Wzmacniacz Red Baron i paczka

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2024
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: TooL46_2 »

zuk pisze:Generalnie to pokaż schemat.
Pokaz moze tez srodek po Twoich ostatnich poprawkach. Moze cos wypatrzymy ;)
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
MagicMarcus
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 89
Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: MagicMarcus »

Przypominam schemat. A później wrzucę zdjęcia.
zuk
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 87
Rejestracja: czw, 18 września 2008, 17:17

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: zuk »

Patrząc teraz na schemat, nasuwa mi się wniosek: o ile nie popełniłeś błędów montażowych, to budując według tego schematu wszystko powinno pracować poprawnie.


Wszystkie przewody sygnałowe są ekranowane ?
Chassis w którym miejscu podłączone jest do masy ?
Nie zrobiłeś nigdzie pętli masy ?

Tak przejrzałem ten wyrośnięty topic i w pewnym miejscu (końcówka 8 strony) moją uwagę przyciągnęły twoje posty, w których w jednym piszesz, że polutowałeś kanał przesterowany i jest super nic nie brumi, a po tym post, że jednak coś tam brumi.
Jak to się stało ?
Hmm... O ile nic w między czasie wtedy nie zmieniałeś, nie przychodzi mi do głowy żaden pomysł, czemu by tak było...

W każdym razie czekamy na zdjęcia.

pzdr
MagicMarcus
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 89
Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: MagicMarcus »

To jest mój pierwszy wzmacniacz. Najwyraźniej wydawało mi się, że jest okej :oops:
Oto zdjęcia:
DSCF6742.JPG
DSCF6744.JPG
DSCF6745.JPG
i widok z góry:
DSCF6746.JPG
.
zuk
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 87
Rejestracja: czw, 18 września 2008, 17:17

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: zuk »

Lampy w preampie masz 6n2p-ew/6n1p-ew ? Podłącz wewnętrzny ekran lampy do masy (bodajże 9 pin).
Żarzenie przedwzmacniacza jest realizowane napięciem zmiennym ? Dla spokoju ducha sprawdź jak zachowuje się z żarzeniem stałym.

Oprócz brumienia masz jeszcze jakieś problemy z tym ?
MagicMarcus
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 89
Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: MagicMarcus »

Lampy mam 6n2p-ew. Wszystkie żarzone zmiennym.
Spróbuję najpierw przylutować do masy piny 9 lamp, tak jak radzisz.
Następnie zmienię żarzenie pierwszej (czy wszystkich?) lampy preampu.
A co do dodatkowych problemów to po podłączeniu gitary jest przydźwięk, który maleje po dotknięciu ręką chassis.
zuk
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 87
Rejestracja: czw, 18 września 2008, 17:17

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: zuk »

MagicMarcus pisze:A co do dodatkowych problemów to po podłączeniu gitary jest przydźwięk, który maleje po dotknięciu ręką chassis.
Tym bym radził się nie przejmować.
MagicMarcus
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 89
Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: MagicMarcus »

zuk pisze:
MagicMarcus pisze:A co do dodatkowych problemów to po podłączeniu gitary jest przydźwięk, który maleje po dotknięciu ręką chassis.
Tym bym radził się nie przejmować.
Dlaczego? Nie da się tego wyeliminować?
Zresztą sytuacja taka ma miejsce tylko na masterze i gainie prawie na maksa.
Przy okazji stwierdziłem, że wzmacniacz w ogóle nie mam mocy, a kanał przesterowany z takim nie ma nic wspólnego.
Zauważyłem też, że kondensator na wejściu korektora dałem inny niż na schemacie. Jest 680n, a powinien być 470p. Dostałem torebki z elementami ze sklepu niby opisane, tylko ,że źle. Tak to jest jak się człowiek spieszy i nie sprawdzi. Może to być przyczyną tego braku wzmocnienia i zniekształceń dźwięku? Pytam bo akurat nie mam teraz możliwości podmiany tego kondensatora.
zuk
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 87
Rejestracja: czw, 18 września 2008, 17:17

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: zuk »

Skoro nie ma mocy:

Sprawdź napięcia, wartości elementów obsadzonych w stopniu końcowym, ale najsampierw sprawdź czy poprawnie podłączyłeś trafo głośnikowe (a zwłaszcza głośnik pod odpowiednie uzwojenie). Jak masz możliwość, to podmień lampę.
MagicMarcus pisze:
zuk pisze:
MagicMarcus pisze:A co do dodatkowych problemów to po podłączeniu gitary jest przydźwięk, który maleje po dotknięciu ręką chassis.
Tym bym radził się nie przejmować.
Dlaczego? Nie da się tego wyeliminować?
Zresztą sytuacja taka ma miejsce tylko na masterze i gainie prawie na maksa.
Jest to do wyeliminowania poprzez uziemienie wzmacniacza.
W moim wzmacniaczu też to występuje, chociaż, generalnie ani razu nie podłączałem head'a do gniazdka z przewodem ochronnym... Bo takich ani w moim domu, ani w w sali prób nie ma.
Jednak jest to na tyle błachy problem, że ja nie zwracam na to uwagi.
Ponadto tak jak piszesz, jest to bardziej słyszalne gdy amp jest rozkręcony, a wtedy gdy nie grasz - ściszasz volume w gitarze, bo przecież byłby sprzęg... a tak to przecież dotykasz strun czy mostka i jest ok.

