Wykańczanie chassis

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wykańczanie chassis

Post autor: COB »

Jestem w trakcie budowania chassis do wzmacniacza gitarowego. Są to dwa ceowniki i blacha na górze. Wszystko z aluminium. Zastanawiam się czy robić coś z tą blachą. Podczas wiercenia robią się na niej ryski itd. i teraz nie wiem, czy to tak zostawić, czy też może zmatowić całość jakimś cifem? A jeśli matowić to, czy potem lakierować?
Awatar użytkownika
Ukaniu
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 831
Rejestracja: sob, 31 grudnia 2005, 15:05
Lokalizacja: Jaktorów

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: Ukaniu »

To zależy jaki chesz uzyskac efekt.
Ja lubię chassis lakierowane. Jeśłi byś chciał iść w tym kierunku najprościej malować sprayem.
Nie nadają się do tego celu tanie psiukadła z castoramy - to są lakiery ala ftalowe i nie daje się ich lakierować wielokrotnie.
Polecam laiery akrylowe. Ja stosowałem ostatnio - podkład szary i kolor szary Motip.
Rysy i zadrpania - szpachla samochodwa typu finish i szlifowanie po niej papierem 500-800-1000.
Samo lakierowanie wymaga dużo wprawy - trzeba ćwiczyć :-)
Po lakierowaniu można zawsze wypolerować powierzchnię papierem 2000.
A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7360
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: Thereminator »

Próbowałem sie bawić w szlifowanie i polerowanie chassis przy "produkcji" swego atomica, ale to sztuka dla sztuki, odpuściłem sobie, szkoda zachodu wykańczać na połysk coś, czego i tak nie będzie widać.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: COB »

Generalnie nie chodzi mi o połysk tylko o w miarę estetyczne wykończenie. Obecnie nawet małe rysy zaraz rzucają sie w oczy. Dlatego myślę o zmatowieniu całości. Nie wiem tylko, czy później to polakierować.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: Marvel »

Po "zmatowieniu", szczególnie domowym sposobem, na pewno będzie gorzej niż jest teraz. No i chassis zacznie mocno brudzić. Na pewno marzy Ci się faktura anodowanego aluminium, ale zapomnij o takim efekcie domowymi sposobami...
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Kontakt:

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: Tomasz Gumny »

COB pisze:Obecnie nawet małe rysy zaraz rzucają sie w oczy. Dlatego myślę o zmatowieniu całości. Nie wiem tylko, czy później to polakierować.
Wypolerowane obudowy ładnie wyglądają, ale są dość niepraktyczne - widać każde dotknięcie paluchem. Efektownie wygląda powierzchnia szlifowana a właściwie szczotkowana z fakturą "kołową", którą stosunkowo łatwo wykonać wiertarką i szczotką drucianą (mosiężną). Konieczne jest tylko zachowanie stałych odstępów i kierunku. ŁAdnie prezentuje się też powierzchnia piaskowana mączką (bez piasku). Raczej odradzam zakłady piaskowania - tam wypiaskują na wylot :twisted: Precyzyjniej robią takie rzeczy w zakładach szklarskich.
Tomek
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: Zibi »

siedem
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 31
Rejestracja: śr, 2 grudnia 2009, 01:39
Lokalizacja: Zamość

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: siedem »

Też właśnie z tym walczę. Zachciało mi się usuwać kilka drobnych rysek. Użyłem papieru 1000 potem 2000 potem pasta polerska i na koniec wosk do karoserii a efekt mizerny. Lepiej to wyglądało przed tymi zabiegami. Jadę chyba po tą mosiężną szczotkę.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: Marvel »

No, ładny Atom. :-) Są jednak chickenheady w sklepie? Chyba TG brakuje? Możesz spokojnie dać blisko TS. TG jest w pełnej zabudowie i osie nie będą równoległe.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
siedem
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 31
Rejestracja: śr, 2 grudnia 2009, 01:39
Lokalizacja: Zamość

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: siedem »

Właśnie pomierzyłem to TG i wychodzi mi Ra=6k6? Gałeczki znalazłem na Kilińskiego-ale drogo.
Co do chassis - zakupiłem szczotkę będę próbował tylko nie wiem jak zabezpieczyć takie alu żeby nie śniedziało.
Znalazłem też farbę w sprayu odporną na temperatury do 690*C w kilku kolorach - ciekawe czy wytrzymała by termotransfer napisów na panel.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: Marvel »

siedem pisze:Właśnie pomierzyłem to TG i wychodzi mi Ra=6k6?
No i to mierzenie to był błąd. :mrgreen: Ja nie mierzę i dzięki temu śpię spokojniej. A poważnie, to chyba nie usłyszysz różnicy między katalogowym 5k2 a faktycznym 6k6. A jeśli chcesz wzmacniacz zrobić z aptekarską precyzją, to możesz skorygować punkt pracy 6P1P i dopasować go do Ra=6k6.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
siedem
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 31
Rejestracja: śr, 2 grudnia 2009, 01:39
Lokalizacja: Zamość

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: siedem »

siedem pisze:A jeśli chcesz wzmacniacz zrobić z aptekarską precyzją, to możesz skorygować punkt pracy 6P1P i dopasować go do Ra=6k6.
Ech ja za zielony jestem jeszcze w te klocki i dlatego trafo powędruje na chassis bez żadnych zmian - a jak będzie źle to będę kombinował (i pytał). Pędzę "kolorować" transformatory.
COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: COB »

Marvel pisze:Po "zmatowieniu", szczególnie domowym sposobem, na pewno będzie gorzej niż jest teraz. No i chassis zacznie mocno brudzić. Na pewno marzy Ci się faktura anodowanego aluminium, ale zapomnij o takim efekcie domowymi sposobami...
Swego czasu zmatowiłem front w moim pierwszym combo gitarowym i wyszło naprawdę ładnie. O ile dobrze pamiętam to matowiłem mleczkiem do czyszczenia, które podobno nie rysuje powierzchni...
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: fugasi »

Ukaniu pisze: Polecam laiery akrylowe. Ja stosowałem ostatnio - podkład szary i kolor szary Motip.
Trzymają się mocno bez alodynowania?
_
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Re: Wykańczanie chassis

Post autor: Piotr »

siedem pisze:nie wiem jak zabezpieczyć takie alu żeby nie śniedziało.
Nie zanurzaj w chlorku żelaza, nie ochlapuj słoną wodą itd... Powinno wystarczyć ;)
ODPOWIEDZ