Przyrząd ? "CENTRA"

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7358
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: Thereminator »

Matizz pisze:Cześć!
kaem pisze: Czy istnieją nowe ogniwa lub akumulatory R12?
Oczywiście, że można kupić nowe baterie R12.
[foto]
Akumulatorów nie spotkałem.
PozdrawiaM
Matizz
Tak uściślając - bateria "płaska" 4,5V nazywa się 3R12, zbudowana jest z 3 szeregowo połączonych 1,5V ogniw R12. Przyznam,że nigdy nie widziałem ogniw R12 w sprzedaży, jedynie R6, LR6 i R20 (+ jeszcze R10, które można było kupić od handlarzy ze wschodu na bazarach na początku lat 90).
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: kaem »

Matizz pisze:Cześć!
kaem pisze:Czy istnieją nowe ogniwa lub akumulatory R12?
Oczywiście, że można kupić nowe baterie R12.

Akumulatorów nie spotkałem.

PozdrawiaM
Matizz
Dokładnie jak pisze Thereminator: pokazujesz baterie 3R12, a mi chodziło o to co jest w środku, czyli ogniwa R12 (x3).
Chociaż może faktycznie łatwiej będzie przerobić nową 3R12.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
traxman

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: traxman »

Spotkałem pojemnik na 3xLR6 wymiarami zgodnymi z "płaską" baterią - można go obudować w kartonik, do środka dać akumulatorki, aby nie ogłosić bankructwa z powodu częstego zakupu nowych baterii.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5424
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: AZ12 »

traxman pisze:Spotkałem pojemnik na 3xLR6 wymiarami zgodnymi z "płaską" baterią - można go obudować w kartonik, do środka dać akumulatorki, aby nie ogłosić bankructwa z powodu częstego zakupu nowych baterii.
Który idealnie nadawałby się do radia Jowita 2IC, można by użyć zasilacza w tym radiu do ich ładowania.
Ratujmy stare tranzystory!
traxman

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: traxman »

To było coś w tym kształcie,
http://www.nikomp.com.pl/opisy/BAP00/BAP303AK.htm
były też mniejsze na 3xLR03
http://www.nikomp.com.pl/opisy/BAP00/BAP403AP.htm
jutro może podejdę sprawdzić jak to wygląda.
kris
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 152
Rejestracja: pn, 20 lipca 2009, 22:13
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: kris »

Thereminator pisze: (+ jeszcze R10, które można było kupić od handlarzy ze wschodu na bazarach na początku lat 90).
Czy można faktycznie gdzieś jeszcze dostać ogniwa R10 ? Mam gdzieś w szafie stary miernik uniwersalny LAWO-1, w którym omomierz chodził na dwa takie ogniwa. Może jeszcze "wskrzesiłbym" go dla zabawy, gdyby gdzieś można było kupić pojedyncze R10. Ja niestety nigdzie w sklepach od ładnych paru lat nie spotkałem już tych ogniw. Co ciekawe mogła też być stosowana w nim bateria 2R10, składająca sie z dwóch połączonych ogniw R10 w jednej obudowie, ale czegoś takiego to nigdy w PRL-u nie widziałem. Obecnie mozna nawet dostać nową 2R10 w wersji alkalicznej, więc może jednak cos takiego wstawię do LAWO-1.
Czy ma ktoś archiwalne zdjęcia baterii 2R10 ? W jakich latach i czy w ogóle ją produkowano w PRL-u?
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7358
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: Thereminator »

Uruchomić można miernik i przy pomocy baterii R6 lub R20, napięcie przecież to samo, tylko inne gabaryty i pojemność...
Aha zdaje się, że oprócz wymienionych wcześniej typów ogniw były jeszcze R14.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Koleszek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 167
Rejestracja: śr, 20 maja 2009, 14:17
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: Koleszek »

Na przełomie lat 60/70 można było kupić baterię R12. Jakaś spółdzielnia produkowała nawet okrągłe latarki na taką baterię i z żarówką 1,2V. Być może mam ją jeszcze w rupieciach po Ojcu (latarkę). Pamiętam, że używałem jej, gdy jako brzdąc chodziłem z Ojcem na rosówki. Jak znajdę - wrzucę fotkę.
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 932
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: marekb »

