Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Post autor: Furman Zenobiusz »

Parę dni temu oscyloskop ten z dna szafy wyskoczył na światło dzienne i nie mogę go do końca rozpracować.
Czy jest w nim w ogóle opcja płynnego dostrojenia się do częstotliwości oglądanego przebiegu, czy tylko skokowy przełącznik ?
Podobnie ze wzmocnieniem - czy pokrętło wystające z przełącznika czułości jest płynną regulacją wzmocnienia ? U mnie nie da się go w ogóle przekręcić, może się po prostu 'zastało' ?
Z kolei pokrętło regulacji na podstawie czasu kręci mi się luźno jakby nie było tam żadnego potencjometru...
Do czego służą 3 przełaczniki po lewo od włącznika sieciowego ? Po rusku nie rozumiem zbyt wiele.

EDIT: I jeszcze: do czego służy pokrętło nad przełącznikiem z białą gałką ?

Obrazek
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Re: Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Post autor: szalony »

To pokrętło (urowien synchronizaciji) odpowiada za poziom synchronizacji zewn przy którym następuje wyzwalanie. Przełączniki trudno mi opisać bo nie widzę (nieostre zdjęcie).
Furman Zenobiusz pisze: Czy jest w nim w ogóle opcja płynnego dostrojenia się do częstotliwości oglądanego przebiegu, czy tylko skokowy przełącznik ?
Jest o czym świadczy podpis "PŁAWNO" (płynnie)
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Re: Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Post autor: Furman Zenobiusz »

Patrząc od sieciowca, na pierwszym s prawej jest u góry symbol prąd stały/zmienny, na dole tylko zmienny - nie zauważyłem jednak, żeby przełącznik ten coś zmieniał (w przeciwieństwie do tego daleko po lewej).
Ten z białą gałką jest opisany +/- i przęłączenie powoduje tylko mignięcie zawartości ekranu.
Trzeci to ABT/ЖДYЩ i przełączenie w dół powoduje, że niezależnie od kręcenia innymi nigdy nic nie widać.
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Re: Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Post autor: szalony »

To są przełączniki wyzwalania zewnętrznego:

Auto/Zewn
Zbocze + / Zbocze -
AC /DC

Obraz znika gdy przełączasz na wyzwalanie zewnętrzne - bo nie jest podłączony sygnał wyzwalania. Wszystkie gałki i guziki na tym oscyloskopie są standardowe.
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Re: Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Post autor: Furman Zenobiusz »

Hm czyli wychodzi na to, że gałka od płynnej regulacji częstotliwości chyba lata luźno na potencjometrze, albo co gorsza potencjometr się posypał. Kręci się luźno w obie strony i nie zauważyłem za specjalnie, żeby kręcenie cokolwiek zmieniało.

Ciekawe czy jest jakiś cień szansy, żeby zakupić układ który robi tam za multimetr. Od 'nowości' (bo oscyloskop ten z tego co pamiętam pochodzi od Rosjanina który wyniósł go z fabryki i sprzedał u nas na rynku) jest zepsuty, cyferki na lampie się wyświetlają, ale zawsze pokazuje 100.1 i jedynie położenie kropki się zmienia.

Z boku są jeszcze jakieś przełączniki, obok potencjometrów regulacji lampy. Niestety nie są w ogóle opisane.

Potencjometr wzmocnienia udało mi się odblokować - kurz wlazł między gałkę potencjometru a gałkę przełącznika, w połączeniu z zapadką zatrzymującą gałkę w położeniu zerowym zatarł ją. Psiknąłem mu tam WD-40 i już się kręci.
Ostatnio zmieniony ndz, 21 marca 2010, 00:49 przez Furman Zenobiusz, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Re: Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Post autor: szalony »

Jeżeli zastosowana jest ruska logika to jest szansa zdobyć, czasem ktoś ma takie dziwadła. Jeżeli jest jednak układ dedykowany to wątpie. Generalnie serwisowanie oscyloskopów C1-*** bywa problematyczne ze względu na występowanie dzikich elementów.
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Re: Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Post autor: Furman Zenobiusz »

Ten akurat część oscyloskopową ma dość prostą i bez udziwnień, ale część stanowiąca multimetr śniła mi się po nocach jako koszmary gdy obejrzałem schemat, chociażby dlatego, że w oscyloskopie siedzi cała płyta pełna układów scalonych, a na schemacie nie widziałem ani jednego :lol:
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Post autor: fugasi »

Na tych schematach scalaki są.
Załączniki
c-107.rar
(326.15 KiB) Pobrany 79 razy
_
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Re: Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Post autor: Furman Zenobiusz »

I tak coś podejrzanie mało ich w porównaniu z wnętrzem oscyloskopu.
Może to dlatego, że egzemplarz który posiadam ma z tyłu kilka wejść na alternatywne rodzaje zasilania.
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Re: Oscyloskop C1-107 - kilka pytań

Post autor: Furman Zenobiusz »

Odświeżę temat, bo mam z tym sprzętem problemy.
Czy jest ktoś, kto posiada lub posiadał taki sprzęt i mógłby podzielić się wiedzą, ewentualnie osoba biegła w obsłudze tych ruskich sprzętów ?

Oscyloskop jest dość podejrzanie trudny jeśli chodzi o 'złapanie' jakiegoś przebiegu - czasami trzeba ostro namęczyć się z ustawieniem pokrętła wyzwalania, dosłownie dziesiętne części stopnia obrotu decydują o tym, czy się zsynchronizuje czy też będzie wyświetlał siekę.
Ponadto wygląda na to, że pokrętło płynnego ustawienia wzmocnienia działa dość dziwnie. Może bym go w końcu otworzył żeby zobaczyć co się w środku dzieje i przy okazji zobaczył ten wbudowany multimetr, ale nie mam bladego pojęcia jak on powinien działać.
ODPOWIEDZ