Cześć! Nie, nie to nie jest plagiatowanie Marvela Najwyraźniej pomyśleliśmy o tym samym w tym samym czasie Poniżej przedstawiam swojego CHAMPA tyle że z dodana regulacją barwy. Wzmacniacz bedzie zainstalowany w combo i będzie napędzał Celestiona Tube 10".W załączniku także nie powiercone chassis jakby ktoś nie wierzył ze jestem zdolny do samodzielnego wykonania. Póki co nie mam trafa sieciowego. Prostownik będzie oparty o lampę 5Y3. Chassis wykonałem samodzielnie z kawałka blachy aluminiowej.
Załączniki
Chassis jeszcze nie powiercone.
Ostatnio zmieniony wt, 11 sierpnia 2009, 23:26 przez SOVTEK, łącznie zmieniany 3 razy.
Zaiste głośnik ode mnie, mi kumpel przywiózł go przy okazji powrotu z Anglii, bardzo zacna 10'teczka A ten fenderek to Champ AA764 - tak dla ścisłości A blaszka mogłaby mieć napisy ON/OFF, wtedy byłaby ok
Hmm, zapomniałbym, chassis bardzo eleganckie!
W sąsiednim wątku Marvela, VacuumVoodoo pisał żeby NFB zostawić. Z kontekstu wynika, że chyba należy spodziewać się polepszenia parametrów wzmacniacza.
VacuumVoodoo zaproponował ciekawy mod, który, jak mi się wydaje, wykorzystuje fakt istnienia sprzężenia. Ja faktycznie sprzężenia nie robię nigdy i wzmacniacze grają fajnie. Atomic w oryginale zresztą też przecież miał, ale lepiej gada bez.
"Polepszenie parametrów wzmacniacza" to tak szerokie określenie, że w sumie nic nie mówi. To tak, jakby dyskutować co jest lepsze: Fender czy Marshall, albo Wielkanoc czy Boże Narodzenie
Natomiast w Champie jednak sprzężenie zrobię. Chociażby po to, żeby dłużej się z nim zapoznać
Pozdr, Marcin The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein marvelamps.com
Kazimierz pisze:W sąsiednim wątku Marvela, VacuumVoodoo pisał żeby NFB zostawić. Z kontekstu wynika, że chyba należy spodziewać się polepszenia parametrów wzmacniacza.
Dlatego napisałem "moim zdaniem". Dla mnie wzmacniacz z globalnym USZ brzmi jak wykastrowany. A VacuumVoodoo zaproponował korektor w pętli sprzężenia, więc to trochę inna bajka.
Kazimierz pisze:W sąsiednim wątku Marvela, VacuumVoodoo pisał żeby NFB zostawić. Z kontekstu wynika, że chyba należy spodziewać się polepszenia parametrów wzmacniacza.
Napisalem zeby NFB zostawic przy zastosowaniu proponowanej modyfikacji. W standardowym wykonaniu mozna NFB usunac lub dodac regulacje "Presence".
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Marvel pisze:To tak, jakby dyskutować co jest lepsze: ... Wielkanoc czy Boże Narodzenie
Zdecydowanie Wielkanoc, co zresztą wielokrotnie wykazywał prof. J.T.Stanisławski
A pisząc o poprawie parametrów wzmacniacza miałem na myśli oczywiście to co usłyszymy, bo wszystko pozostałe, jakkolwiek ważne, i tak w efekcie sprowadza się do spowodowania odpowiedzi głośnika na szarpnięcie strun(y) w instrumencie.
--> VacuumVoodoo
rozumiem, że ostateczny efekt takiego modu trzeba ocenić "na słuch".
Kazimierz pisze:A pisząc o poprawie parametrów wzmacniacza miałem na myśli oczywiście to co usłyszymy
Tylko dalej nie wiemy, czego będzie dotyczyła poprawa. Parametry wzmacniacza kojarzą mi się niestety (z wyjątkiem mocy) głównie z zawartością zniekształceń nieliniowych. Jednak tego parametru się w gitarowcach za bardzo nie bierze pod uwagę. A jeśli już, to im większe zniekształcenia, tym lepiej
Pozdr, Marcin The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein marvelamps.com
Marvel pisze:
--> VacuumVoodoo
rozumiem, że ostateczny efekt takiego modu trzeba ocenić "na słuch".
Jak najbardziej nalezy odsluchac. Glebokosc NFB ma tez wyrazny wplyw na jego wplyw na brzmienie/efektywnosc.
Rezystor 22k w petli NFB warto wymienic na 15k + trymer 10-20k.
I tu bedziesz mial natychmaist dylemat: czy ten trymer zastapic potencjometrem z galka na panelu a w modzie dac trymer i ustawic raz wedlug smaku czy odwrotnie...czy moze dwa potencjometry albo tylko dwa trymery.
Duzy wplyw na brzmienie bedzie miala pojemnosc kondensatora przy katodzie drugiej triody. Przy pierwszej 10uF czy 47uF nie bedzie mialo tak duzego znaczenia.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
VacuumVoodoo pisze:I tu bedziesz mial natychmaist dylemat: czy ten trymer zastapic potencjometrem z galka na panelu a w modzie dac trymer i ustawic raz wedlug smaku czy odwrotnie...czy moze dwa potencjometry albo tylko dwa trymery.
I właśnie dlatego chciałem zrobić według schematu i nie mieć dylematów. Ale się nie udało Może następnym razem...
Pozdr, Marcin The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein marvelamps.com
Farba w aerozolu, czarny mat (oznaczenia z puszki moge też podać)
Kazimierz pisze:Czy rzeczywiście NFB w tym układzie tak znacząco wpływa na polepszenie dźwięku - bądź co bądź gitary?
Dawno temu w swoim wzmacniaczu (SE 6P14P) zastosowałem pętle ujemnego sprzężenia (potencjometr Presence na tylnym panelu) i przyznam że wzmacniacz przestał 'wyć' i ogólnie brzmienie nabrało "nowego wymiaru". Więc we wzmacniaczu gitarowym wcale nie jest to przeciwwskazane.