"dwukanalowy" atomic

[yellow_]

witam. skoro na forum ostatnio zagoscily footswitche i przelaczanie kanalow, to i ja sie troche udziele. otoz bawilem sie przed sesja i wykombinowalem cos takiego - wiem, ameryki nie odkrylem, ale nie mialem takiego zamiaru ;p samo bypassowanie 2giego stopnia jest ok, brzmi to na tyle lepiej niz skrecanie gainu, ze moim zdaniem warto sie w to bawic (no i do tego bedzie mozna to zrobic noga w trakcie grania), troche dziwnie dziala tylko regulacja barwy, powinna byc raczej taka ala fenderowska, ale nie mam juz miejsca na panelu, i tak gain kanalu czystego bede musial wywalic na tyl zeby zmiescic drugi master z przodu. no ale do rzeczy - narazie pomijanie stopnia zrobilem sobie tylko kablem zeby zobaczyc jak to gra, a z przekaznikami w torze audio nie mialem wczesniej do czynienia - czytalem strone toma oczywiscie i zagladalem do schematu "bizona" by pzp, ale w praktyce to moje pierwsze podejdscie i mam kilka pytan:

czy pomijany stopien moze "wisiec w powietrzu" gdy nie gra, tak jak na schemacie? spiac go do masy przez rezystory 2M2? czy dokladac kolejny przekaznik ktory bedzie go zwieral do masy?

czy przelaczanie potencjoemtrow master w ten sposob jest "bezpieczne"? pewnie nie mniej czy bardziej niz pomijanie 2giego stopnia, ale wole sie upewnic

pozdrawiam, mateusz

[Marvel]

samo bypassowanie 2giego stopnia jest ok, brzmi to na tyle lepiej niz skrecanie gainu, ze moim zdaniem warto sie w to bawic
[...]
czy pomijany stopien moze "wisiec w powietrzu" gdy nie gra, tak jak na schemacie? spiac go do masy przez rezystory 2M2? czy dokladac kolejny przekaznik ktory bedzie go zwieral do masy?
[...]
czy przelaczanie potencjoemtrow master w ten sposob jest "bezpieczne"?

Jak ze wzmocnieniem bez drugiego stopnia? Da się grać z porównywalną do pierwotnej głośnością, tylko bez przesteru?
Ja bym i podczepił rezystory i jeszcze zwierał do masy. Rezystory, żeby wyeliminować stany nieustalone (tak to się chyba nazywa?) kiedy przełącznik jest między jedną a drugą pozycją.
Zobacz, jak są zrobione mastery w Soldano.

I pytanie dodatkowe: w jakim programie się rysuje takie ładne schematy?

[Wicker]

ja też bym zwierał do masy, przerobiłbym też troszkę przy potencjometrach vol i gain, wejścia na sztywno podłączone, a wyjścia przełączane (a nie jak teraz i wejście i wyjście)

Marvel-> wygląda jak skan odręcznego rysunku ;p zresztą pamiętam jak ściągałem z serwa ten schemacik było zaznaczone że ręcznie, bo to chyba jedyna dostępna wersja decatone ; )

[Marvel]

wygląda jak skan odręcznego rysunku ;p

Chodziło mi o schemat z pierwszego postu w wątku

[Wicker]

cad ?

[yellow_]

nie jest jakos super cicho, ale ciszej niz przester, dlatego chce zrobic dwa mastery (tak w ogole to bez 2giego stopnia dalej mozna uzyskac crunch)

a programu tego tez kiedys szukalem (po przegladaniu schematow painlusta) - chyba nawet znalazlem nazwe, ale wkoncu nie sciagnalem "costam CAD", ale nie pamietam dokladnie ;p w kazdym razie ja wzialem schemat jakiegos red barona i wycinalem elementy z ktorych ulepilem schemat ;p (w paincie oczywiscie ;p) eagle nie chce mi otworzyc biblioteki ktora tworzylem prawie 2tyg i sie na niego obrazilem ;p

ale wlasnie ogrywalem troche i zauwazylem ze przy maksymalnie rozkreconym gainie "kanalu" clean wzmacniacz zaczyna "pierdziec" przy koncu wybrzmiewania dzwiekow. przesledzilem droge cleana w "bizonie" i znalazlem tam cos takiego. jak znajde 220p w domu to zaraz przylutuje, ale mozliwe tez ze to wina chinskiego potka

[Marvel]

znalazlem tam cos takiego. jak znajde 220p w domu to zaraz przylutuje

To jest "bright cap". Na pierdzenie raczej nie pomoże...

