Dziwny transformator we wzmacniaczu gitarowym ENGL 120W

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Dziwny transformator we wzmacniaczu gitarowym ENGL 120W

Post autor: Marvel »

Wicker pisze:napisz wprost do producenta, ciekawe co odpisze
Na 90% nic nie odpisze. Ja kiedyś pisałem i nie było odzewu...
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
foras1
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 45
Rejestracja: wt, 6 stycznia 2009, 14:31
Lokalizacja: Kraków, NH

Re: Dziwny transformator we wzmacniaczu gitarowym ENGL 120W

Post autor: foras1 »

Na tym trafie od drukarki wyglądało to tak:
Załączniki
DSC00072.JPG
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Dziwny transformator we wzmacniaczu gitarowym ENGL 120W

Post autor: Marvel »

U Ciebie to zwykły spaw, bo trafo nie jest skręcane, a jakoś się kształtki muszą trzymać. Nie jest to zrobione na złość użytkownikowi, tylko taka konstrukcja trafa...
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
foras1
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 45
Rejestracja: wt, 6 stycznia 2009, 14:31
Lokalizacja: Kraków, NH

Re: Dziwny transformator we wzmacniaczu gitarowym ENGL 120W

Post autor: foras1 »

Trafo było w metalowej obudowie która ściskała kształtki (zresztą namęczyłem się by ją zdjąć bo przywarła do rdzenia). Innego wytłumaczenia nie widzę ;)
Awatar użytkownika
qdlaczian
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 496
Rejestracja: pt, 15 lutego 2008, 21:06
Lokalizacja: Białystok

Re: Dziwny transformator we wzmacniaczu gitarowym ENGL 120W

Post autor: qdlaczian »

foras1 pisze:Na tym trafie od drukarki wyglądało to tak:
Trafko z OKI ?
NOBODY expects the Spanish Inquisition!
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
Awatar użytkownika
foras1
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 45
Rejestracja: wt, 6 stycznia 2009, 14:31
Lokalizacja: Kraków, NH

Re: Dziwny transformator we wzmacniaczu gitarowym ENGL 120W

Post autor: foras1 »

Dokładnie tak ;) ale modelu nie pamiętam.
silmavein
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: ndz, 19 kwietnia 2009, 10:59
Lokalizacja: Kraków, NH

Re: Dziwny transformator we wzmacniaczu gitarowym ENGL 120W

Post autor: silmavein »

Może w piwnicy mi się ostał jeszcze przedni panel po niej :wink: Ciekaw jestem jak duży wpływ ma spaw na kształtkach na właściwości całego transformatora, w końcu materiał elektrody jest o innych właściwościach magnetycznych. O ile transformatora z Engla nikt nie będzie ruszał, o tyle zapas takich jak wyżej z Oki leży i się kurzy. Można by spróbować wyciąć spaw, przewinąć i złożyć, a nawet ponownie zaspawać, tylko czy to warte jest zachodu?
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Dziwny transformator we wzmacniaczu gitarowym ENGL 120W

Post autor: KaKa »

silmavein pisze:Ciekaw jestem jak duży wpływ ma spaw na kształtkach na właściwości całego transformatora, w końcu materiał elektrody jest o innych właściwościach magnetycznych.
Pomijalnie mały. Oczywiście prawdziwy audiofil usłyszy różnicę między trafem spawanym a skręcanym. Zauważ też, że śruby są robione ze stali do tego nie magnetycznej.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
silmavein
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: ndz, 19 kwietnia 2009, 10:59
Lokalizacja: Kraków, NH

Re: Dziwny transformator we wzmacniaczu gitarowym ENGL 120W

Post autor: silmavein »

Do tego szczególnego rodzaju szaleństwa na szczęście daleko, fakt śruby są ze zwykłej stali. Dziękuję KaKa, rzeczy proste mają tendencję do umykania.
ODPOWIEDZ