Nawijarka transformatorów

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

kk84

Post autor: kk84 »

Witam.


Czyli tak zwane obciążenie dynamiczne :)
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jarosław »

Witam.

Czego to się nie robi żeby nawinąć transformatorek :shock:

http://www.jogis-roehrenbude.de/Leserbr ... ickler.htm

Pozdrawiam.
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

Jak dla mnie to konstrukcja trochę skomplikowana(może nawet przekombinowana) jak na amatorską nawijarkę transformatorów.
mariusz
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 61
Rejestracja: czw, 10 kwietnia 2003, 08:24

Nawijarka transformatorów

Post autor: mariusz »

A co powiecie na to żelaztwo kupione na złomie za 45 zł i poddane przeze mnie renowacji przez okolo 20 godzin ???!!!
Załączniki
nawijarka
nawijarka
IMG_0037nawijarka1.JPG (23.21 KiB) Przejrzano 1290 razy
nawijarka
nawijarka
IMG_0036nawijarka.JPG (23.37 KiB) Przejrzano 1400 razy
Awatar użytkownika
tomix
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 112
Rejestracja: pt, 10 września 2004, 10:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tomix »

Przydałaby mi się taka maszyna, jak na razie wszystkie transformatory nawijałem ręcznie - trochę żmudna robota. A może na tym złomie leży jeszcze jedna taka nawijarka? :D
mariusz
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 61
Rejestracja: czw, 10 kwietnia 2003, 08:24

nawijarka transformatorów

Post autor: mariusz »

Niestetynie - miałem wielkiego fuksa!!!
Awatar użytkownika
krzkomar
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 313
Rejestracja: czw, 14 kwietnia 2005, 00:08
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: krzkomar »

No to jest profesjonalna maszyneria. Mi też się trafiła nawijarka, ale niestetyty nie jest tak okazała :(:
Załączniki
nawijarka2_.jpg
nawijarka2_.jpg (105.52 KiB) Przejrzano 1121 razy
nawijarka1_.jpg
nawijarka1_.jpg (110.47 KiB) Przejrzano 1257 razy
Krzysztof Komarnicki
geguś

Post autor: geguś »

Witam :)
To ja też się pochwalę nawijarką, orginałem z roku 1970 :D, oprócz licznika obrotów :(.
Załączniki
silnik
silnik
Nawijarka 002_1.jpg (41.74 KiB) Przejrzano 1153 razy
góra
góra
Nawijarka 001_1.jpg (56.06 KiB) Przejrzano 1279 razy
bardzo_zimny
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 87
Rejestracja: pt, 22 kwietnia 2005, 20:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: bardzo_zimny »

Właśnie wykonałem nawijarkę używając tak zwanych powszechnie dostępnych materiałów. Cały zespół napędowy pochodzi z wkrętarki akumulatorowej. Udało mi się go kupić za 10 zł na łódzkim „szaber placu”.
Zaletą tego napędu jest gotowa przekładnia wraz z działającym sprzęgłem. Dorobiłem do niego zasilacz umożliwiający płynną regulację prędkości nawijania. W dalszych planach mam zrobienie nożnego regulatora prędkości , jak w maszynie do szycia. Jest też koncepcja dorobienia regulowanego napędu posuwu.
Koszt elementów:
Podstawa – 7 zł
Silnik z uchwytem i przekładnią – 10 zł
Pręty gwintowane, nakrętki, wkręty, - 22 zł
Talerzyki do transformatorów toroidalnych – 3 zł
Durze „motylki” – 4 zł
Transformator do zasilacza, i inne elementy elektr. – 26 zł (allegro)

Pozwolę sobie informaować o postępach :lol:
Załączniki
Wersja #1
Wersja #1
tommy 112
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 175
Rejestracja: śr, 12 kwietnia 2006, 20:15
Lokalizacja: k. Rzeszowa

Post autor: tommy 112 »

Fajna maszyna... :) Pamiętam jak ojciec montował wzmacniacze i transformatory nawijał sobie sam... Zbudował nawijarkę, w której napędem był silniczek od wiertarki otworów do płytek drukowanych. Napędzał paskiem koło zamachowe od starego magnetofonu. Na osi wystającej z koła mocowany był karkas transformatora. Niestety zwoje układało się ręcznie. Zlicznie obrotów było zrobione na starym styczniku widełek z starego aparatu telefonicznego i kalkulatorze. Do znaku"=" był podlutowany przewód od stycznika. Naciskając na kalkulatorze: "+1=" powodował zliczanie obrotów :) . To taka sugestia co do licznika... :) ;)
(...)... :) ...(...)
mir.cio
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 106
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2005, 19:10

Post autor: mir.cio »

Nie jestem machanikiem. Ale dla własnych potrzeb wykonałem taką prostą nawijarkę.
Wykorzstałem silnik z zepsutej maszyny do szycia. Zeby zmiejszyć prędkość obrotów zwiększyłem przkładnie tak, że mogę też robić 1/2 obrotu na sekundę.
Sterowanie prz pomocy oryginalnego pedału.
Licznik zwykły mechniczny. Prowadzenie drutu prz pomocy rekawicy rodoczej wkonanej z bardzo delikatnej skóry. Może kiedyś dorobie jakiś lepsz prowadzeni drutu. Hamulec dla rolki z drutem nawojowym to druga ręka.
Narazie dla domowych potrzeb wystarcza.

pozdrawiam mircio
Załączniki
nawijarka 02.jpg
nawijarka 01.jpg
byoda
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 26
Rejestracja: pn, 10 lipca 2006, 03:05
Lokalizacja: Białystok

Post autor: byoda »

Zrobiłem coś podobnego ,licznik elektroniczny . Potrzebowałbym schemat prostego sterowania napędem (prędkość ,do przodu i wstecz ) na silniku krokowym ( bez " procka " ) .
Czy ktoś mógłby mi pomóc ????
Pozdrawiam
Jestem.Żyję.Kocham.
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Vault_Dweller »

Nie powiem, bardzo ładne konstrukcje ja tu widzę :). Może sam popełnię kiedyś coś swojego?
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Post autor: Marcin K. »

byoda pisze:Zrobiłem coś podobnego ,licznik elektroniczny . Potrzebowałbym schemat prostego sterowania napędem (prędkość ,do przodu i wstecz ) na silniku krokowym ( bez " procka " ) .
Czy ktoś mógłby mi pomóc ????
Pozdrawiam
Silnik krokowy może być za słaby, chyba że dasz dużą przekładnię ale obroty mogą być za małe. Sterowanie silnika krokowego bez procka? Jest to do wykonania ale napewno będziesz musiał dać jakiś scalak. Trzeba by zajrzeć na Elektrodę.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

byoda pisze:Zrobiłem coś podobnego ,licznik elektroniczny . Potrzebowałbym schemat prostego sterowania napędem (prędkość ,do przodu i wstecz ) na silniku krokowym ( bez " procka " ) .
Czy ktoś mógłby mi pomóc ????
Pozdrawiam
Ale po co? Na procesorze będzie najłatwiej. Generalnie potrzebujesz kilka (dwa lub więcej, w zależności od ilości faz twojego silnika) przebiegów prostokątnych odpowiednio poprzesuwanych w fazie. Czyli generator prostokąta + licznik, np. 7493 + dekoder na bramkach + elementy wykonawcze. Albo jeden ATTiny13 + elementy wykonawcze :)
ODPOWIEDZ