OS-352, schemat/pomoc

[zorba128]

Witam

Trafił w moje ręce oscyloskop OS-352. Jeden kanał działa, drugi wygląda że ma uszkodzony stopień wstępny (przełącznikiem AC/DC, tłumik oraz wtórnik). Prawdopodobnie uszkodzone są tranzystory wtórnika (-10V pomiędzy R625 i R626, -10V na wyjściu).

Zastanawia mnie jedno - po co tranzystory T601/T602 są spięte wspólnym radiatorem. Na oko powinny one tylko zabezpieczać układ przed zbyt wysokim napięciem na wejsciu...

Może komuś się przyda: OS-352 to to samo, co OS-351. Jedyna różnica jaką do tej pory znalazłem, to UL1102 zamiast UL1101 w przedwzmacniaczu Y (to te same układy, różnią się wyprowadzeniami) - schematy oraz instrukcje do OS-351 można bez problemu wygooglać.

pozdrawiam
marcin

[zorba128]

Wstępnie udało się naprawić - muszę jeszcze zdobyć dobrze dobraną parę BF245 (wstawiłem rożniące się 5% prądami przy Ugs=0 - to jest conajmniej o rząd wielkości za mało dokładnie).
- jest jakiś sposób na zdobycie takiej pary tranzystorów, poza kupieniem 50szt i wybieraniem samemu?
- jak dokładnie muszą być sparowane tranzystory (schemat wyżej). pewnie ogranicze się do dobierania prądu przy zwartej bramce - w tym układzie to najważniejsze (żeby zero pozostało zerem).

Na koniec ciekawostki:
- płytki toru Y są dwustronne - przy czym obie strony są identyczne. Co to za pomysł? Po co się taki układ stosuje?
- i zagwozdka z poprzedniego postu - radiator na T601/T602.

pozdrawiam,
marcin

[whwp]

- i zagwozdka z poprzedniego postu - radiator na T601/T602.

pozdrawiam,
marcin

Wydaje m się, że chodzi raczej o sparowane tranzystory. Radiator jest oznaczony "skrzydełkami"

[Ukaniu]

Wstaw BFy jakie masz i zobacz czy zero będzie płynęło.
Dolny jest źródłem prądowym górny to wtórnik, może nie będzie źle z płynięciem przy takiej rożnicy.
Oczywiście wzmacniacz po wymianie tranzystorów trzeba będzie wyzerować pr-kami.
Tranzystory bipolarne zabezpieczające nie są o tyle na radiatorze ile na łączniku termicznym (reszta też) aby ich prądy upływu wstecz zmieniały się tak samo nie powodując płynięcia zera. Dobranie tych tranzystorów na równe prądy przy identycznej temperaturze to też jest klucz do stabilnego zera.
W amatorskim przypadku trudno jest wybrać prary o ile nie ma się znajomego w sklepie .
Wstawiaj co masz i sprawdź czy Cię denerwuje

[zorba128]

Oczywiście wzmacniacz po wymianie tranzystorów trzeba będzie wyzerować pr-kami.

Przy takim rozrzucie (5%) braklo mi potencjometru... wiec chwilowo utknąłem - muszę się wybrać do sklepu.

Tranzystory bipolarne zabezpieczające nie są o tyle na radiatorze ile na łączniku termicznym (reszta też) aby ich prądy upływu wstecz zmieniały się tak samo nie powodując płynięcia zera. Dobranie tych tranzystorów na równe prądy przy identycznej temperaturze to też jest klucz do stabilnego zera.

No - radiator to było złe słowo . Nie pomyślałem o prądzie wstecznym - faktycznie sprzężenie termiczne w takim wypadku miałoby uzasadnienie.

pozdrawiam,
Marcin

[Ukaniu]

Jakie napięcie jest po wstawieniu tych bf w źródle górnego tranzystora?
Jaki prąd ustala się przez dolny? (spadek napięcia na rezystorze w źródle).

[zorba128]

Wczoraj wymieniłem jeszcze raz tranzystory na troszkę lepiej sparowane (co prawda z grupy B - znowu nauczka żeby chodzić na zakupy z katalogiem i sprawdzać co sprzedawca do worka wrzuca . Udało się skalibrować, wszystko jest stabilne, po rozgrzaniu też jest wszystko ok (założyłem łącznik termiczny na pastę).
Także dzięki za pomoc.

Może jeszcze się odezwę - kolega ma jeszcze dwa oscyloskopy do uruchomienia .

pozdrawiam,
marcin

[Marconi]

Witam! Podpinam się pod temat z prośbą o identyfikację tranzystora. Obok na płytce jest BD355, czy to może być BD354? Jego emiter łączy się z 2N3055. Dodatkowa informacja: bazy obydwu tranzystorów BD łączą się z BFP521- jedna z emiterem a druga z kolektorem. W załączniku nieznany tranzystor. Jest na nim tylko wyryty napis 120V i to mnie dezorientuje, bo z tego co pamiętam BD 355/354 są na 40V.

Pozdrawiam

[Jasiu]

Czołem.

Witam! Podpinam się pod temat z prośbą o identyfikację tranzystora. Obok na płytce jest BD355, czy to może być BD354?

Rozumiem, że jest sfajurzony tak, że nie da sprawdzić omomiarką czy to PNP czy NPN? One często padały na skutek wtórnego przebicia, mają wtedy zwarty kolektor z emiterem, ale polaryzację powinno się dać sprawdzić. BD354 jest bardzo prawdopodobny. To jakiś wzmacniacz m.cz?

Pozdrawiam,
Jasiu

[Marconi]

Tranzystor jest od starego wzmacniacza, który kiedyś zrobiłem. Nie mam niestety schematu, bo upłynęło już sporo czasu. Tranzystor ma zwarcie i nie jest jedynym sfajczonym we wzmacniaczu. Padł również BFP521-bez jakichkolwiek oznak życia, a także dwa mostki prostownicze. Wlutowany obok BD355 jest sprawny.

[Ukaniu]

Jak rozumiem jest kompletnie zwarty? nie da sie zbadać przewodnictwa BC, BE?
No to trzeba zerknąć na schemacie jak jest spolaryzowany - jak nie ma schematu zrysować kawałeczek

[Marconi]

Jak rozumiem jest kompletnie zwarty? nie da sie zbadać przewodnictwa BC, BE?
No to trzeba zerknąć na schemacie jak jest spolaryzowany - jak nie ma schematu zrysować kawałeczek

Jest zwarty w punktach BC w obydwu kierunkach jednakowo. Punkty BE mają przerwę, brak wskazań miernika. W wolnym czasie narysuję część schematu , może ktoś poradzi co tam wetknąć.

Pozdrawiam