[Marvel]

nie jest jakos super cicho, ale ciszej niz przester

Chodziło mi o to, czy z odłączonym stopniem da się wykręcić głośniejszy clean niż z załączonym stopniem i gainem na godz. 9.00.

[yellow_]

a tego do nie wiem, bo narazie mam podlaczony tylko clean, ale przy rozkrecaniu tego "czystego" gainu i tak pojawia sie przester, glownie chodzi o to ze brzmi to inaczej i ze nie trzeba szukac tego "idealnego" ustawienia potka bo przy normalnym atomiku u mnie uzyteczny zakres ustawien potka gainu dla cleana to jakies kilka stopni ;p

zreszta polecam ci wziasc wioslo i sprawdzic, to bajpasowanie to kilka kabli i jeden potek a wierze ze jakiegos atomica masz w domu uruchomionego ;p

[Wicker]

może się mylę, ale jeśli chce się uzyskać ładniejszy clean to nie trzeba wyciąć 3 a nie 2 stopień ?

[yellow_]

zaraz sprawdze i wyedytuje posta ;p

edit: probowalem nagrac sample jak to brzmi teraz (pominiety 2nd stage), bo w koncu dorobilem sie pro glosnika, ale moj mikrofon z tesco nadal nie daje rady ;p

[yellow_]

dobra, przy pominieciu stopnia 3go, dzwiek jest duzo bardziej przesterowany niz przy pominieciu stopnia 2go, a do tego wzmacniacz wydaje sie grac ciszej. powrocilem do bajpasowania stopnia 2go, przelutowalem ten nieszczesny chinski potek i juz nie "pierdzi" przy wybrzmiewaniu - bynajmniej jeszcze nie slyszalem. a zatem czy droga wolna i moge wstawiac przekazniki tak jak na schemacie w pierwszym poscie? najpierw chodzi mi o pomijanie 2go stopnia, potem bede bawil sie w przelaczanie masterow

edit: a tak w ogole to zastanawialem sie czy ten kondensator naprawde nie wplynie na dzielnik (wiem, glupi jestem) i doszedlem do tego co w zalaczniku, tylko nie wiem czy dobrze interpretuje wynik, skoro jwC(R^2) bedzie stale dla stalej omegi to podzial bedzie zawsze taki sam dla takiej samej pulsacji - czyli generalnie przy potku na srodku przedostaje sie zawsze polowa sygnalu tylko odfiltrowania przez kondensator?

prosze tylko nie wysmiewac moich rozwazan, jestem na pierwszym roku (i chyba nie jestem za bystry) ;p

[VacuumVoodoo]

Przy ustawieniu potencjometru glosnosci (lub gain jak kto woli), ktory zwykle ma charakterystyke logarytmiczna, rezystancja miedzy suwakiem a dolnym koncem wynosi 10 do 15% totalnej rezystancji potencjometru. Bedziesz mial 0.1R na dole i 0.9R na gorze w dzielniku napiecia.
Dla niskich czestotliwosci otrzymasz U(o)=0.1U(i). W miare wzrostu czestotliwosci Z(1) maleje i U(o) rosnie. Dostajesz podbicie wysokich tonow dla przy niskich ustawieniach potencjometru. Wzgledne podbicie wysokich tonow maleje w miare obracania potencjometru do maksimum.

[May]

Ta dwójka w mianowniku (ostatnie przekształcenie) stoi przed samym R? Jeśli tak to to chyba nie jest 1/2.

[popiol17]

Przy pomijaniu drugiego stopnia spróbuj wpiąć się w punkt połączenia rezystorów 220k / 330k, a nie bezpośrednio na S3. I / lub wymień rezystor anodowy w trzecim stopniu na 220k. Testując przedwzmacniacz SLO100, a właściwie szukając źródła gwizdu wypiąłem prowizorycznie dwa środkowe stopnie - wyszła "ciepła chrypka" -delikatnie przesterowane struny basowe i fajnie wybrzmiewające struny wiolinowe.

Pozdrawiam!

P.S. Popatrz na przedwzmacniacze z http://www.kolumbus.fi/risto.kivioja/Ri ... /index.htm