Wzmacniacz Red Baron i paczka
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 75...99 postów
- Posty: 89
- Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
Hehe, chyba listwa z oczkami mnie nie zabije ale nie mam takiej.
Będę zamawiał jeszcze części to sobie taką listwę sprawię. A propos: widzicie jeszcze na schemacie jakieś zmiany, które warto by zastosować, przy zamawianiu części mógłbym to uwzględnić.
PS.
A co do montażu to najbardziej mi się podoba metoda turret board.
Będę zamawiał jeszcze części to sobie taką listwę sprawię. A propos: widzicie jeszcze na schemacie jakieś zmiany, które warto by zastosować, przy zamawianiu części mógłbym to uwzględnić.
PS.
A co do montażu to najbardziej mi się podoba metoda turret board.
-
- 75...99 postów
- Posty: 89
- Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
W związku z tym, że nie ma komentarzy w stylu: "nie podłączaj tak bo wybuchnie"
postanowiłem dzisiaj odpalić wzmacniacz.
Podepnę sobie v-ampa2 jako preamp i zobaczymy jak to zagra.
Mam tylko jedno pytanko: czy mogę pod odczep 4Ohm podpiąć głośnik 3,2Ohm (taki akurat teraz mam)?


Podepnę sobie v-ampa2 jako preamp i zobaczymy jak to zagra.
Mam tylko jedno pytanko: czy mogę pod odczep 4Ohm podpiąć głośnik 3,2Ohm (taki akurat teraz mam)?
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
ale pisze tak na nim czy zmierzyłeś?
-
- 75...99 postów
- Posty: 89
- Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
Jest tak na nim napisane, a konkretnie na obudowie kolumny.
Ostatnio zmieniony pn, 30 listopada 2009, 11:01 przez MagicMarcus, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
Można spróbować. Ale nie rozkręcaj końcówki na maks. Sprawdź najpierw czy głosnik jest OK.
-
- 75...99 postów
- Posty: 89
- Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
No to pierwsze uruchomienie mam za sobą
.
Zamieszczam filmik z próby.
Dźwięk to przyłożony palec do wejścia.
Oczywiście problem jest i wydaje mi się, że to coś z uziemieniem. Zresztą proszę sami posłuchajcie.
Ciąg dalszy uruchamiania:
1. Po dokupieniu kabelka i podłączeniu gitara->V-amp2->wzmacniacz-końcówka problem z tłumieniem dźwięku podczas dotykania chassis zniknął (uziemienie jednak mam).
2. Potencjometr od głośności działa tylko w 3/10 swojego zakresu, do tego "szeleści" przy ustawianiu (wyczytałem gdzieś tu na forum, że te potencjometry są nawet dobre więc je kupiłem ale to chyba jednak pomyłka - po skończeniu testów kupię marshalowskie).
3. Zmontowałem przedwzmacniacz kanał czysty, a że była już późna pora to pominąłem korektor aby sprawdzić czy cokolwiek zadziała i... nie działa. Nie wiem czy korektor jest niezbędny czy może lampa nie działa.
Póki co stosuję system pionowego montażu ale próbuję zaprojektować sobie turret board, może się uda.
PS. Jak już skończę cały wzmacniacz to napiszę Wam jakiego fajnego babola popełniłem jak testowałem końcówkę. Myślałem, że spadnę z krzesła jak to zobaczyłem


Zamieszczam filmik z próby.
Dźwięk to przyłożony palec do wejścia.
Oczywiście problem jest i wydaje mi się, że to coś z uziemieniem. Zresztą proszę sami posłuchajcie.
Ciąg dalszy uruchamiania:
1. Po dokupieniu kabelka i podłączeniu gitara->V-amp2->wzmacniacz-końcówka problem z tłumieniem dźwięku podczas dotykania chassis zniknął (uziemienie jednak mam).
2. Potencjometr od głośności działa tylko w 3/10 swojego zakresu, do tego "szeleści" przy ustawianiu (wyczytałem gdzieś tu na forum, że te potencjometry są nawet dobre więc je kupiłem ale to chyba jednak pomyłka - po skończeniu testów kupię marshalowskie).
3. Zmontowałem przedwzmacniacz kanał czysty, a że była już późna pora to pominąłem korektor aby sprawdzić czy cokolwiek zadziała i... nie działa. Nie wiem czy korektor jest niezbędny czy może lampa nie działa.
Póki co stosuję system pionowego montażu ale próbuję zaprojektować sobie turret board, może się uda.
PS. Jak już skończę cały wzmacniacz to napiszę Wam jakiego fajnego babola popełniłem jak testowałem końcówkę. Myślałem, że spadnę z krzesła jak to zobaczyłem

