By uzyskać lepszą stałość prądów anodowych lamp 6S33S, które jak wiadomo, mają skłonność do pływania, dołożyłem do całości stabilizator ujemnego napięcia polaryzacji siatek. Oczywiście nie był bym sobą, gdybym nie pomierzył potem wyniku swoich dokonań.
Tyle, że tu z pomiarami jest problem. By uchwycić w pełni pływanie Ia lampy, trzeba poświecić wiele godzin i co chwila notować wyniki. Niestety nie mam takich luzów czasowych, zrobiłem wiec inaczej. Do pomiarów zastosowałem miernik METEX, który można podłączyć do portu RS232 komputera. Dalej, program współpracujący, zrobi za nas wszystko sam.
Ustawiłem częstotliwość pomiarów – co 60 sek. i poszedłem robić swoje.
Prąd anodowy, mierzony przez pomiar napięcia na oporniku katodowym lampy.
Po ok. 7 godzinach wróciłem.
W załącznikach wyniki. Stałość prąd anodowego całkiem dobra. Maksymalne wahania to 10mA, można się z tym pogodzić.
Oczywiście sprawdziłem także stałość napięcia wyjściowego stabilizatora siatkowego. Jak widać jest odporny na temperaturę w interesującym mnie zakresie,