych papierem .Przewod goły miedziany owiniety papierem .Po "przelaniu " i zamknięciu złacza w osłonie ołowianej -lutowanej do ołowianej powłoki kabla całość mogła pracowac te 20 i więcej lat.
Dzisiaj są zalewy syntetyczne oraz lakiery syntetyczne .Trzeba tylko zgłosic się do jakiegoś sklepu który prowadzi te artykuły.
Oprócz opisanej przez ciebie masy kablowej do zalewania złącz kabli TKM , istniała masa do izolacji kabli stacyjnych których żyły jako izolację posiadały podwójny oplot bawełniany.... Wiem , bo sam takie kable zarabiałem na centrali SALME...Po "rozszyciu" żył i zszyciu w wiązkę, koniec kabla zanurzało się w brytfannie z gorącą masą , i trzymało tak długo, aż przestały wydzielać się bąbelki. Świadczyło to , że cała wilgoć z bawełny została usunięta...
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
Witam !
Ale jaja: brytfanna, masa itp (jakby ciasto jakieś piekł).
Traxman: oczywiście, że używałem preparatu pod nazwą:
UNIPLAST t7 firmy teslanol,induchem, ale to drogo wychodzi, no i po nawinięciu każdej warstwy trzeba czekać, aż podeschnie.
Już pisałem, że zrezygnowałem z impregnowania, ponieważ mojej amatorskiej produkcji trafa mają pracować w mieszkaniach, a nie w garażach, czy pod wodą.
pzdr
Ale jaja: brytfanna, masa itp (jakby ciasto jakieś piekł).
Traxman: oczywiście, że używałem preparatu pod nazwą:
UNIPLAST t7 firmy teslanol,induchem, ale to drogo wychodzi, no i po nawinięciu każdej warstwy trzeba czekać, aż podeschnie.
Już pisałem, że zrezygnowałem z impregnowania, ponieważ mojej amatorskiej produkcji trafa mają pracować w mieszkaniach, a nie w garażach, czy pod wodą.
pzdr
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
Bardzo ładne opisy nasycania kabli telekom. stacyjnych. Co do lakierów elektroizolacyjnych to chyba nie stoi na przeszkodzie jakos się porozumieć
i wreszcie kupić te ileś litrów.Poporcjowac i rozesłac- i po krzyku.Miałem kiedys od kogoś otrzmac taki lakier spec. ale już nie dostane go.
Co do lakierów bezbarwnych -jesli spirytusowe -to jako wykończenie płytki po wlutowaniu detali.Ale trzeba zrobic sobie próbę na wilgoć.W jednej z firm jest taka mania lakierowania -lakierem spirytusowym-ale swieże powietrze ,deszcz ,mróz , skutecznie niszczy tę warstewkę.
W sprawie lakierów elektroizol. trzeba znalleźć SARZYNĘ -tam produkowano POLASTOSIL .Lakier bezbarwny -przezroczysty-dwuskładnikowy.Ale nie wiem czy te zakłady jeszcze żyją.
i wreszcie kupić te ileś litrów.Poporcjowac i rozesłac- i po krzyku.Miałem kiedys od kogoś otrzmac taki lakier spec. ale już nie dostane go.
Co do lakierów bezbarwnych -jesli spirytusowe -to jako wykończenie płytki po wlutowaniu detali.Ale trzeba zrobic sobie próbę na wilgoć.W jednej z firm jest taka mania lakierowania -lakierem spirytusowym-ale swieże powietrze ,deszcz ,mróz , skutecznie niszczy tę warstewkę.
W sprawie lakierów elektroizol. trzeba znalleźć SARZYNĘ -tam produkowano POLASTOSIL .Lakier bezbarwny -przezroczysty-dwuskładnikowy.Ale nie wiem czy te zakłady jeszcze żyją.
Re: Izolacja międzyuzwojeniowa
Dokładam adres : http://www.zch.sarzyna.pl/ wybrać :żywice epoksydowe /Kleje, syciwa, zalewy, spoiwa /.