-
- 75...99 postów
- Posty: 89
- Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
Niestety zmiana lampy nie pomogła. Pozostaje zlutować korektor, może to on powoduje, że końcówka nie dostaje sygnału.
Poza tym przyszły mi kondensatory na 100V zamiast 400V, ehh.
Poza tym przyszły mi kondensatory na 100V zamiast 400V, ehh.
-
- 75...99 postów
- Posty: 89
- Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
No i kanał czysty odpalony.
Sprawdzam to na razie na 5" głośniku ale i tak już słychać, że coś z tego będzie
Chciałem kupić głośnik Tonsila ale nie mają go na stanie i nie wiadomo kiedy będzie. Kupuję więc Eminence V12.
Teraz tylko kanał przesterowany, potem turret board, obudowy i czas podbijać świat
Sprawdzam to na razie na 5" głośniku ale i tak już słychać, że coś z tego będzie

Chciałem kupić głośnik Tonsila ale nie mają go na stanie i nie wiadomo kiedy będzie. Kupuję więc Eminence V12.
Teraz tylko kanał przesterowany, potem turret board, obudowy i czas podbijać świat

-
- 75...99 postów
- Posty: 89
- Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
c.d.
Kończę powoli kanał przesterowany.
Chciałbym jak najszybciej kupić głośnik. Najprawdopodobniej będzie to Eminence V12 lub legend 121. Cały czas słucham znalezionych próbek brzmień.
Wracam do pierwotnego pomysłu z kolumną na dwa głośniki / góra oddzielona od dołu i ścięta ale na razie tylko jeden głośnik na górze. Dół wypełnię szmatami.
W związku z tym mam pytanko: czy takie wymiary do tych głośników mogą być?
Kończę powoli kanał przesterowany.
Chciałbym jak najszybciej kupić głośnik. Najprawdopodobniej będzie to Eminence V12 lub legend 121. Cały czas słucham znalezionych próbek brzmień.
Wracam do pierwotnego pomysłu z kolumną na dwa głośniki / góra oddzielona od dołu i ścięta ale na razie tylko jeden głośnik na górze. Dół wypełnię szmatami.
W związku z tym mam pytanko: czy takie wymiary do tych głośników mogą być?
-
- 125...249 postów
- Posty: 229
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
- Lokalizacja: zielona gora
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
witam
Dawno na forum nie zagladałem,ale ostatnio odkopałem w piwnicy moje stare elementy,lampy,trafa...i moze cos pogrzebie znów
..zima w koncu:)
Powiem od siebie ze na 3 rózne wzmaki gitarowe które starałem się zrobic...żaden nie zadziałał jak należy i nie działa do dzis...niestety z omawianym tu red baronem miałem ogromne problemy...cos tam rzęzi w głosniku,ale tak naprawde tragedia...robiłem go dla wujka ktory pyka na elektrycznej gitarze ale skonczyło sie na tym ze kupił jakies kombo za 400 zl i ..gra to super w porównaniu do,,mojego,,.Przede wszystkim...sa straszne problemy z regulacjami,volume,bass itd..nic nie działa własciwie(na 100% dobrze zlutowane,sprawdzane po kilkanascie razy)
Potem meczyłem sie z Atomic....wiele słów na forum,(baardzo duzo pomocy od Painlusta ,dzieki:)..do dzis wzmacnacz nie chodzi dobrze.Jeden wielki pisk,i charczenie.
Najlepsze jest to ze sa od lat te same schematy ,i dalej sa problemy.
Takze zycze tobie wytrwałosci i powodzenia.
ja odkurze stare elementy i bede próbował dalej..moze zdarzy sie cud
Jedyne co udało mi się zrobic poprawnie to mały 5w wzmacniczyk na jednej el 84 ,ale nie gitarowy,do dzis gra bardzo ładnie i czysto.
pozdrawiam
Dawno na forum nie zagladałem,ale ostatnio odkopałem w piwnicy moje stare elementy,lampy,trafa...i moze cos pogrzebie znów

