Witam.
Mam takie pytanie dla bardziej obeznanych w temacie.
1. W jaki sposób działa regulacja jasności, kontrastu i nasycenia kolorów w OTV?
2. Co się elektrycznie zmienia przy w/w regulacji?
3. Dlaczego w Cz-B OTV zwiększenie jasności powoduje jakby "rozciągnięcie" obrazu?
4. Czy w starym OTV (konkretnie Cygnus T401A) wysoki kontrast i/lub jasność przyspieszają zużycie kineskopu?
5. W jaki sposób w przybliżeniu określić stopień zużycia kineskopu?
6. Czy staremu OTV (konkretnie Cygnus T401A) może zaszkodzić praca z magnetowidem na wyłączonym odtwarzaniu (obraz cały czarny)?
Nie znam się na tym zbyt dobrze, dla was to pewnie "małe piwo". Wytłumaczcie mi to jak koniowi...
Pozdrawiam.
1. Jasność jest proporcjonalna do prądu kineskop (jak w lampie, zmniejszenie minusa s-k to większy prąd; kontrast to wartość sygnału luminancji sterującej kineskop , też jak w zwykłej lampie; nasycenie w OTVC to też w zasadzie wielkość sygnałów chrominancji RGB podawanych na kineskop (kolorowy) 3.Zwiększenie jasności to większy prąd kineskopu, przy prymitywnych metodach stabilizacji napięcie na anodzie kineskopu siada a jak wiadomo mniejsze wysokie napięcie to elektrony biegnące do ekranu są słabiej przyspieszane, łatwiej je odchylić i wymiary obrazu zwiększają się. W lepszym sprzęcie (np. monitory studyjne) wysokie jest (było) uzyskiwane z osobnego zasilacza, nie ze stopnia odchylania poziomego 4. Zawsze praca z większą jasnością i (wtedy zazwyczaj) kontrastem zwiększa zużycie kineskopu 5. Na oko widać jak się -set tych kinoli obejrzało np. charakterystyczne placki jednakowej jasności na twarzy lektora, białawe rozmyte przejścia na styku czerń/biel itp 5.Kineskopowi w zasadzie nie, reszta układu jak działa to się trochę zużywa ale bez przesady.
Nie do końca: większy pobór prądu przez kineskop zawsze powoduje lekkie przysiadanie wysokiego , zwiększony spadek napięcia na zużytej lampie EY86 tylko potęguje ten efekt, niższe napięcie przyspieszające powoduje zwiększenie czułości odchylania i powiększenie obrazu. Z pytania kolegi Lamdeck zrozumiałem,że chodzi o niewielkie zmiany (powiększenie gabarytów) obrazu na kineskopie, zużyta EY86 daje efekt bardzo znacznego powiększenia z powstaniem ciemnej plamy na środku ekranu. Telewizory tranzystorowe (np.Hermes) miały o wiele lepiej zrobioną stabilizację parametrów odchylania poziomego ale efekt zależności wymiarów obrazu od jasności też jakiś (niewielki) był.
cirrostrato pisze:zużyta EY86 daje efekt bardzo znacznego powiększenia z powstaniem ciemnej plamy na środku ekranu
A czy przypadkiem stosom selenowym TV18 coś tam nie przytrafiało się zużycie z objawami takimi samymi jak przy utracie emisji D/EY86? Warto podmienić ten stos na inny lub jeszcze lepiej na stos krzemowy KYX coś tam (TESLA) identyczny gabarytowo ale w czarnej plastikowej a nie białej ceramicznej obudowie. Spodziewałbym się że objawy ustąpią; w swoim pełnolampowym telewizorze (z takim samym kineskopem zasilanym z EY86) regulacja jasności wpływa na rozmiary obrazu w sposób niemal niedostrzegalny, nie taki aby ktoś początkujący mógł zwrócić na to uwagę.
Co do stosów selenowych TV13-TV18 (wymieniłem ich xxx) najbardziej charakterystycznym uszkodzeniem było strzępienie się obrazu ,powiększające się przy wzroście jasności. Podobne objawy występowały w TV Junost przy uszkodzonych powielaczach wn. Szwankowały stosy selenowe 5 GE-200m-cośtam ,coś tam (fajne określenie). Nie pamiętam parametrów,ale stosy TESLI ,te czarne , były stosowane w mniejszych TV jak Wela,Neptun i sporadycznie do 20 cali.Pozdrawiam