Baterie 2R10 były stosowane za PRL do lamp błyskowych z żarówkami spaleniowymi. Myślę, że taka bateria to amerykański wynalazek - mój dziadek posiadał aparat fotograficzny Kodak 6X6 z lampą błyskową na żarówki spaleniowe. Wchodziły tam 2 sztuki takich baterii.
Niestety, PRL to system ekonomiczny niedoboru, brakowało również tego typu baterii. Ale kilkakrotnie w sklepach Foto-optyki widziałem i kupowałem takie baterie.
Awatar użytkownika
Koleszek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 167
Rejestracja: śr, 20 maja 2009, 14:17
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: Koleszek »

Do spaleniowych lamp błyskowych były baterie 22,5V. Miałem taką spalarkę do aparatu AMI 66, bodajże AMILUX czy coś podobnego. Niestety typu baterii używanego do tych spalarek nie pamiętam. Podobne były wtedy chyba do aparatów słuchowych, bo kilkakrotnie kupowałem je w CEZALU. Później dostałem na "osiemnastkę" SMIENĘ 8M z radziecką lampę błyskową ładowaną z sieci i zainteresowanie żarówkami spaleniowymi się skończyło. Ale na pewno było to 22,5V.
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: kaem »

Pamiętam, że mój wujek pod koniec lat 70. spalał spaleniówki przy pomocy pakietu baterii płaskich trzymanych w kieszeni i połączonych z aparatem/lampą poprzez kabel.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
Konstanty
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 431
Rejestracja: ndz, 16 lipca 2006, 19:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: Konstanty »

Baterie 22,5V były w sprzedaży w Polsce, były to baterie krajowe jak też zagraniczne (NRD). Rozmiar baterii był zbliżony do baterii 9V ale zaciski były wyprowadzone "naprzeciwlegle". Stosowane były do lamp błyskowych spaleniowych (9V było za niskim napięciem do odpalenia żarówki), oczywiście prądowo były za mało wydajne do odpalenia więc w lampie błyskowej znajdował się kondensator elektrolityczny o znacznej pojemności, który ładował się przez rezystor. Po naładowaniu energia była wystarczająca do odpalenia żarówki spaleniowej. Baterie 22.5V stosowane były również we wzmacniaczach słuchowych - lampowych jako bateria anodowa. Gdzieś w swoich zbiorach mam takie cudo na lampach subminiaturowych DF67 i DL67?
Jeżeli mowa jest tutaj również o "próbnikach baterii i ogniw, to ten wynalazek jest "międzynarodowy". Przywiozłem takowy z Rumunii, można się dopatrzeć na załączonym zdjęciu - firma ELBA i made in Romania.
Konstanty
Załączniki
P1010103.JPG
P1010104.JPG
P1010102.JPG
Jasiu

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: Jasiu »

Czołem.

Baterie 2R10 (3V) naprawdę się zdarzały - można ją było rozciąć i mieć dwie R10 - robiłem tak w schyłkowym okresie PRL by pozyskać bateryjkę do omomiarki w mierniku UM3. W latach 70 baterie 3R12 były w dwóch rodzajach: po 2.90 zł (z napisem "oświetleniowa") i 3.50 zł ("uniwersalna") :-)
Miałem też lampę na żarówki spaleniowe "Amilux" - przy sporadycznym używaniu (żarówki jak na uczniowską kieszeń były drogie) bateria starczyła na cały okres używania (około dwóch lat) - pewnie to zasługa kondensatora, który w końcu zawsze się jakoś naładował.

Pozdrawiam,
Jasiu
kris
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 152
Rejestracja: pn, 20 lipca 2009, 22:13
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: kris »

Jasiu pisze:Czołem.

Baterie 2R10 (3V) naprawdę się zdarzały - można ją było rozciąć i mieć dwie R10 - robiłem tak w schyłkowym okresie PRL
A ja myślałem, że 2R10 to można było dostać jedynie we wczesnym PRL-u (jak mnie jeszcze nie było :D ). W schyłkowym okresie PRL-u to już 2R10 nigdzie nie widziałem. O ile mówimy o drugiej połowie lat 80-tych. Teraz znowu są: http://www.bto.pl/go/_info/?id=1686 tyle, że z importu. Zastanawia mnie jakie obecnie produkowane urządzenia są projektowane na zasilanie z tych baterii.
Awatar użytkownika
Koleszek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 167
Rejestracja: śr, 20 maja 2009, 14:17
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przyrząd ? "CENTRA"

Post autor: Koleszek »

He, przy takim temacie czuję się jak sentymentalny dziadek...
ODPOWIEDZ