Powiem od siebie ze na 3 rózne wzmaki gitarowe które starałem się zrobic...żaden nie zadziałał jak należy i nie działa do dzis...niestety z omawianym tu red baronem miałem ogromne problemy...cos tam rzęzi w głosniku,ale tak naprawde tragedia...robiłem go dla wujka ktory pyka na elektrycznej gitarze ale skonczyło sie na tym ze kupił jakies kombo za 400 zl i ..gra to super w porównaniu do,,mojego,,.Przede wszystkim...sa straszne problemy z regulacjami,volume,bass itd..nic nie działa własciwie(na 100% dobrze zlutowane,sprawdzane po kilkanascie razy)
Potem meczyłem sie z Atomic....wiele słów na forum,(baardzo duzo pomocy od Painlusta ,dzieki:)..do dzis wzmacnacz nie chodzi dobrze.Jeden wielki pisk,i charczenie.
Najlepsze jest to ze sa od lat te same schematy ,i dalej sa problemy.
Takze zycze tobie wytrwałosci i powodzenia.
ja odkurze stare elementy i bede próbował dalej..moze zdarzy sie cud

Jedyne co udało mi się zrobic poprawnie to mały 5w wzmacniczyk na jednej el 84 ,ale nie gitarowy,do dzis gra bardzo ładnie i czysto.
pozdrawiam
front247
-
- 75...99 postów
- Posty: 89
- Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
A mi właśnie ruszył kanał przesterowany
. O dziwo nic nie piszczy, brzęczy, itp. Strasznie jestem dumny i szczęśliwy.
Dzisiaj zamawiam głośnik. Niestety co do Tonslila to ciężko dogadać się z tą firmą, o której pisałem wcześniej.
Wybór padł na Eminence Legend 121. Wydaje mi się, że ma brzmienie bardziej "mięsiste" od V12.
Później zamieszczę zdjęcie "bebechów". Myślę, że jak na pająka to całkiem estetycznie mi to wyszło. Oczywiście w przyszłości będzie turret (aż szkoda będzie to wszystko rozlutowywać).
A koledze front247 również życzę cierpliwości i wytrwałości.

Dzisiaj zamawiam głośnik. Niestety co do Tonslila to ciężko dogadać się z tą firmą, o której pisałem wcześniej.
Wybór padł na Eminence Legend 121. Wydaje mi się, że ma brzmienie bardziej "mięsiste" od V12.
Później zamieszczę zdjęcie "bebechów". Myślę, że jak na pająka to całkiem estetycznie mi to wyszło. Oczywiście w przyszłości będzie turret (aż szkoda będzie to wszystko rozlutowywać).
A koledze front247 również życzę cierpliwości i wytrwałości.
-
- 75...99 postów
- Posty: 89
- Rejestracja: wt, 6 października 2009, 20:33
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
Ciąg dalszy budowy:
Jednak nie jest tak różowo jak mi się wydawało na początku
Po podłączeniu gitary słychać coś a'la buczenie, które po dotknięciu strun lub chassis maleje.
Natomiast zaczyna bardzo buczeć po odłączeniu kabla i gitary od wzmacniacza. Może jak później zamieszczę zdjęcie to będziecie w stanie powiedzieć co źle zrobiłem. Za co oczywiście z góry dziękuję.
Jednak nie jest tak różowo jak mi się wydawało na początku

Po podłączeniu gitary słychać coś a'la buczenie, które po dotknięciu strun lub chassis maleje.
Natomiast zaczyna bardzo buczeć po odłączeniu kabla i gitary od wzmacniacza. Może jak później zamieszczę zdjęcie to będziecie w stanie powiedzieć co źle zrobiłem. Za co oczywiście z góry dziękuję.
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
Cześć,
najbardziej prawdopodobne przyczyny kłopotów:
najbardziej prawdopodobne przyczyny kłopotów:
Brak podłączenia wzmacniacza do przewodu ochronnego sieci zasilającej.MagicMarcus pisze: Po podłączeniu gitary słychać coś a'la buczenie, które po dotknięciu strun lub chassis maleje.
Styk zwierny gniazda wejściowego nie styka lub jest źle "wired" (jak to się po naszemu mówi?).Natomiast zaczyna bardzo buczeć po odłączeniu kabla i gitary od wzmacniacza. Może jak później zamieszczę zdjęcie to będziecie w stanie powiedzieć co źle zrobiłem. Za co oczywiście z góry dziękuję.
Re: Wzmacniacz Red Baron i paczka
"Okablowany", albo po prostu "podłączony".jethrotull pisze:"wired" (jak to się po naszemu mówi?).

Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań