Moj pierwszy projekt

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2025
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: TooL46_2 »

Dlatego beda tam dwie 6P6S :) Powinno dac rade :)

W zalaczniku projekt koncowki. Zalozenia:
1/ trafo nieobciazone (wczoraj zmierzone) daje 2x340V (przy napieciu sieci 245V i pierwotnym skonfigurowanym na 240V)
2/ wejscie kondensatorowe 50uF
3/ karta katalogowa podaje, ze tak skonfigurowany zasilacz (z tym, ze dla 20uF -- obciazany jedynie lampami przedwzmacniacza) powinien dostarczyc ca. 440VDC
4/ TG dajace Raa = 8k
5/ punkt spoczynkowy: Ua = 265V, Ia = 41ma, Ig2 ~= 7mA, Ug1 = -13V
Konstruktywna krytyka mile widziana :)
Załączniki
PowerStage.pdf
(147.03 KiB) Pobrany 154 razy
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: painlust »

Wreszcie się dowiedziałem jakie napięcie jest w gniazdku w Australii bo mój kumpel stamtąd nie miał o tym zielonego pojęcia...
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2025
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: TooL46_2 »

:D Mysle, ze to tez zalezy od pory dnia ;) Wczesniej, jak mierzylem, bylo 238-239V, wczoraj -- 245V :) 3 sekundy temu -- 240V :D
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: painlust »

Ale standard pewnie 240V
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2025
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: TooL46_2 »

Trafiony -- zatopiony ;)
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7360
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: Thereminator »

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2025
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: TooL46_2 »

A to dobre :D W zyciu bym nie powiedzial, bo wszelkie moje pomiary do tej pory pokazywaly 240V. Coz, standardy standardami a zycie zyciem :mrgreen:
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: painlust »

Kumpel właśnie jedzie do Brazylii. Jak zobaczył ile tam jest standardów to się załamał...
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7360
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: Thereminator »

Normy przewidują dopuszczalne odchylenia od wartości nominalnej. W Polsce dla 230V napięcie może się wahać między 207V a 253V. Poza tym trzeba pamiętać o przysiadaniu napięcia przy podłączaniu odbiorników o dużej mocy, co prawdopodobnie też jest uwzględniane.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook
Kontakt:

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: kiepura47-51 »

[quote="TooL46_2"]Dlatego beda tam dwie 6P6S :) Powinno dac rade :)
:arrow: Czytając Twój wątek ubzdurałem sobie że chceż wstawić 6P3S :oops: Tak to bywa jak się nie dowidzi to sobie domyśli :(
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2025
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: TooL46_2 »

Sam bym sie pogubil, bo zaczynalem od 2xEL84 a konczy sie na 6P6S :) Nastepny bedzie na 2xEL84. A potem zobaczymy 8-) Moze i 6P3S...
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: painlust »

A tak przy okazji, mam pytanie. Jak w Australii na to co robisz zapatrują się miejscowi... np znajomi muzycy?
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2025
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: TooL46_2 »

Na razie jeszcze nikt nie slyszal moich 'wyrobow' (wliczajac w to mnie :lol:) wiec niewiele moga powiedziec. Ale mysle, ze niebawem wroce do gry (po to w koncu konstruuje wzmaka) to jakis feedback bedzie.

Ale... Co moge powiedziec, obserwujac rynek tutaj, to tyle, ze ciezko o dobry sprzet grajacy za jakies rozsadne pieniadze... W sklepach widywalem duzo Marshall'i (przy czym ceny na lampach zaczynaja sie od ca 2kAUD), Peavey'ow, Mesy (3.5kAUD za DR), Fendera, ale nie widzialem np. na oczy Bognera. Engl tez jakos mi nie przemknal... Zreszta, czemu mam byc goloslowny ;) Prosze. Ostatnio widzialem, ze Diezel wszedl na rynek, ale ceny 6.5kAUD za VH4 skutecznie (mnie przynajmniej) odstraszaja :D. Nie podliczalem kosztow, ile mnie wyjdzie tez wzmak, ale paczka wyszla mnie ok. 1kAUD (z glosnikami, czyli to juz 800). Wzmak moze ok. 600 :roll:

Rynek jest ubogi w sprzet bo i popyt nie jest jakis porazajacy. Wiec na wielki rynek zbytu nie licze :mrgreen: Z tym, ze ja zawsze mam podejscie -- jak nie sprobuje to sie nie dowiem.
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: painlust »

Dzięki ale nie o to mi chodziło. Chodziło mi o jakieś reakcje na samodzielne dłubanie. Często można się na zachodzie, a już w Australii na pewno, przynajmniej wśród młodych ludzi spotkać z opinią, że po co coś robić czy nawet naprawiać jak można kupić nowe. Każdy taki dłubacz jest postrzegany jako świr. Mam znajomego Australijczyka (młody chłopak) i twierdził, że tam jak nie kupisz to nie masz (przynajmniej jesli chodzi o jego pokolenie). Nie przypominał sobie aby ktoś w jego otoczeniu poza sklejaniem modeli sam cokolwiek robił... Życie dla niego było tam strasznie bezpłciowe i przyjechał szukać szczęścia w Europie. Swoich rówieśników postrzegał jako leniwych obiboków, a miejscowe dziewczyny (łącznie z jego siostrą) jak tzw w Polsce "pustaki" żyjące od dyskoteki do imprezy na plaży...
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2025
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Moj pierwszy projekt

Post autor: TooL46_2 »

OK, wiec sie nie zrozumielismy na poczatku :D Ale to nic.

Teraz do rzeczy -- nie musze nic wiecej dodawac, bo Twoj kolega (a Ty w swoim poscie) stresciles to nader dosadnie. Typowym Australijczykom (mowie tutaj o potomkach Brytow a nie o rdzennych, bo tych nie znam) zalezy glownie na (to jest moja opinia -- jak ktos sie nie zgadza to zapraszam na PW 8)):
1/ zjesc cokolwiek
2/ ogladnac krykiet lub futbol (tfu) australijski (nie bede sie dosadniej wyrazal o tej grze)
3/ wypic beczke piwa
4/ pojechac na plaze
5/ posurfowac

I to byloby chyba na tyle. Jesli chodzi o reakcje -- Australijczycy (oprocz mojej jednej kolezanki ze szkoly) -- j.w., czyli po co, jak mozna kupic albo lepiej nic nie robic ;). Kolezanka sie dziwi, skad takie zainteresowania i jej sie podoba to, co robie. Znajomi w szkole maja dwie lewe rece do majsterkowania (wiekszosc to matematycy, bez urazy do matematykow :mrgreen: ) uwazaja podobnie jak kolezanka. Jak im pokazalem paczke to zrobili takie oczy :shock: Ciekaw jestem, co powiedza na wzmaka :twisted:
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
ODPOWIEDZ