Witam jestem tutaj nowy i w ogóle laik w dziedzinie lamp....
zmieniłem w mojej labodze....lampki na nowe...4x El 34 JJ i 4 x nos 6N2P....El 34 to kwadra...
wystąpiły szumy po wymianie...co ciekawie głośniejsze szumy wystepują na czystym kanale.....i druga ciekawostka.....po kilku godzinach pracy lamp w jednym dniu(pierwszym) dziś drugi dzien we wzmaku....przy połowie mocy słychać jakby zatykanie....pierdzenie..(brzydko nazwane)...na początku tego nie było....czy to ustąpi samo po określonej liczbie godzin????chcialem to oddać do serwisu producenta...ale niepokoi mnie czas realizacji przeglądu -do dwóch tygodni....dlatego pytam fachowców w którą stronę trzeba sie udać?może kondensatory czy inne ustrojstwa?...i jak jest z tym biasem naprawde...bo slyszałem od sprzedawcy lamp...ze jesli lampy sa parowane...kwadra to nie ma to takiego wielkiego znaczenia....co mi sie wydaje dziwne???..pozdrawiam i czekam na ratunek....2 tyg bez pieca
to dla mnie zabójstwo....
dziś po włączeniu....nie ma przesterowania....zobaczymy po kilku godzinach pracy.....no ale szumy i buczenie w głosnikach bez zmian
masz racje...ale jak sie okazało padły.......wzmak zamulał....brak korekcji....po wymianie działają potencjometry.....ale szumi i buczy....oraz jak pisalem w pierwszym poscie....czyli co kupic EB-..po naszemu ew?
pierdzenia nie ma od początku ...pojawia sie po kilku godzinach pracy...sprobuje pozamieniac....odnosnie biasu....chcialem sobie kupic tą przejsciówke...wie ktos gdzie to znalezc???
Oczywiście postanawiam się poprawić w kwestii pisowni:) a wracając do tematu..zauważyłem że na kanale drive- wzmacniacz nie szumi.Na czystym szumi nawet przy sciszonej gitarze a na drive akceptowalny szum nawet po rozkręceniu na dużą moc.
Ostatnio zmieniony czw, 8 października 2009, 12:27 przez przemek.git, łącznie zmieniany 1 raz.