Karta dźwiękowa to SB Live! Gold (swego czasu chyba jedna z lepszych kart dostępnych dla szarego zjadacza chleba).
Zacząłem od podejrzenia jak wyglądają przebiegi na wyjściu samej karty, żeby potem przy sprawdzaniu wzmacniacza nie zastanawiać się, czy przypadkiem sygnał nie wychodzi zniekształcony już z peceta.
Pierwsza rzecz jaka mnie zdziwiła, to zupełny brak schodków. Na studiach nasłuchałem się co nieco o przetwornikach analogowo-cyfrowych (dość przygnębiający przedmiot - cyfrowe przetwarzanie sygnałów), z mojej (nikłej co prawda) wiedzy wynika, że przy częstotliwości próbkowania 44,1kHz i wyższych częstotliwościach wyjściowych (np. 20kHz) powinny być wyraźnie widoczne schodki. Tymczasem (fotka kawałek dalej) na wyjściu karty nadal jest ładna sinusoida. W jaki sposób karta może ją uzyskiwać ? Możliwe, żeby wyjście przetwornika pracowało z dużo wyższą częstotliwością próbkowania i co za tym idzie generowało gładką sinusoidę ?
Kolejna sprawa to zniekształcenia przebiegów prostokątnych. Po karcie tej klasy spodziewałbym się, że prostokąt będzie prostokątem. Tymczasem wcale tak nie jest.
Jakość fotek niżej niestety drastycznie kiepska - Mini-4 ze zużytą lampą + telefon w trybie 'nocnym'. Niemniej kształt przebiegów jako tako widać:
1kHz sinus:

1kHz prostokąt:

1kHz trójkąt:

5kHz sinus:

5kHz prostokąt:
http://img29.imageshack.us/img29/9134/prost50hz.png
50Hz prostokąt:

50Hz sinus:

50Hz trójkąt:

20kHz sinus:

jest niestety dodatkowo czymś modulowany

20kHz trójkąt:

i tu ciekawostka - 20kHz prostokąt w powiększeniu:

Ciekawe, czy to mój oscyloskop już całkowicie nie domaga ze starości i zniekształca prostokąty, czy po prostu karta dźwiękowa nadaje się do generowania przebiegów prostokątnych jak kaktus na szczoteczkę do zębów ? Może ktoś z lepszym sprzętem poświęciłby parę minut na sprawdzenie jak to wygląda, nawet na innej karcie ?