Pierwsze mikrofalówki?

[Jasiu]

Czołem.

Nie macie przypadkiem informacji o bardzo wczesnych mikrofalówkach? Z tego co wiem, piece mikrofalowe robił Raytheon już po wojnie, a pierwszy model domowy sprzedawał Tappan na licencji Raytheona (w 1955, za 1295$). Od czasu do czasu pojawiają się informacje, że Niemcy robili już coś w latach 30 - czy to prawda? Wydaje się dosyć mało prawdopodobne by potrafili wygenerować taką moc w paśmie absorpcji dielektrycznej wody - ich radary pracowały chyba przy dużo niższych częstotliwościach?

Pozdrawiam,
Jasiu

[tszczesn]

Nie macie przypadkiem informacji o bardzo wczesnych mikrofalówkach? Z tego co wiem, piece mikrofalowe robił Raytheon już po wojnie, a pierwszy model domowy sprzedawał Tappan na licencji Raytheona (w 1955, za 1295$). Od czasu do czasu pojawiają się informacje, że Niemcy robili już coś w latach 30 - czy to prawda? Wydaje się dosyć mało prawdopodobne by potrafili wygenerować taką moc w paśmie absorpcji dielektrycznej wody - ich radary pracowały chyba przy dużo niższych częstotliwościach?

Dość wcześnie (lata 60-te?) taką kuchenkę produkowano i u nas, z tym, że dość krótko.

[cvc d15]

Wiadomo jedynie, że Niemcy technologię mieli:
http://www.radarworld.org./hans4.html ale żeby wykorzystywano ją do podgrzewania żywności nie udało mi się znaleźć.
Amerykanie mieli za to Dr. Percy Spencer'a
http://www.gallawa.com/microtech/MicrowavePatent.html
http://www.mindfully.org/Technology/Mic ... 4jan50.htm
Wymiary pierwszej kuchenki powalają, 1,8 m wysokości, masa 340kg

[KaKa]

Akurat dziś na joemonster jest taki artykuł, podpunkt 15.

[Alek]

U nas mikrofalówki robił na pewno Warel.

[OTLamp]

Od czasu do czasu pojawiają się informacje, że Niemcy robili już coś w latach 30 - czy to prawda? Wydaje się dosyć mało prawdopodobne by potrafili wygenerować taką moc w paśmie absorpcji dielektrycznej wody - ich radary pracowały chyba przy dużo niższych częstotliwościach?

Wcześniej to chyba jedynie używali kondensatorów Ciekawe czy powstały jakieś inne niż doświadczalne konstrukcje.

[Jasiu]

Fajne! Z którego to roku?
Jasiu

[OTLamp]

1932

[Jasiu]

Czołem.

1932

O!. To naprawdę dobrze świadczy o ówczesnej redakcji. Debye dostał nagrodę Nobla w 1936 - między innymi właśnie za relaksację dipolową (miał i bardzo wiele innych zasług). Autor artykułu co prawda strzelił dużego kaczora (pisząc, że dielektryki się nie ogrzewają w zmiennym polu elektrycznym), ale w zasadzie wie o co chodzi - czyli "jest na topie".

Pozdrawiam,
Jasiu

[OTLamp]

Jeszcze trochę o gotowaniu, choć nie przy użyciu w.cz. http://pubserv.uprp.pl/PublicationServe ... 896_B1_PDF