Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: Turgon »

Marvel, to w sumie nie jest głupi pomysł... Tylko jak wygląda sprawa z "baterią" elektrolitów? Czy wpiąć jakieś pomiędzy?
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: painlust »

Narysuj o co ci chodzi.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: Marvel »

Turgon pisze:Marvel, to w sumie nie jest głupi pomysł...
Dzięki :mrgreen:
Turgon pisze:Tylko jak wygląda sprawa z "baterią" elektrolitów? Czy wpiąć jakieś pomiędzy?
Tu niech się wypowie ktoś, kto się zna. Ja bym dał jeden filtrujący na wyjściu, za ostatnim stabem. Jeśli chcesz tak robić, to narysuj schemat do oceny i będziesz wiedział na 100%.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: Turgon »

Ja bym to zrobił tak ;)
Załączniki
psu7.jpg
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7358
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: Thereminator »

Moin zdaniem takie kilkustopniowe zbijanie napięcia jest uzasadnione tylko w dwóch przypadkach: jeśli gdzieś w układzie wykorzystywane jest któreś z napięć "pośrednich" lub jeśli pobór prądu ze stabilizatora jest tak duży, że przy duzej różnicy napiec na wyjściu i wejsciu przekroczona będzie dopuszczalna moc strat stabilizatora. W każdym innym przypadku starczy 1 stabilizator z solidnym radiatorem. Co do łączenia równolegle stabilizatorów to w układach aplikacyjnych w kartach katalogowych zaleca się raczej łączenie tranzystorów mocy równolegle do stabilizatora
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: Marvel »

Thereminator pisze:jeśli pobór prądu ze stabilizatora jest tak duży, że przy duzej różnicy napiec na wyjściu i wejsciu przekroczona będzie dopuszczalna moc strat stabilizatora. W każdym innym przypadku starczy 1 stabilizator z solidnym radiatorem.
Tylko że tutaj mówimy o zasilaczu żarzenia. Wg. mnie warto dać na wszelki wypadek dwa stabilizatory zamiast jednego, żeby zminimalizować ryzyko wyłączenia się stabilizatora podczas pracy z podłączonym pełnym napięciem anodowym. Poza tym tutaj obudowa będzie miała małą objętość, wewnątrz będą lampy (źródło ciepła, które nie pomaga w pracy stabilizatora) i do końca nie wiemy, jaka będzie moc strat na stabie. Jest jeszcze kwestia jakości LM-a i spełniania norm określonych w katalogu...
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: Turgon »

12V będzie użyte - tylko, że jak już otrzymam tutaj to nie będę potem otrzymywał :)
A co do schematu nadaje się?
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: painlust »

Ja bym napewno tych elektrolitów 47uF nie montował... Czy zrobiłbym całą resztę? Zapewne niekoniecznie. Może bym się ograniczył do dwóch skoków...
Brencik

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: Brencik »

Lepiej zastosować przetwornicę DC/DC na żądane napięcie.
http://www.murata-ps.com/cgi-bin/cd4pow ... talog/1016
traxman

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: traxman »

Litości, jedna dioda zenera i mocny darlington, dający radę wytracić te kilka wat, np. BDX93C lub nawet BD911+BD135, przykręcony przez podkładkę izolacyjną do chassis załatwi stabilizację bez problemu. Jeżeli impulsówka to LM2575+1N5822+330uH bez problemu da 1A nawet bez radiatora, zakłócenia są pomijalne, jeżeli tylko zaprojektuje się dobrze druk
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Nie rozumiem pewnego zjawiska związanego z prostowaniem

Post autor: Turgon »

traxman, a może jakiś schemat? bo pan google niewiele mi podpowiedział...
ODPOWIEDZ