STUDI pisze:Pamiętam że gdzieś w prasie lub jakiejś książce był prezentowany multiwibrator na dwóch oczkach EM84 jako prezentacja działania multiwibratora.
Z którego wydania "Nowoczesnych zabawek" pochodzi zamieszczony schemat multiwibratora astabilnego? W książce z 1976 r. są już praktycznie tylko układy tranzystorowe...
Witam.
Schemat zamieszczony przeze mnie w wątku pochodził z "Nowoczesnych zabawek", wydanych w roku 1963 (okładka przedstawiała uśmiechniętego robota). W książce opisane były układy zawierające lampy elektronowe i germanowe tranzystory.
Dla mnie najciekawszym generatorem ,,długich czasów'' na jednej lampie (schematu nie pamiętam ale w końcu samemu można zaprojektować na dowolnej śmieciówce) był następujący układ: lampa z przekaźnikiem w anodzie, po nagrzaniu włókna żarzenia lampa przewodzi, przekaźnik przyciąga i stykami rozwiera zasilanie żarzenia, żarzenie się chłodzi, przekaźnik ,,puszcza'' i żarzenie znów się włącza, po nagrzaniu włókna żarzenia lampa ....itd itd.
Czesc
Jeszcze prostrzym ukladem jest prozniowy bimetaliczny uklad opoznionego zalaczania. Wyglada jak lampa typu EL90, nie wymaga elementow dodatkowych i w zaleznosci od typu- numeru, ma okres od 25 do 100 sekund.
Pozdrowienia
cirrostrato pisze: ↑wt, 22 maja 2018, 08:18
Dla mnie najciekawszym generatorem ,,długich czasów'' na jednej lampie (schematu nie pamiętam ale w końcu samemu można zaprojektować na dowolnej śmieciówce) był następujący układ: lampa z przekaźnikiem w anodzie, po nagrzaniu włókna żarzenia lampa przewodzi, przekaźnik przyciąga i stykami rozwiera zasilanie żarzenia, żarzenie się chłodzi, przekaźnik ,,puszcza'' i żarzenie znów się włącza, po nagrzaniu włókna żarzenia lampa ....itd itd.
Takie coś nazywa się generator termostrukcyjny, jest opisany w nowszym wydaniu książki Nowoczesne Zabawki z 1976 roku. Zbudowany na lampie szarotkowej.
Załączam Kolegom skan lampowego profesjonalnego multiwibratora astabilnego na 2 lampach post-telewizyjnych,ładniej mówiąc,
i do tego z niskim napięciem zasilania Ua=Uż = 24V.Może się przyda?Można dać lampy PL82,a także części pentodowe PCL85,805,86,tylko trzeba dobrać oporniki redukcyjne żarzenia.(A nawet 2x 25L6)
Pozdrawiam.
W książce Tadeusza Masewicza pt. "Telewizja dla praktyków" zamieszczony jest schemat lampowego multiwibratora astabilnego (w załączniku). Zgodnie z zasadą działania urzadzenia na siatkach obu triod będą pojawiały się impulsy napięcia zblizone do -Ub. Przykładowo, jeżeli L1 jest zatkana, to C2 ładuje się do napięcia bliskiego napięciu anodowemu. Kiedy L1 zaczyna przewodzić, to dodatnio naładowana okładka C2 sprowadzana jest do potencjału masy, przez co na drugiej okładce pojawia się impuls napięcia ujemnego, które zanika dzięki rozładowaniu się C2 przez Rs2.
Zastanawiam się, w jaki sposób można by zapobiec przekroczeniu minimalnego dopuszczalnego napięcia na siatce triody. Większość kart katalogowych dla triod małej mocy wyszczególnia -Vg(max) = 50 V. Stosowanie niskich napięć anodowych (jeżeli pozwala na to charakterystyka triody) można uznać za możliwe do przyjęcia rozwiazanie. Inny pomysł to użycie diod Zenera (wraz z odpowiednimi opornikami polaryzującymi) dołączonych równolegle do Rs1 i Rs2. Jednak ten drugi sposób silnie wpływa na stałą czasową multiwibratora.
Analogiczny problem występuje w multiwibratorze zbudowanym na dwóch tranzystorach, gdzie stosuje się diody zapobiegajace potencjalnemu przebiciu złącza B-E.
Zastanawiam się, w jaki sposób można by zapobiec przekroczeniu minimalnego dopuszczalnego napięcia na siatce triody.
Kolego zygmuntf,wpływ wysokich napięć na siatce w praktyce można ograniczyć rezystorem szeregowym.Oczywiście praca lampy z napięciem siatki znacznie przekraczającym zakres użytkowy może powodować niechciane efekty,ale w prostych układach są one pomijalne i przy trwałości użytkowej lamp do przyjęcia[chyba że mamy do czynienia z techniką kosmiczną ] w zastosowaniach popularnych.A nawiązując do tematu ,,lampowy...,,miałem dziś dość zbierania jabłek i dla relaksu zrobiłem taki multiwibrator: Zbudowany jest na PCC84.choć lepsza byłaby PCF82..Układ steruje przekażnik 5V/10mA i przy Ra1=220k/Ra2=6.8k/Rk12=0.5k działa w zakresie od 1sek-60sek niesymetrycznie i symetrycznie przy Rs=220k/Cs=0.22-10.0 mikro i R=470k-33M.Zasilanie to 250V.Przełącza pewnie i szybko dzięki sprzężeniu w katodzie. M.
Dziękuję za inspirujące komentarze. Zrobiłem multiwibrator demonstrujący technikę retro (lampa elektronowa i neonówka) oraz współczesną (LED) - schemat w załączniku. Przy podanych wartościach elementów napięcie na siatce nie przekracza -Vg(max), a częstotliwość wonosi ok. 0,3 Hz.
_idu pisze: ↑pn, 25 maja 2009, 12:07
Pamiętam że gdzieś w prasie lub jakiejś książce był prezentowany multiwibrator na dwóch oczkach EM84 jako prezentacja działania multiwibratora.
Zbudowany jest na PCC84.choć lepsza byłaby PCF82..Układ steruje przekażnik 5V/10mA i przy Ra1=220k/Ra2=6.8k/Rk12=0.5k działa w zakresie od 1sek-60sek niesymetrycznie i symetrycznie przy Rs=220k/Cs=0.22-10.0 mikro i R=470k-33M.Zasilanie to 250V.Przełącza pewnie i szybko dzięki sprzężeniu w katodzie. M.