Dobra rada: możesz rozmontować head'a i zmontować go na nowo. Będzie to pewniejsze rozwiązanie, nabierzesz dodatkowej wprawy. ALE najpierw przeczytaj ze dwa razy tą sławną stronę:
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/

Pozdro
MagicMarcus
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 89
Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: MagicMarcus »

Dziękując Wszystkim za okazaną pomoc Życzę Wszystkiego co najlepsze w nadchodzącym Nowym Roku, spełnienia marzeń i samych sukcesów w życiu osobistym, jak i zawodowym. Oczywiście zawsze udanych konstrukcji, czego również i sobie życzę.
Mam nadzieję, że dojedziemy z tym wzmacniaczem do końca :D i będzie działał tak jak ma działać.
MagicMarcus
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 89
Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: MagicMarcus »

c.d.
Wewnętrzny ekran lamp podłączyłem do masy. Dalej brumi i słychac trzaski przy uderzaniu w struny.
Podłączyłem wyjście z trafa głośnikowego do komputera i uruchomiłem oscyloskop bez podpiętej gitary i master vol na 0. Tak to wygląda:
osc.JPG
czyli wychodzi, że brumi zasilacz anodowego.
A tak wyglądają napięcia (na czerwono):
sch.gif
.
MagicMarcus
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 89
Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: MagicMarcus »

Jestem sfrustrowany :(
Skorzystałem z prawie wszystkich Waszych rad i dalej brumi. Pozostała mi jeszcze zmiana żarzenia na stałe w preampie. Dzisiaj spróbuję, a nuż pomoże. A może trzeba jeszcze (chyba raczej na pewno) zaekranować inne przewody oprócz połączenia wejścia z preampem? Tylko które?
Co jeszcze zrobiłem: dodałem jeden stopień filtrujący w zasilaczu, usunąłem rezystor 3K3 z końcówki (widziałem to na jakimś schemacie), podniosłem napięcie przed mostkiem z 200V na 250V.
Dalej brumi ale to nie jest najgorsze. Najgorszy jest brak mocy. A raczej był (choć dalej nie jest różowo), tzn. wczoraj po tych wcześniej opisanych operacjach sama gitara grała głośniej od wzmacniacza. W pewnym momencie zacząłem "nawalać" w strunę i o dziwo nagle wzmacniacz zaczął grać. Dziwne. Gra nawet głośno ale pozostaje efekt przygasania dźwięku i trzaski.
Proszę o dalszą pomoc.
Dziękuję
Ostatnio zmieniony czw, 7 stycznia 2010, 09:12 przez MagicMarcus, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2024
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: TooL46_2 »

MagicMarcus pisze:A może trzeba jeszcze (chyba raczej na pewno) zaekranować inne przewody oprócz połączenia wejścia z preampem? Tylko które?
Wszystkie, ktore ida do siatek triod przedwzmacniacza a sa dluzsze niz 3-5cm. Czyli, patrzac na kanal przesterowany, pomiedzy kondensatorem sprzegajacym pierwszy stopien z drugim (22n) a potencjometrem Gain polaczenie na pewno powinno byc zrobione przewodem w ekranie. Ale nie sadze, by to bylo przyczyna brumu -- wzmacniacz raczej by Ci piszczal i wyl bez ekranow...

Edit: patrze na te Twoje polaczenia poszczegolnych rezystorow i kondensatorow z masa i niezly chaos tam panuje... Przegladnij moze jeszcze raz strone Toma pod katem prowadzenia masy i popatrz do swojego wzmaka, czy wszystko masz tak, jak powinienes. Przydzwiek 100Hz zazwyczaj pochodzi od zle poprowadzonej masy (a przynajmniej tak mi sie wydaje :lol: )
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: painlust »

MagicMarcus pisze:, usunąłem rezystor 3K3 z końcówki (widziałem to na schemacie painlusta)

A gdzie to u mnie widziałeś? Na jakim schemacie?
MagicMarcus
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 89
Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33

Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka

Post autor: MagicMarcus »

Bardzo Cię przepraszam. Byłem pewien, że to był Twój schemat (sprawdziłem teraz i się myliłem).
Przepraszam.
ODPOWIEDZ