Napięcie żarzenia lampy PCC88

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

_idu

Post autor: _idu »

I dlatego wąłsnie w praktyce można w miejsce lampy ECC88 czy ECC85 z powodzeniem wstawiać odpowiedniki z serii P. Tym bardziej jak zwiekszono napięcie w sieci do 230V.

Lampy w zerii P projektowano tak aby łaczyć żarzeni szeregowo. Napięcia na włóknach żarzenia to drugorzędny parametr. Wszak stosowano termistory które zapewniały pewną choć dos kiepską stabilizację prądu żarzenia i ogranczłąy udar prądowy w momencie włączania zasilania.
Ostatnio zmieniony wt, 8 marca 2005, 13:25 przez _idu, łącznie zmieniany 1 raz.
_idu

Post autor: _idu »

Romek zdziwłbyś się ale taka metoda czasem owocuje w niezauważnaiu sporej liczby błędów ortograficznych które raczej wyglądają na błędy gramatyczne (niektóre "palcówki"). Literówka której skutkiem jest inna forma danego słowa jest niezauważana przez motor słownika ortograficznego.

Sam z praktyki wiem że takie sprawdzanie za pomocą słowników Worda to i tak ponad 50% będów popełnionych w tekście pomija.

Niestety nie tędy droga.... Raczej trzeba sie przeprosić ze szkołą. Drugi spośób to niestety ostanio już "niemodne" czytanie literatury.
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Vault_Dweller »

A ile tych PCC88 sprawdziłeś? Jedną- to trochę może mało wiarygodne wyniki otrzymałeś... Ja ze swoimi kilkunastoma mógłbym kiedyś zmierzyć je wszystkie, a potem uśrednić wyniki i zrobić wykres ;).
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
ODPOWIEDZ