Polski "Bemol"?

[radar]

Witam!


Wpadła mi w ręce skrzynka po odbiorniku radiowym (niestety tylko tyle zostało). Na mosiężnym obramowaniu skali wytłoczony jest napis "BEMOL", poniżej "zafalowana" pięciolinia z nutami (logo f-my?) , a jeszcze niżej napis RADIO. W środku był jeszcze kond. zmienny WABO, przykręcony do wspornika z tyłu obudowy, a z boku włącznik sieciowy tej samej f-my (możliwe zresztą, że skala też pochodziła od tego producenta). Sama skrzynka podobna do niektórych odbiorników f-my KENOTRON. Może ktoś wie gdzie wyprodukowano to radio?

Z tego, co mówił sprzedający, menele, ktorzy przynieśli to radio "wypruli" chassis i głośnik i sprzedali na złom, ale sądząc ze stanu obudowy pewnie niewiele w środku zostało...



Pozdrawiam!


Radek

[tszczesn]

[...]
napis "BEMOL", poniżej "zafalowana" pięciolinia z nutami (logo f-my?) , a jeszcze niżej napis RADIO. W środku był jeszcze kond. zmienny WABO, przykręcony do wspornika z tyłu obudowy, a z boku włącznik sieciowy tej samej f-my (możliwe zresztą, że skala też pochodziła od tego producenta). Sama skrzynka podobna do niektórych odbiorników f-my KENOTRON. Może ktoś wie gdzie wyprodukowano to radio?
[...]

Zapewne jakiś rzemieślnik, przed wojną było ich całkiem sporo. Sam mam kilka odbiorników niewątpliwie polskich, które nie mają żadnego wytwórcy - po prostu jakiś warsztat ręcznie 'klepał' radyja. Z reguły były to proste, dwu lub trzylampowe jednoobwodowe radyjka, bez fal krótkich. Specjalnie ciekawe one nie były, ani cen nie osiągają.